5 książek na ostatni wieczór karnawału

LubimyCzytać LubimyCzytać
09.02.2016

Dzisiaj ostatki, śledzik, podkoziołek – w każdym razie ostatni dzień karnawału! Ale też niestety środek tygodnia, więc zapewne niewiele osób będzie miało sposobność wyjść wieczorem na imprezę. Dlatego polecamy Wam cztery cienkie i jedną grubszą, rozrywkowe książki, które zdążycie przeczytać przed północą!

5 książek na ostatni wieczór karnawału

Kot w stanie czystym – Terry Pratchett

Książeczka licząca raptem 116 stron o kotach domowych i ich zwyczajach – czy może być coś lepszego na wieczór? Jeszcze tylko wystarczy owinąć się kocem, przy boku mieć lampkę wina i mruczącego Prawdziwego Kota i można zaczynać świętowanie ostatniego dnia karnawału.

Prawdziwy kot...  Prawdziwe koty nigdy nie jedzą z miseczek (a przynajmniej z takich, które są oznaczone DLA KOTA). Prawdziwe koty nigdy nie noszą obroży przeciw pchłom... ani nie pojawiają się na kartkach urodzinowych... ani nie gonią niczego, co ma w środku dzwoneczek. Prawdziwe koty jedzą tarty. I podroby. I masło. I wszystko inne, co zostanie na stole. Potrafią usłyszeć 
otwierające się drzwi lodówki dwa pomieszczenia dalej. Prawdziwe koty nie potrzebują imion. Ale często imionami są nazywane.
"Aarghwynochastądtydraniu" świetnie się nadaje.

Zaaplikowanie przez moją narzeczoną w celu przekonania mnie że posiadanie kota jest ważne. Efekt - dwa koty i pełnia radości z tego faktu. Dla kociarzy i nie tylko. Michał 9/10

Miło było przeczytać coś tak celnego, okraszonego sporą dozą humoru i prawd, które zrozumie jedynie ten, co posiadał przedstawiciela tego wspaniałego gatunku, po przymusowym długotrwałym odwyku od książek. "Kot w stanie czystym" zapewnił mi kilka miłych chwil z uśmiechem na ustach, dodatkowo ciesząc me oczy fajną oprawą graficzną w postaci rysunków obrazujących poszczególne działy. ChicaDeAyer 6/10

Dwutysiącletni starzec w roku dwutysięcznym – Mel Brooks, Carl Reiner

Jeśli lubicie filmy Mela Brooksa, to z pewnością przypadnie wam do gustu jego książka. Dwutysiącletni Starzec naprawdę ma 2000 lat i zna wszystkich: od Mojżesza i Jezusa do Szekspira, Paula Revere'a i Sylvestra Stallone'a. Romansował z Joanną d'Arc, miał setki żon i tysiące dzieci. Ten żydowski matuzalem ma zdanie na każdy temat - zna się na religii, diecie, ochronie środowiska, zdrowiu i nektarynkach. Zdradza sekrety znanych osób, udziela mądrych i praktycznych rad, dzieli się niemałym życiowym doświadczeniem oraz tajemnicą siedmiodniowej rewelacyjnej diety.

Bardzo przyjemny humor, trochę w stylu Woody Allena, a bardzo w stylu... no, Mela Brooksa. Jezier 8/10

Ćwiczenia stylistyczne Raymond Queneau

Czy jedną, błahą, historię da się opowiedzieć na 99 różnych sposobów i przy okazji rozśmieszyć czytelnika do łez – da się, jeśli jest się eksperymentatorem Raymondem Queneau! „Ćwiczenia” długo cieszyły się sławą nieprzekładalnych. Napisane są bowiem zgodnie z zasadami kombinatoryki, dzięki którym błahy, wręcz niegodny uwagi incydent w autobusie opowiadany jest na 99 sposobów z wykorzystaniem wszelkich możliwych figur retorycznych i stylów literackich. Tłumaczowi polskiemu nasuwają masę przeszkód z racji bogactwa gramatyki i retoryki francuskiej, gdzie użycie stosownych form pociąga za sobą utrwalone w rozległej tradycji literackiej tony: wahanie, patos, ironię... Tym trudniej oddać ten wymiar gry, który prowadzi do opowiadania w sposób zakazany, wbrew owym konwencjom. W tak krótkich tekstach nadrobić to jednak można nadużyciem gramatyki polskiej i - by tak rzec - próbami przeciążeniowymi leksyki.

