Czytamy w weekend

LubimyCzytać LubimyCzytać
18.11.2016

Jak ten czas leci! Dopiero co czytaliśmy w długi weekend, a tymczasem za pasem już kolejne dwa dni, które można przeznaczyć na literacką rozpustę. Zobaczcie co nasza redakcja czyta w ten weekend i podzielcie się koniecznie swoimi planami!

Czytamy w weekend

Przeważnie mam problem z ocenieniem filmu. Pożerają mnie wyrzuty sumienia, że nie dysponuję wystarczającym zapleczem, by wykrztusić z siebie coś więcej niż potok przymiotników, który nie zawsze oddaje moje wrażenia. Oprócz dobrze opowiedzianych historii, przepadam za estetycznymi produkcjami – takimi, które cieszą oko kreacjami i widokami. Z ostatnio obejrzanych te kryteria spełniają trzy adaptacje: Projektantka, Służąca i właśnie Osobliwy dom Pani Peregrine (w końcu to Burton).

Chociaż wyznaję zasadę: „najpierw książka, później film” to zdarza mi się chwycić za powieść w drugiej kolejności, ale tylko wtedy, gdy czuję, że może mi coś jeszcze zaoferować. I tak po zobaczeniu produkcji Burtona nabrałam ochoty, by sięgnąć po porzuconą literaturę młodzieżową. Nie planowałam tego spektakularnego powrotu, zwłaszcza że za sprawą Young Adult te książki kojarzą mi się z bardzo emocjonalną, momentami skrajnie ckliwą narracją i historiami, z których dawno wyrosłam.

W Osobliwym domu... tekst jest produktem wtórnym. Ransom Riggs za radą wydawcy dopisał historię spajającą jego osobliwych fotomontaże. Po wstępie, w którym autor nadaje głównej postaci odmiennego charakteru niż reżyser liczę, że intuicja mnie nie zawiodła i znajomość zakończenia nie zepsuje mi przyjemności czytania.  

Przez ostatnie tygodnie czytałam sagę neapolitańską Eleny Ferrante. Tydzień temu skończyłam czwarty tom. Końcówkę długo dawkowałam, odkładałam „Historię zaginionej dziewczynki”, brałam do ręki gazetę, coś tam próbowałam w niej przeczytać, po czym wracałam do książki. Po skończeniu pojawił się syndrom odstawienia.

„Jak żyć po Ferrante”? zapytałam rano w redakcji LC po przeczytaniu całej sagi. „Będzie ciężko” – padła odpowiedź. No dobra, na razie nic nie czytam, robię przerwę, potem spojrzę na porzucone przeze mnie wcześniej pozycje i przytargane ostatnio do domu kilogramy książek. Nie będę pisać, co odrzuciłam, bo pewnie kiedyś do tych książek wrócę.

W końcu wzięłam do ręki Króla Szczepana Twardocha i gdy przeczytałam na pierwszej stronie: Nazywam się Mojżesz Inbar, mam siedemnaście lat i nie jestem człowiekiem, jestem nikim, nie ma mnie, nie istnieję, jestem chudym, ubogim synem nikogo i patrzę na tego, który zabił mojego ojca, patrzę, jak stoi w ringu, piękny i silny. - wiedziałam od razu, że to był dobry wybór.

Lubię poszarpany, powtarzalny, chaotyczny, lekko naćpany język Twardocha. Zachwycił mnie już w „Morfinie”. Od razu wciągnęłam się w świat Konstantego Willemana, cynika, pół Polaka, pół Niemca, który poszukuje swojej tożsamości. Razem z nim i jego cieniem brnęłam przez Warszawę w momencie wybuchu II wojny światowej. I to wspólne brnięcie bardzo mi się podobało. Po drodze było jeszcze „Tak jest dobrze”. Nigdy specjalnie nie lubiłam opowiadań, ale tym razem doceniłam krótką formą w wykonaniu Twardocha. Po nich był „Drach” i znowu udało się Twardochowi wciągnąć i przytrzymać mnie na dłużej w swojej niełatwej narracji i językowym poplątaniu. W „Drachu” obok siebie występują trzy języki: niemiecki, śląski i polski. Nad tragicznymi losami bohaterami w powieści unosi się drach, czyli latawiec, który przygląda się ich poczynaniom.

W ten weekend zatopię się w „Królu”. To historia boksera Jakuba Szapiro (czytałam, że i Twardoch zaczął ostatnio boksować), gangstera, Żyda, który żyje w tyglu kulturowym jakim jest przedstawiona w powieści Warszawa z 1937 roku. Będzie i bicie po mordzie, seks i narkotyki okraszone doskonałym researchem, który wykonał autor, żeby odtworzyć realia tamtego świata.

Czyli będzie wszystko to, co wychodzi Twardochowi naprawdę doskonale.

