Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Co można powiedzieć o tej książce? To, co o każdej Ani, że jest świetna, piękna, wzruszająca, przemyślana i dająca dużo do myślenia.
Dostajemy historie dwóch osób, Leny i Marcina. Obie są smutne, pełne bólu i samotności. Z jednej strony mamy młodą dziewczynę, kierowaną przez rodziców, zdradzaną przez najbliższych a na deser odurzoną środkami psychoaktywnymi, objawem których jest amnezja wsteczna. Z drugiej jest Marcin, schorowany chłopak, cierpiący od dziecka na poważną chorobę, która doprowadziła do radykalnych zmian w jego życiu, w tym psychicznych i odgradzania się od wszystkich.
Ania stawia ich na swojej drodze. Czy dwa nieszczęścia w jednym miejscu to dobry pomysł? Ocenić musicie sami, moim zdaniem super. Zapomnieć nie możemy o Malwinie, która też przez swoje nieszczęście, doprowadza do tego, co planowała wcześniej. Kochana babcia.

Warto zaznaczyć dokładne przygotowanie autorki do tematu. Opis choroby bohatera czy też działania i skutków ubocznych środków podanych Lenie to świetna i rzetelna praca, research, z jakim nie zawsze się spotykamy.

Podsumowując, 'Moje życie przed tobą' jest świetną pozycją obyczajową opowiadającą o miłości i bólu, z elementami sensacji oraz wiedzy medycznej. Oraz zakończeniem, po którym wręcz trzeba sięgnąć po drugą część.
Polecam gorąco!!!

Co można powiedzieć o tej książce? To, co o każdej Ani, że jest świetna, piękna, wzruszająca, przemyślana i dająca dużo do myślenia.
Dostajemy historie dwóch osób, Leny i Marcina. Obie są smutne, pełne bólu i samotności. Z jednej strony mamy młodą dziewczynę, kierowaną przez rodziców, zdr...

Rozwiń

Zwiń

'Gorath' to fantastyka pełną gębą. Spotykamy tu orków, orków smoczej krwi, elfów, ludzi, mieszańców oraz innych przedstawicieli świata fantasy. Wszyscy podzieleni oczywiście na różnego rodzaju kasty. Świat stworzony przez Janusza jest brutalny, czuć tu ciągłą wolę walki o władzę, pełno brudu, brutalności, mordu. Oczywiście pojawiają się również takie elementy jak przyjaźń, miłosierdzie czy elementy miłości. Nie oszukujmy się, jest ich garstka.

Nasz bohater nie jest przykładem cnót wszelakich. Wręcz odwrotnie, to degenerat z krwi i kości, wielbiący mord. Okazuje się, że posiada on też odrobinę serca.

Fabuła jest wciągająca. A im dalej, tym ciekawsza i bardziej pokręcona. Intryga goni intrygę. Czytelnik w pewnym momencie sam może się grubo zastanowić, czy na miejscu bohatera by postąpił tak jak on, czy może inna opcja byłaby lepsza.

Polecam każdemu miłośnikowi fantasy. Tym mniej 'cukierkowej' szczególnie.

'Gorath' to fantastyka pełną gębą. Spotykamy tu orków, orków smoczej krwi, elfów, ludzi, mieszańców oraz innych przedstawicieli świata fantasy. Wszyscy podzieleni oczywiście na różnego rodzaju kasty. Świat stworzony przez Janusza jest brutalny, czuć tu ciągłą wolę walki o władzę, pełno bru...

Rozwiń

Zwiń

Jakie to było dobre!!! Historia stworzona przez Marcina wydawać może się banalna, typowy kryminał. Jest trup, problemy wiszą nad bohaterami, śledztwo, mnóstwo akcji. Tylko w tym wszystkim głównie bohaterami są postacie z horrorów. Zombie, ghule, północnica, licho, topielica itd. Cały panteon sław grozy. A wszystko to z wielką miłością nie do końca w tle.
Od humoru wysokich lotów przez miłosne rozważania, kryminalne zagadki, sceny akcji połączone z grozą i bardzo brutalnymi scenami po momenty okraszone dzikim seksem, przepełnionym fetyszami. W tym wszystkim zawarte są też bardzo istotne rzeczy. Autor w bardzo interesujący sposób porusza temat tolerancji. Na podstawie konkretnych istot przedstawia zachowania ludzkie, typowe dla niektórych grup społecznych. Zarazem nikogo nie szkaluje, wręcz chce pokazać, że wszyscy mogą ze sobą życie w zgodzie, jeśli tylko będą ku temu chęci. Kolejna rzecz to poliamoria. Cudownie o tym jest tu napisane.
Na koniec pochwalić muszę za jedną genialną rzecz. Loża szyderców!!! Zabieg mistrzowski!!! Ubawiłem się przy tych zgredach!!!

