Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

10 za to, że skuteczne. I pisze to największy sceptyk. Polecam!!!!! Książka, która może wiele zmienić.

10 za to, że skuteczne. I pisze to największy sceptyk. Polecam!!!!! Książka, która może wiele zmienić.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Krytykowanie leczenia farmakologicznego, by zaraz potem opisać leczenie zaburzeń psychicznych za pomocą esencji dr Bacha oraz picia wody z kolorowych butelek (serio - chromoterapia) - słabe. Książkę wprawdzie należy traktować jako przewodnik po terapiach, ale brakuje obiektywizmu.

Krytykowanie leczenia farmakologicznego, by zaraz potem opisać leczenie zaburzeń psychicznych za pomocą esencji dr Bacha oraz picia wody z kolorowych butelek (serio - chromoterapia) - słabe. Książkę wprawdzie należy traktować jako przewodnik po terapiach, ale brakuje obiektywizmu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Duży minus za tłumaczenie.

Duży minus za tłumaczenie.

Pokaż mimo to

Okładka książki fitREWOLUCJA w 4 krokach. Trening, dieta, moda, relaks Magdalena Derewecka, Katarzyna Dziurska, Paulina Kuczyńska, Sylwia Nowak, Adrianna Palka
Ocena 5,5
fitREWOLUCJA w... Magdalena Derewecka...

Na półkach:

Omijać z daleka.

Omijać z daleka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po przeczytaniu książki nasunął mi się wniosek, że pisać o wampirach każdy może i jak widać nie tylko ja tak uważam.
Wystarczy stary, oklepany temat i dodać trzeba trochę innowacji, interpretacji i czegoś tam, żeby czytelnik nie miał wrażenia, że drugi raz to samo czyta.
O, to było zabawne (to znaczy nie wiedziałam, czy śmiać się, czy płakać - wybrałam śmiech, bo zdrowszy).
A więc:
- ciepła, krowia krew w termosie
- nie każdy kapłan umie przygotować wodę święconą (ta od wprawnego kapłana działa jak kwas)
- jeśli wampir ugryzie cię raz - zapominasz, jeśli dwa stajesz się czymś pośrednim między wampirem-człowiekiem, a jeśli trzy razy to kaplica, bo jesteś wampirem
- młode wampiry uczęszczające na kurs obsługi nowoczesnych technologii

Po przeczytaniu książki nasunął mi się wniosek, że pisać o wampirach każdy może i jak widać nie tylko ja tak uważam.
Wystarczy stary, oklepany temat i dodać trzeba trochę innowacji, interpretacji i czegoś tam, żeby czytelnik nie miał wrażenia, że drugi raz to samo czyta.
O, to było zabawne (to znaczy nie wiedziałam, czy śmiać się, czy płakać - wybrałam śmiech, bo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

To jedna z niewielu książek z Fabryki Słów, która mnie tak rozczarowała. Przychylne opinie oraz zapewnienie dawki humoru pokusiły mnie, coby przeczytać to "dzieło". Główna bohaterka to jakieś nieporozumienie, "Jestem za gruba!" - płacz, "Nikt mnie nie kocha!" - płacz, "Ubrudziłam ulubioną sukienkę" - płacz, "Nie udało się popełnić samobójstwa" - płacz. Litości, ludzie litości. Na myśl przyszła mi Bella, która tak samo jak Ola (Olgierda) jest fajtłapą i użalającą się nad sobą beksą, a jej wybranek to oczywiście wiecznie ratujący z opresji półbóg. Powtarzam: litości!

To jedna z niewielu książek z Fabryki Słów, która mnie tak rozczarowała. Przychylne opinie oraz zapewnienie dawki humoru pokusiły mnie, coby przeczytać to "dzieło". Główna bohaterka to jakieś nieporozumienie, "Jestem za gruba!" - płacz, "Nikt mnie nie kocha!" - płacz, "Ubrudziłam ulubioną sukienkę" - płacz, "Nie udało się popełnić samobójstwa" - płacz. Litości, ludzie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie! Nie! I jeszcze raz nie! Nie wiem też co mnie podkusiło, by złapać za tę książkę, mam niestety wstrętny nawyk kończyć każdą zaczętą książkę, a powinnam była rzucić oną w ciemny kąt. Strach pomyśleć ile tych wampirów i innych dziwnych " pięknych i romantycznych" istot namnożyło się przez Sami Wiecie Kogo. Wykreowane postacie są zupełnie nijakie, a główna bohaterka to oczywiście nieporadna dziewczynka, bardzo urocza. Dialogi są nieciekawe, ni to śmieszne, ni poważne. Może spodoba się to młodszym czytelnikom? Nie wiem, starszym natomiast stanowczo odradzam...

Nie! Nie! I jeszcze raz nie! Nie wiem też co mnie podkusiło, by złapać za tę książkę, mam niestety wstrętny nawyk kończyć każdą zaczętą książkę, a powinnam była rzucić oną w ciemny kąt. Strach pomyśleć ile tych wampirów i innych dziwnych " pięknych i romantycznych" istot namnożyło się przez Sami Wiecie Kogo. Wykreowane postacie są zupełnie nijakie, a główna bohaterka to...

więcej Pokaż mimo to