Cytaty
Wielu spośród żyjących zasługuje na śmierć. A niejeden z tych, którzy umierają zasługuje na życie. Czy możesz ich nim obdarzyć? Nie bądź więc tak pochopny w ferowaniu wyroków śmierci, nawet bowiem najmądrzejszy nie wszystko wie.
Wiesz co jest największą tragedią tego świata? Ludzie, którzy nigdy nie odkryli, co naprawdę chcą robić i do czego mają zdolności. Synowie, którzy zostają kowalami, bo ich ojcowie byli kowalami. Ludzie, którzy mogliby fantastycznie grać na flecie, ale starzeją się i umierają, nie widząc żadnego instrumentu muzycznego, więc zostają oraczami. Ludzie obdarzeni talentem, którego ni...
RozwińUczeni wyliczyli, że jest tylko jedna szansa na bilion, by zaistniało coś tak całkowicie absurdalnego. Jednak magowie obliczyli, że szanse jedna na bilion sprawdzają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
Mam wrażenie, że nie posiada pan żadnej pożytecznej umiejętności ani talentu. Czy myślał pan, żeby się zająć nauczaniem?
Śmierć stał za pulpitem i studiował mapę. Spojrzał na Morta nieobecnym wzrokiem. NIE SŁYSZAŁEŚ PRZYPADKIEM O ZATOCE MANTE?, zapytał. - Nie, proszę pana. SŁYNNA KATASTROFA MORSKA. - Zdarzyła się tam? ZDARZY, wyjaśnił Śmierć, JEŚLI TYLKO ZNAJDĘ TO PRZEKLĘTE MIEJSCE.
Ani połowy spośród was nie znam nawet do połowy tak dobrze, jak bym pragnął; a mniej niż połowę z was lubię o połowę mniej, niż zasługujecie.
Światło wierzy, że przemieszcza się szybciej od wszystkiego, ale się myli. Nieważne, jak szybko pędzi, zawsze odkrywa, że ciemność dotarła na miejsce wcześniej i już na nie czeka.
Ten, kto wydaje wyrok, sam powinien go wykonać. Jeśli chcesz odebrać komuś życie, powinieneś spojrzeć mu w oczy i wysłuchać jego ostatnich słów. Jeśteś mu to winien. Kiedy nie masz odwagi tego uczynić, skąd możesz wiedzieć, że ten człowiek zasługuje na śmierć?
Rincewind spróbował zamknąć oczy, ale jego wyobraźnia nie miała powiek i gapiła się ciągle.
-Czy można okazać dzielność, bojąc się jednocześnie? -Tylko wtedy można być naprawdę dzielnym.
Ludzie! Żyją w świecie, gdzie trawa wciąż jest zielona, gdzie codziennie wschodzi słońce, a kwiaty regularnie zmieniają się w owoce. A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich...
RozwińW co zawsze wierzyłem? Że tak w ogóle, generalnie, jeśli człowiek żył jak należy, nie według tego, co mówią jacyś kapłani, ale według tego, co wewnątrz wydaje się przyzwoite i uczciwe, to w końcu wszystko mniej więcej dobrze się skończy. Nie da się tego wypisać na sztandarach.
Jestem pewien, że książę Bran słyszał tę opowieść już ze sto razy. – Nie – zaprzeczył. – Nie słyszałem. A nawet gdybym słyszał, to nic nie szkodzi. Stara Niania często opowiadała nam historie, które już znaliśmy, ale jeśli były dobre, wcale nam to nie przeszkadzało. Zawsze mawiała, że stare opowieści są jak dawni przyjaciele, których trzeba od czasu do czasu odwiedzać.