Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Dramat. Autor postanowił zmienić teksty swoich starszych prac bo wydawały mu się nie na czasie i były zbyt dowcipne. Teraz się tego nie da czytać. Kupiłem album z sentymentu, bo kiedyś przeczytałem bodajże komiks o "Zdzichu Kołku Łowcy Wampirów" i mnie wtedy urzekł. Kreska fajna, ale raczej na starszych planszach, bo nowe nie mają już tego uroku, za to teksty brzmią jak dowcipy wyciągnięte z kolumny w "Życiu na Gorąco". Nie polecam, swój egzemplarz zanoszę do biblioteki, może ktoś po niego sięgnie z sentymentu.

Dramat. Autor postanowił zmienić teksty swoich starszych prac bo wydawały mu się nie na czasie i były zbyt dowcipne. Teraz się tego nie da czytać. Kupiłem album z sentymentu, bo kiedyś przeczytałem bodajże komiks o "Zdzichu Kołku Łowcy Wampirów" i mnie wtedy urzekł. Kreska fajna, ale raczej na starszych planszach, bo nowe nie mają już tego uroku, za to teksty brzmią jak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka zniszczona przez tłumacza i pośrednio brak korekty. Zero stylu Sandersona, zdania bez ładu i składu. Czytam drugi tom bo kupiłem trylogię z rozpędu i jest jeszcze gorzej. Jedna z nowych bohaterek zajmowała się tam reperacjami (repairs), a pierwszy napotkany w walce Epik posługiwał się "krwawym mieczem" (coś w stylu najprawdopodobniej "Bastard has a bloody sword with him!" przetłumaczone na "Skurczybyk ma ze sobą krwawy miecz"). Dawno nie czytałem tak słabego tłumaczenia, zdecydowanie top 3 najgorszych tłumaczeń w mojej czytelniczej karierze. Na szczęście trzeci tom przełożył ktoś inny niż pierwsze dwa więc może będzie się go dało czytać.

Książka zniszczona przez tłumacza i pośrednio brak korekty. Zero stylu Sandersona, zdania bez ładu i składu. Czytam drugi tom bo kupiłem trylogię z rozpędu i jest jeszcze gorzej. Jedna z nowych bohaterek zajmowała się tam reperacjami (repairs), a pierwszy napotkany w walce Epik posługiwał się "krwawym mieczem" (coś w stylu najprawdopodobniej "Bastard has a bloody sword with...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Strasznie męcząca, infantylna i wtórna.

Strasznie męcząca, infantylna i wtórna.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo lubię cykl o Mordimerze - jest lekki, humorystyczny, mocno rozrywkowy i wciągający. Pierwszą książkę pożyczyłem, następne ściągnąłem, a kilka lat później zacząłem kompletować swoją biblioteczkę kupując po kolei wszystkie wydane części. "Kościany Galeon" zmęczył mnie jednak do tego stopnia, że miałem spory problem, żeby skończyć jego lekturę. Widać, że autor pisał tę część na siłę - ponad połowę książki można by spokojnie wyrzucić do kosza i nie zaszkodziłoby to całej kompozycji. Fabuła jest jak najbardziej OK, jednak jako opowiadanie, nie samodzielna historia. Panie Jacku, nie tędy droga.

Bardzo lubię cykl o Mordimerze - jest lekki, humorystyczny, mocno rozrywkowy i wciągający. Pierwszą książkę pożyczyłem, następne ściągnąłem, a kilka lat później zacząłem kompletować swoją biblioteczkę kupując po kolei wszystkie wydane części. "Kościany Galeon" zmęczył mnie jednak do tego stopnia, że miałem spory problem, żeby skończyć jego lekturę. Widać, że autor pisał tę...

więcej Pokaż mimo to