Opinie użytkownika
Jeśli nie poznałeś Kubusia – lepiej nie czytaj tej książki.
Dramat Kundery jest o wiele krótszy, wyłuszcza wyłącznie główne wątki i zakłada przynajmniej mierną znajomość diderotowskiego Kubusia. Pewnie można przeczytać bez znajomości oryginału i nawet być ukontentowanym, ale zalecałbym jednak wcześniejszą lekturę Diderota, jeżeli chcielibyśmy, a chcielibyśmy przecież,...
Kilka zdań skreśliłem już w opisie książki. Mogę tylko dodać, że język nie jest lekki lecz naukowy. Należy również pamiętać, iż jest to książka sprzed 60 lat, więc perspektywa badawcza jest nieco zapóźniona - brakuje najnowszych odkryć. Mimo wszystko ogromna wyobraźnia, wiedza i umiejętność syntezy autora imponuje do dzisiaj. Książeczka jest krótka, więc tym bardziej...
więcej Pokaż mimo to
Konia z rzędem temu, kto w miarę wiernie chciałby streścić fabułę. Nie mniej jednak owa wielowątkowość, lekki styl, a nawet rwana narracja powinny spodobać się współczesnemu czytelnikowi. Trochę trudniej jednak będzie odpowiedzieć na pytanie, o czym jest ta książka, jeżeli chcielibyśmy uniknąć odpowiedzi, że o wszystkim po trochę.
Zazwyczaj podnosi się, że jest to książka...
Dużo wysiłku sprawiło mi, aby przebrnąć przez tę lekturę. Książka ewidentnie napisana dla czytelników, którzy oczekują lektury lekkiej. Wyobrażam sobie, że są czytelnicy, którzy oczekują właśnie takiej tematyki, identyfikują się z takimi bohaterami, oczekują pewnego… „klimatu”. Sądzę, że Ci właśnie czytelnicy zwęszą tę książkę bez problemu i będą mogli czerpać z niej...
więcej Pokaż mimo to
Najkrócej: wyartykułowana zaduma nad bytami jednostkowymi i zbiorowymi przy szczególnym uwzględnieniu ich aspektu temporalnego.
I tak autor zastanawia się nad tożsamością poszczególnych ludzi i narodów, zestawia ze sobą rozbieżne systemy wartości, wybory i perspektywy. Osią czasu i miejsca akcji jest II Wojna Światowa, ale także powojenna komuna, a nawet występują wątki...
Bardzo dobrą książkę łatwo poznać po tym, że wciąga. Czytasz ją w z wypiekami na twarzy, łakniesz kolejnych stron. Nie liczy się nic poza chęcią zaspokojenia tego głodu. Tym różni się książka bardzo dobra od pozostałych. Kundery „Nieznośna lekkość bytu” nie jest jednak książką bardzo dobrą…
Jest książką genialną! A książka genialna różni się tym od książki bardzo dobrej,...
Golem XIV - dla jednych olśnieniem dla innych przekleństwem.
Rzeczywiście, słownictwo przepełnione jest językiem zaczerpniętym ze świata nauki, ale proszę się nie obawiać. Dzisiaj wiedza ta jest już o wiele bardziej rozpowszechniona (informatyka w szkołach od podstawówki). Jeżeli ktoś w miarę uważał na lekcjach biologii, fizyki, informatyki to z pewnością przez lekturę...
Zaimponowało mi lekkie i zarazem bardzo wyraźne malowanie słowem. Szczególnie szkicowanie postaci, szczególnie niepozornymi drobiazgami. A po drugie: bardzo lekkie pióro przełamujące barierę prędkości nawet najbardziej wprawionych gałek ocznych.
Fabuła opowiadania utkana została w odniesieniu do dwóch głównych bohaterek: dziewczynki i jej "przyszywanej" babci. Akcja...
W książce wraz z naszym bohaterem odbywamy swoistą katabazę do otchłani piekielnych.
Akcja osadzona została na Dzikim Zachodzie i z początku czytelnik odnosi wrażenie, że z realizacją właśnie tego gatunku ma do czynienia. Jednak wraz z postępującą akcja uświadamiamy sobie, że w świecie przedstawionym przez autora nie ma miejsca na jakiekolwiek przejawy dobra. W związku z...
Wbrew pozorom to nie jest opowiadanie ani kronikarskie sprawozdanie, chociaż przez znaczną część książki możemy ulec takiemu wrażeniu, ale to jest niemalże czysta tragedia antyczna napisana prozą. Chyba każdy zauważy tak podstawowe przesłanki jak zachowanie zasady trzech jedności, ironię tragiczną, czy fatum, którym przepełniony jest ten otwór, pomimo że samo słowo zostało...
więcej Pokaż mimo toFabuła książki zdecydowanie koncentruje się wokół miłości. Mamy tutaj do czynienia z różnymi sposobami przeżywania tego wzniosłego uczucia: od różnego rodzaju miłości romantycznej po liczne odmiany miłości racjonalnej. Nie jest to jednak ani średniej klasy ani w ogóle romansidło, ale racjonalna opowieść, która stopniowo się rozwija. Werter, Wokulski, czy Don Juan to tylko...
więcej Pokaż mimo toAkcja „Barbarzyńskich zaślubin”, książki nagrodzonej w 1985 r. prestiżową nagrodą Goncourtów toczy się we Francji w czasach współczesnych (lata 60-te XX). Młoda dziewczyna pada ofiarą brutalnego gwałtu popełnionego przez trzech mężczyzn. W związku z zaistniałym czynem Nicole zachodzi w ciążę. Jak można było się spodziewać dziewczynka jest zbyt młoda, aby wcielić się w rolę...
więcej Pokaż mimo to
Patrick Suskind swą opowieść usytuował w osiemnastowiecznej Francji. Autor przedstawia nam los głównego bohatera od chwili jego narodzin aż po śmierć. Śledząc losy naszego protagonisty tak naprawdę odbywamy kilka podróży naraz.
Jan Baptysta Grenouille jest bohaterem tragicznym, który za wszelką cenę dąży do tego, aby zunifikować swój świat wewnętrzny z otaczającym go...