Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Według internetu utwór donioślejszy od innych tego pisarza. Ja mogę to jedyne konfrontować z Doktorem Faustusem. Dwutomowa powieść jest jak dwie nierówne połówki. Pierwszy czytałem z prawdziwą przyjemnością, kiwając swoim zwyczajem w milczącym podziwie, że tak się da snuć historię. Drugi niestety, nie dorównuje. Słowne potyczki dwu sił, ciągnących Hansa w dwie strony są dla mnie bardzo mętne. Zmęczyły mnie , odbierając przyjemność z lektury. Mam jednak świadomość, że literatura zaliczana do klasyki wymaga od czytelnika gruntownego przygotowania do jej poprawnego odbioru, dlatego też dopuszczam możliwość, że wiele z tego nie zrozumiałem.
Niezależnie od tego, poczułem się zżyty z mieszkańcami Czarodziejskiej Góry, a ich mentalność i sposób życia wchłonąłem całym ciałem.
Jeśli kiedyś wrócę do książek Manna, pewnie będzie to Doktor F.

Według internetu utwór donioślejszy od innych tego pisarza. Ja mogę to jedyne konfrontować z Doktorem Faustusem. Dwutomowa powieść jest jak dwie nierówne połówki. Pierwszy czytałem z prawdziwą przyjemnością, kiwając swoim zwyczajem w milczącym podziwie, że tak się da snuć historię. Drugi niestety, nie dorównuje. Słowne potyczki dwu sił, ciągnących Hansa w dwie strony są dla...

To pozycja we właściwym czasie, dla właściwych ludzi. Nie czyta się jej lekko, łatwo i przyjemnie - może czasami :).
Trafia do mnie i staram się nie zapominać o niej. Polecam.

To pozycja we właściwym czasie, dla właściwych ludzi. Nie czyta się jej lekko, łatwo i przyjemnie - może czasami :).
Trafia do mnie i staram się nie zapominać o niej. Polecam.

Nie będę o niej nic pisał. Komu ma wpaść w ręce, wpadnie. Potrafi nieźle narozrabiać. W moim życiu tak zrobiła. Wszystkie tomy mam swoje :)

Nie będę o niej nic pisał. Komu ma wpaść w ręce, wpadnie. Potrafi nieźle narozrabiać. W moim życiu tak zrobiła. Wszystkie tomy mam swoje :)

Jeśli tego nie znasz, to jest to coś do nadrobienia. Oczywiście, jeśli znudziło cię już fiubździu.

Jeśli tego nie znasz, to jest to coś do nadrobienia. Oczywiście, jeśli znudziło cię już fiubździu.

--AUDIOBOOK--
Po raz kolejny dałem się nabrać na skróty, o których informacji próżno szukać. Płytkę wypożyczyłem z biblioteki, na niej tylko zwykłe informacje. Po ok 3 h nagle się skończyła. Dziękuję bardzo Wydawnictwu Literackiemu za wprowadzanie mnie i innych w błąd, nie informując co płyta zawiera. Ale może się mylę - proszę mnie poprawić. Zagadką pozostaje przeczytanie (przez genialnego Pana Peszka) książki, która ma 248 stron w ok 3 h. Przestrzegam.

--AUDIOBOOK--
Po raz kolejny dałem się nabrać na skróty, o których informacji próżno szukać. Płytkę wypożyczyłem z biblioteki, na niej tylko zwykłe informacje. Po ok 3 h nagle się skończyła. Dziękuję bardzo Wydawnictwu Literackiemu za wprowadzanie mnie i innych w błąd, nie informując co płyta zawiera. Ale może się mylę - proszę mnie poprawić. Zagadką pozostaje przeczytanie...