On - mafioso z krwi i kości, ona - dziewczyna z rywalizującej rodziny. Miało być pikantnie, z poczuciem humoru i nutką zajadłości. Wyszło tak..., że dwa dni po przeczytaniu książki kompletnie zapomniałam o czym była.
Humorki, złośliwości i przekomarzania głównej bohaterki są na poziomie rozkapryszonej trzynastolatki, a siła i potegą jej partnera przypominają raczej te Osiłka ze Smerfów. Mogło być fajnie, ale wyszło miernie. Szkoda.
On - mafioso z krwi i kości, ona - dziewczyna z rywalizującej rodziny. Miało być pikantnie, z poczuciem humoru i nutką zajadłości. Wyszło tak..., że dwa dni po przeczytaniu książki kompletnie zapomniałam o czym była.
Humorki, złośliwości i przekomarzania głównej bohaterki są na poziomie rozkapryszonej trzynastolatki, a siła i potegą jej partnera przypominają raczej te...
On - mafioso z krwi i kości, ona - dziewczyna z rywalizującej rodziny. Miało być pikantnie, z poczuciem humoru i nutką zajadłości. Wyszło tak..., że dwa dni po przeczytaniu książki kompletnie zapomniałam o czym była.
Humorki, złośliwości i przekomarzania głównej bohaterki są na poziomie rozkapryszonej trzynastolatki, a siła i potegą jej partnera przypominają raczej te Osiłka ze Smerfów. Mogło być fajnie, ale wyszło miernie. Szkoda.
On - mafioso z krwi i kości, ona - dziewczyna z rywalizującej rodziny. Miało być pikantnie, z poczuciem humoru i nutką zajadłości. Wyszło tak..., że dwa dni po przeczytaniu książki kompletnie zapomniałam o czym była.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toHumorki, złośliwości i przekomarzania głównej bohaterki są na poziomie rozkapryszonej trzynastolatki, a siła i potegą jej partnera przypominają raczej te...