Podsumowując, 'Moja martwa dziewczyna' jest pozycją rozrywkową, miło zajmującą czas, rozweselającą a zarazem poruszającą ważne tematy i dającą do myślenia nad światem i sobą.
Dla kogo? Może nie dla najmłodszych ale dla starszych lubiących miks gatunkowy jak najbardziej.

Jakie to było dobre!!! Historia stworzona przez Marcina wydawać może się banalna, typowy kryminał. Jest trup, problemy wiszą nad bohaterami, śledztwo, mnóstwo akcji. Tylko w tym wszystkim głównie bohaterami są postacie z horrorów. Zombie, ghule, północnica, licho, topielica itd. Cały pante...

Rozwiń

Zwiń

'Władcy światła' to bezpośrednia kontynuacja 'Władców ciemności'. Tym razem większość akcji dzieje się we współczesnym świecie i w różnych miejscach na świecie. Poznajemy tu odpowiedzi na pytania pozostawione w pierwszej części. Mało. Również na masę innych, które dopiero pojawiają się na kartach tej. Wątek miłosny jest nadal kontynuowany. Oj jest bardzo poplątany. Ale to chyba domena romansów. Niestety, to element, który nie trafia do mnie. Jeśli już mówimy o tym, pierwsza część była dla mnie bardziej zrozumiała i mniej chaotyczna. Ale ja się na romansach nie znam. Również dużo mniej erotyki tym razem dostajemy. Nic na tym na szczęście nie traci całość.
Ewelina oprócz romansu wprowadza elementy genezy jej wampirów. Tworzy i przedstawia również wewnętrzny porządek w ich społeczeństwie. Poznajemy czarne owce gatunku, proces przemiany czy typowe krwiste imprezy. Tak więc intryga, akcja, brutalność oraz odrobina grozy też tu mają swoje miejsce.
Podsumowując... Nadal fanem romansów nie będę 😉 Ogólnie bardzo ciekawa wizja wampiryczna połączona z gorącym uczuciem. Dla miłośników gatunku gratka. Oczywiście polecam wszystkim 🙂

'Władcy światła' to bezpośrednia kontynuacja 'Władców ciemności'. Tym razem większość akcji dzieje się we współczesnym świecie i w różnych miejscach na świecie. Poznajemy tu odpowiedzi na pytania pozostawione w pierwszej części. Mało. Również na masę innych, które dopiero pojawiają się na ...

Rozwiń

Zwiń

Catherine Reiss 'Chroń mnie przed złem'

Porwania i zaginięcia dzieci w okolicach Olsztyna. Plaga trwa zbyt długo. Kto za tym stoi? Kim jest 'kłusownik', nazwany tak przez społeczeństwo? Człowiek ciężki do rozpracowania. Tym bardziej, gdy przestają znikać nowonarodzeni chłopcy, a zaczynają kobiety. Nadzieja pojawia się wraz z telefonem od jednej z nich na nr alarmowy...

'Chroń mnie przed złem' to finałowa część trylogii 'Fetor'. Autorka zaserwowała nam w pierwszej swoją terapię porównywalną do trepanacji czaszki i elektrowstrząsów. Gdy człowiek doszedł do siebie, pojawiła się z drugą. Tu już pastwiła się nad nami brutalnie. Doprowadziła do wielu zaburzeń psychicznych i braku odczuwania bólu. I w momencie, gdy wszystko wskazywało, że za trzecim razem uda się nam spokojnie wszystko rozwikłać, bez uszczerbku na zdrowiu, serwuje konkretny kocioł. Od początku kieruje ku końcowi, ku odpowiedziom. Lecz są one tak zaskakujące, że człowiek zadaje sobie pytania - ale jak? dlaczego? o co tu chodzi?

W trzeciej części wracamy do znanych nam już bohaterów, lecz nie skupiamy się na nich aż tak dużo. Tym razem patrzymy na całość głównie z punktu widzenia policji, a dokładnie podkomisarza Szczepana Korysa. Jest to człowiek, którego sprawa ta męczy od lat, nie daje mu żyć i powoli wykańcza. Lecz nasz policjant nie poddaje się. Pomimo co chwila rzucanych kłód pod nogi, idzie przed siebie. I im dalej się posuwa, im bliżej kłusownika, tym bardziej ma wrażenie, że coś jest nie tak. Każdy nowy trop odkrywa nowe tajemnice, tak dobrze skrywane przez masę ludzi. Ciężko wierzyć już komukolwiek. Zbyt dużo osób kryje w sobie mroczne tajemnice. Wracamy do lasu, sierocińca i zakonu, aby poznać prawdę. Uważać musimy tylko na Najwyższą Matkę... Być może nas obserwuje...