Najpierw jest zaskoczenie, niedowierzanie. Banalną historyjkę opowiedział na 99 sposobów? Po chwili przychodzi śmiech, radość z kolejnych odsłon i oczekiwanie na następne szalone pomysły. Kiedy przeczyta się całość, chce się więcej, wymyśla się nowe ścieżki stylistyczne. I przestać nie można! Tytuł mógłby nudzić, nie zwraca uwagi - toż brzmi jak podręcznik! Być może, ale lepszego podręcznika nie znam. Kamasz 10/10

Kategoryczny imperatyw w aspekcie przytłoczenia mechaniki solipsystycznej, póź daj sus wid wol miej, około ding ding dong południa dziwcą nowel sejmie pozer się żali (acz nie żer się pali) a wokół nich mglisto perłowe, pełne wielorakich, nieokreślonych zjaw. Kokonagle kozakobiekora on się kowykopakolić kokakozakonie. Jeże liktor ryś ma ruder a kura tych mi ja, osoblivo typo esplodo furiante. Tłum męczący mózg że tnie, In uno ex tu ałerz lejter. Ksawery 10/10

Angielska choroba – Magdalena Samozwaniec

Magdalena Samozwaniec z domu Kossak, siostra poetki Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej słynęła z ciętych ripost i niesamowitego poczucia humoru – nie na darmo nazywana jest królową polskiej satyry. Na wieczór polecamy jej licząca niespełna 100 stron książeczkę „Angielska choroba” - to przekomiczna historia psa Florka, który co prawda nie jeździł koleją, ale popłynął do Anglii. Książka opowiada o jego nielegalnej podróży, którą odbył ze swoją panią, dwudziestoletnią dziennikarką Różą. Florek jest nie tylko głównym bohaterem, ale i narratorem.

A sama historia? Zabawna i z morałem. Jamnik Florek opowiada jak to jego pani - Róża zabiera go w podróż do Anglii. Przemycony w torbie, podróżuje statkiem wzbudzając sympatię swoim nieco nieporadnym wyglądem. Sam siebie uważa za jamnika, ale prawda jest dość brutalna - jest wielorasowcem. Zabawne kwestie włożone w ... pyszczek psa są zapewne zrozumiałe w sporej mierze właścicielom psów, przyznam szczerze - dawno nic mnie tak nie rozbawiło, jak ta właśnie mała książeczka. Jednak to nie tylko historia o psie, który podróżował - to również opowieść o emigrantach londyńskich, ludzkiej naturze. Z morałem - nienachalnym, nieco żartobliwym, mądrym. Orchisss 7/10

Tortilla Flat – John Steinbeck

Na koniec coś grubszego, bo „Tortilla Flat” – czwarta książka Steinbecka liczy prawie 250 stron – ale nadal jest to powieść, którą da się przeczytać w jeden wieczór. Główny bohater i jego pięciu kumpli, skorzy do pijaństwa i cudzołóstwa drobni przestępcy, którzy prześcigają się w opowieściach o swoich „bohaterskich czynach” - to wręcz idealne towarzystwo na wieczorną imprezę, po której być może niektórzy obudzą się dopiero na Wielkanoc. Jednak Steinbeck nie byłby jednym z najlepszych amerykańskich współczesnych pisarzy, gdyby pod przykrywką tak błahej historii nie przemycał jakiejś głębszej myśli o kondycji ludzkiej.