Nesbø, King, Lovecraft w jednym – czy to możliwe? Już takie porównanie powoduje, że z jednej strony mam wielką ochotę na tę książkę, z drugiej obawiam się, że nie sprosta ona moim oczekiwaniom. Czytam kolejne opinie w serwisie: Dla mnie świetna książka, jedna z najlepszych przeczytanych w tym roku pisze Jarek, Luca D’Andrea stworzył powieść nietuzinkową, dopieszczoną i odpowiednio wyważoną w treści. Łączy elementy literatury obyczajowej z mrocznym i niepokojącym thrillerem opowiada szelma, Mogę śmiało powiedzieć, że jest to jeden z lepszych thrillerów, jaki czytałam opiniuje misheall, ale Irmina dodaje Sprawiedliwie trzeba oddać, że czyta się gładko i szybko. Wytrawnych czytelników książka nie wbije w fotel jak to obiecywali w reklamach, ale może się podobać. Czyli jak to zwykle bywa jednym podoba się bardzo, innym zdecydowanie mniej. Muszę przekonać się osobiście. Średnia ocena czytelników wysoka - 7,81/10, więc nie złamię mojego postanowienia, które brzmi: staram się czytać książki oceniane powyżej 7. „Istota zła” wylądowała na moim czytniku dzięki uprzejmości wydawnictwa W.A.B. Czas przenieść się w Dolomity i wsłuchać w groźne mruczenie Bestii… Miłego weekendu. Jeżeli ktoś ma ochotę zajrzeć do mojej biblioteczki, zapraszam tutaj.

A Wy co będziecie czytać?


komentarze [127]

Sortuj:
więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Athoualia  - awatar
Athoualia 20.11.2016 22:07
Bibliotekarka

Rośliny lecznicze. Opis, zbiór zastosowanie - tak trochę hobbystycznie, podniosłam poziom wiedzy, a na nadchodzący tydzień zaczęłam Żywe maszyny, w ramach relaksu i odpoczynku ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
PauWhite  - awatar
PauWhite 20.11.2016 20:47
Czytelniczka

weekend spędziłam z
Albusem Potterem

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Anmar  - awatar
Anmar 20.11.2016 16:51
Czytelniczka

Tak jak w poprzedni weekend Żniwa zła

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Żniwa zła
Puma  - awatar
Puma 20.11.2016 16:13
Czytelniczka

edit: aaaa jednak dotarła do mnie paczucha - rzuciłam wszystko co rozgrzebane leżało na stoliku przy łóżku i zaczęłam czytać Dziennik Bridget Jones: Dziecko - uśmiech nie schodzi z mordeczki, uwielbiam Bridget! :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Dziennik Bridget Jones: Dziecko
Anka  - awatar
Anka 20.11.2016 15:40
Bibliotekarka

Klaśnięcie jednej dłoni

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Klaśnięcie jednej dłoni
Aga  - awatar
Aga 20.11.2016 13:48
Czytelniczka

Skończę Powołanie trójki

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Powołanie trójki
Kamil  - awatar
Kamil 20.11.2016 13:18
Czytelnik

Kontynuuje Bez litości

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Bez litości
Magnis  - awatar
Magnis 20.11.2016 12:53
Czytelnik

Zacząłem czytać :

Szumowiny

Przeczytałem sporo stron i niesamowicie wciągnęła mnie lektura. Pewnie nie skończę, ale zapowiada się na świetny kryminał :).

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Szumowiny
Aksamitt  - awatar
Aksamitt 21.11.2016 01:45
Czytelniczka

A ja wciąż nie moge się zdecydować: czytać tego autora czy nie czytać...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Magnis  - awatar
Magnis 21.11.2016 18:51
Czytelnik

Czytałem Jaskiniowca i dlatego sięgnąłem po Szumowiny. Jeżeli lubisz klasyczne kryminały, gdzie autor nie podaje wszystkiego na tacy tylko pomału odkrywa zagadkę i zdradza ślady. Nieraz nie stroni od makabrycznych opisów na przykład w Jaskiniowcu. To pewnie nie zawiedziesz się :). Dla mnie to bardzo dobre książki i jak na razie nie zawiódł mnie w ogóle. Nie czyta się tylko...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Aksamitt  - awatar
Aksamitt 23.11.2016 01:46
Czytelniczka

To będę musiała wyhaczyć jeden tytuł i przekonać się osobiście. Jak mniemam u nas jeszcze pierwsze tomy nie wydane. To samo co z Dominikiem Danem:P

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Orodin  - awatar
Orodin 20.11.2016 12:00
Czytelnik

Elantris

Właśnie zacząłem.
Obiecywałem sobie, że po przeczytaniu Rozjemcy, przystopuję na moment, zajmę się czymś innym w wolnym czasie. Hmm... co z tego wyszło sami widzicie :D

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Elantris
Robert Łyskawa - awatar
Robert Łyskawa 20.11.2016 10:39
Czytelnik

Przerwane milczenie

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Przerwane milczenie