Jestem szczęśliwy, że mogłem być patronem tego świetnego thrillera psychologicznego. Książka jest świetna!!! Czy dla wszystkich? Myślę, że nie. Nie jest to lekka lektura. Fabuła jest pokręcona i dosyć brutalna. Jeśli ktoś jednak lubi takie psychodele, to polecam 😈

Catherine Reiss 'Chroń mnie przed złem'

Porwania i zaginięcia dzieci w okolicach Olsztyna. Plaga trwa zbyt długo. Kto za tym stoi? Kim jest 'kłusownik', nazwany tak przez społeczeństwo? Człowiek ciężki do rozpracowania. Tym bardziej, gdy przestają znikać nowonarodzeni chłopcy, a zaczynają...

Rozwiń

Zwiń

W dzisiejszym świecie mamy pełno korporacji. W miastach biurowiec na biurowcu obok biurowca. Ludzie jak roboty, często niewolnicy, pracują wedle odgórnie ustalonych zasad, które nie zawsze są logiczne. A co, jeśli w piekle doszło do transformacji i też działa jako korpo? O tym jest ta książka. Dokładnie o dziale samobójstw. Chcecie wiedzieć, jak to może wyglądać? Przeczytajcie.

Nie tak dawno trafiła w moje ręce ta oto książka. Trochę o niej słyszałem i bałem się, że może mi nie podejść przez formę. Jest to bowiem historia napisana jako dramat. Taki sceniczny. Jako sztuka do odegrania. I tu kolejny raz cieszę się, że jednak sprawdziłem. Czyta się to bardzo dobrze. W każdym razie jest to odskocznia od standardowej literatury czytanej zazwyczaj. Cała historia opisana jest bardzo ciekawie z dużą dawką humoru. Postacie są stworzone idealnie pod swoje role do zagrania. Poznając kolejne jednak mamy dylemat. Czy to serio jest tak zabawne? Czy może tragiczne? Kamil nie tylko chce zaserwować nam dobrą rozrywkę. Pod osłoną komedii zmusza nas do refleksji. Jakich? Musicie sami do tego dojść.
W każdym razie ten komediodramat jest pełen śmiechu przez łzy.

Polecam z całego serca. Warto, uwierzcie.

W dzisiejszym świecie mamy pełno korporacji. W miastach biurowiec na biurowcu obok biurowca. Ludzie jak roboty, często niewolnicy, pracują wedle odgórnie ustalonych zasad, które nie zawsze są logiczne. A co, jeśli w piekle doszło do transformacji i też działa jako korpo? O tym jest ta ksią...

Rozwiń

Zwiń

Długo oczekiwana kontynuacja przygód szalonej policjantki Sary Lipner. Szajba nie zwalnia, nie schodzi z drogi, węszy, drąży, prowokuje, atakuje. Zawziętość nie pozwala jej się poddać i krok po kroku, bezpardonowo dąży do rozwiązania sprawy. A nawet nie jednej.
Wciąż stara się rozwikłać zagadkę morderstwa jej partnera i jego powiązań mafią. Do tego dochodzi trup innego policjanta.
Sara nie jest też robotem. Posiada prywatność, rodzinę, przyjaciół i uczucia. Czy coś zmieni się między nią a siostrą i szwagrem? Czy ktoś pojawi się w życiu?

'Ślady zostają' to rewelacyjny kryminał pełen akcji. Postacie są bardzo realne i zróżnicowane charakterem. Autorka nie boi się użyć wulgaryzmów czy opisać brutalne sceny. Mocny język to w końcu domena funkcjonariuszy oraz przestępców czy patologii.
Miejsca wydarzeń również są wyśmienicie opisane. Na się ochotę będąc w Gdańsku zajrzeć w niektóre, inne unikać.
I tylko zakończenie potrafi wyprowadzić z równowagi. Dlaczego? Przeczytajcie 😈
Polecam z całego serca!!! Cieszę się, że mogłem objąć ten tytuł patronatem 😍

Długo oczekiwana kontynuacja przygód szalonej policjantki Sary Lipner. Szajba nie zwalnia, nie schodzi z drogi, węszy, drąży, prowokuje, atakuje. Zawziętość nie pozwala jej się poddać i krok po kroku, bezpardonowo dąży do rozwiązania sprawy. A nawet nie jednej.
Wciąż stara się rozwikłać z...