Ten, kto uważa, że jest to opowieść o kilku żulach i morzu wina, chyba postradał wszystkie resztki rozumu. Książka ze zwykłej historyjki, która rzeczywiście opowiada o kilku żulach, przeradza się w coś nieopisanie cudownego. Zygfryd666 9/10

Utwór zawiera dalekie echa licznych dzieł literackich, wśród których znalazły się „Don Kichot”, „Gargantua i Pantagruel”, a nawet „Kwiatki świętego Franciszka”. Początkowo historia sprawia wrażenie plebejskiej i błahej literatury – był to zresztą główny zarzut krytyki amerykańskiej wobec pisarza i jego twórczości, zwłaszcza po przyznaniu mu Literackiej Nagrody Nobla. Przy wnikliwszym jednak czytaniu staje się oczywiste, że jego rzekomo proste opowieści niosą ze sobą głęboko humanistyczne przesłanie – bohaterowie noszą piętno jednocześnie tragizmu i komizmu ludzkiego losu, a ich historie stają się uniwersalne, a nawet mityczne. Pisarz z głębokim zrozumieniem pochyla się nad każdym z bohaterów, wydobywając jego – nierzadko głęboko ukrytą lub niedostrzegalną – godność, a ich losy stają się dla niego punktem wyjścia do pokazania jak wiele odcieni ma ludzkie życie i jego wartość. Róża_Bzowa oficjalna recenzja 

A Wy jakie zabawne książki (koniecznie dające się przeczytać w jeden wieczór) polecacie na dzisiaj?


komentarze [12]

Sortuj:
więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Miś-ka  - awatar
Miś-ka 09.02.2016 21:35
Czytelnik

Obietnica pod jemiołą

Świeżo przeczytane w ostatni sobotni wieczór. Ciepła opowieść o miłości, przebaczeniu i nadziei na lepsze jutro.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Obietnica pod jemiołą
marysienkap  - awatar
marysienkap 09.02.2016 21:21
Czytelniczka

Koty, psy a ja zaproponuje samochód :) krótka i zabawna historia pewnej Skody spod pióra Joanny Chmielewskiej Jeden kierunek ruchu

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Jeden kierunek ruchu
Mini267  - awatar
Mini267 09.02.2016 21:00
Czytelniczka

Ja sobie wybrałam Faraon Bolesława Prusa, bardzo lubię tą powieść więc sobie ją odświeżę w pamięci :D

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
allison  - awatar
allison 09.02.2016 19:41
Czytelniczka

Polecam jeszcze inne zabawne klimaty zza naszej południowej granicy: Dumny Bądźżeś, Oniegin był Ruskiem, Dzięki za każdy nowy ranek

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Dumny Bądźżeś  Oniegin był Ruskiem  Dzięki za każdy nowy ranek
Ania S-ka - awatar
Ania 09.02.2016 18:40
Czytelniczka

Evžen Boček "Ostatnia arystokratka". Kończę ją właśnie! Z polecenia pewnej blogerki, na poprawę humoru - działa! Każde zdanie wywołuje u mnie uśmiech! Jeszcze nigdy nie czytałam tak zabawnej książki :) genialna recepta na szare dni. Polecam :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
allison  - awatar
allison 09.02.2016 19:38
Czytelniczka

Druga część Arystokratka w ukropie też jest niesamowicie zabawna

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Arystokratka w ukropie
Ania S-ka - awatar
Ania 09.02.2016 21:33
Czytelniczka

już do mnie idzie ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
awatar
konto usunięte
09.02.2016 17:33
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Jolanta  - awatar
Jolanta 09.02.2016 17:26
Czytelniczka

Polecam lekką, ale dającą do myślenia książkę Marca Levy'ego "Jak w niebie". Przy okazji wprowadzi nas w walentynkowy nastrój, bo to historia o miłości, która nie zna granic, dla której nie ma nic niemożliwego.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Freddy Lubiczytać - awatar
Freddy Lubiczytać 09.02.2016 15:05
Bibliotekarz

Wszystko co mężczyźni wiedzą o kobietach

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Wszystko co mężczyźni wiedzą o kobietach
TymonT  - awatar
TymonT 09.02.2016 16:30
Czytelnik

:) kiedyś to dostałem - i już wiem, że nic nie wiem, a jak myślę, że wiem, to mi się wydaje i z reguły źle :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
LubimyCzytać  - awatar
LubimyCzytać 09.02.2016 12:58
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post