Rozwiń

Zwiń

'Nie zasługujesz na śmierć' jest świetnym thrillerem psychologicznym, mówiącym o fałszywych znajomościach, niespełnionych marzeniach, straconych przyjaźniach oraz toksycznym związku. Młoda Kamila wyrusza na wyspy w celu spełnienia swoich snów. Nic nie idzie tak jak powinno. Cała jej wizja sypie się powoli od momentu wkroczenia do autobusu a wali się jak domek z kart gdy z niego wysiada. Młoda i samotna dziewczyna, bez znajomości języka daje się łatwo omamić każdemu na swojej drodze, wierząc, że będzie dobrze. Nikt by nie chciał być na jej miejscu.
Tomasz napisał książkę w ciekawy sposób. Wydarzenia teraźniejsze miesza z wydarzeniami z przeszłości. Te drugie przypominają mi stylem pamiętnik. Poznajemy najważniejsze, głównie najgorsze momenty z życia Kamili. Jej myśli, stan emocjonalny, psychikę. Codzienne życie pod kontrolą. Odsłania nam też obraz swojego męża, idealnego faceta wśród obcych, w domu potwora.
Pytanie, kto i dlaczego nie zasługuje na śmierć?

Temat poruszony przez autora jest wciąż aktualny od dziesiątek, wręcz setek lat. Dobrze rozmawiać na ten temat, aby jak najmniej kobiet było krzywdzonych. Może wydawać się to niemożliwe dla wielu, ale mężczyzn też to spotyka.

Książka trzyma w napięciu do samego końca. Po drodze czekają na nas zwroty akcji, pojawiają się nowe wątki oraz elementy działające mocno na emocje czytelnika. Zakończenie zaś niszczy system...
Pozostaje teraz czekać na drugą część!!!

'Nie zasługujesz na śmierć' jest świetnym thrillerem psychologicznym, mówiącym o fałszywych znajomościach, niespełnionych marzeniach, straconych przyjaźniach oraz toksycznym związku. Młoda Kamila wyrusza na wyspy w celu spełnienia swoich snów. Nic nie idzie tak jak powinno. Cała jej wizja ...

Rozwiń

Zwiń

Hania kolejny raz daje nam książkę pełną emocji. To nie jest typowa opowiastka o przyjaciółkach. Nie jest też pełna akcji historia o służbach specjalnych. Jest to opowieść o kobietach. Pracowniczkach, żonach, kochankach, samotnych, szczęśliwych, popadających w depresję, niedocenianych, posiadających marzenia, przepełnionych gniewem i bólem. Poznajemy niemal każdą z nich w postaci tych czterech bohaterek. Każda przechodzi różne etapy w swoim życiu, raz lepsze, raz gorsze.
Jednym z głównych czynników oddziałujących na przebieg wydarzeń jest seks. On raz wpływa pozytywnie na dziewczyny, innym wręcz tragicznie. I nie ma w tym niczego nadzwyczajnego. To normalna kolejny rzeczy, tak jak popęd płciowy elementem życia każdego z nas. Autorka przedstawiła sytuację, poprzez które seks potrafi przenosić do raju a zarazem również takie, które zrzucają w otchłań mroku. Scen erotycznych jest tu dużo i to w miarę mocnych. Nie są one jednak niesmaczne. I raczej wynikają z sytuacji niż na nich jest budowana historia.
Praca w agencji jest przedstawiona również ciekawie. Nie ma miejsca na wyidealizowany świat służb. Poznajemy miejsce przepełnione brakiem tolerancji, traktowaniem z góry kobiet, które bez znajomości awans zdobywać mogą głównie poprzez intymne kontakty z szefostwem, pijaństwem, zdradami, brakiem lojalności wobec swoich pracowników oraz innymi patologiami. Ta praca to nie raj. Szczególnie dla kobiet.
Najistotniejszą rzeczą w tym wszystkim, w tym całym syfie, w bólu i niesprawiedliwości jest przyjaźń. Przyjaźń tych dziewczyn. Kiedy jedna upada, reszta ją podnosi. I tak do momentu, gdy wszystkie w końcu będą szczęśliwe. Prawdziwa przyjaźń, tak rzadko spotykana dziś. Cztery muszkieterki z agencji!!!

Polecam z całego serca. Cudowna i wciągająca historia przy której można również pomyśleć o swoim życiu.

Hania kolejny raz daje nam książkę pełną emocji. To nie jest typowa opowiastka o przyjaciółkach. Nie jest też pełna akcji historia o służbach specjalnych. Jest to opowieść o kobietach. Pracowniczkach, żonach, kochankach, samotnych, szczęśliwych, popadających w depresję, niedocenianych, pos...

Rozwiń

Zwiń