-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać467
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2012-12-01
2012-01-01
2012-01-01
2012-02-01
Trochę mylący jest tytuł. Myślałam, że odnosić się będzie do młodej kobiety, która odkryje ciało. Po prostu myślałam, że ona miała zginąć, a morderca się pomylił. To było na początku. Pod koniec, książka mi się wydała po prostu naiwna. Trochę naciągana. Jakby Agacie zabrakło pomysłu na zakończenie i tak szybko chciała już skończyć. Herkules Poirot już nie potrzebnie był tu wprowadzony. Tylko po to, by rozwikłać sprawę, której i tak nie prowadził, ani nie znał. Już samo to było naiwne. Nagle, nie wiadomo skąd (ni stąd, ni zowąd) Colin domyśla się prawdy o pannie Pebmarsch. Mimo, ze wcześnie w ogóle nie przyszło mu to do głowy. Ten koniec zupełnie mnie zniesmaczył. Wszystko popsuł. Nikt niczego nie przypuszcza, nie domyśla się, aż tu nagle ni stąd, ni zowąd wszystko się rozwiązuje i to jeszcze przez osobę, która nie bierze udziału w śledztwie, nie ma jej w całej fabule, tylko na końcu prawie. Dla mnie to zakończenie zostało napisane na "gwałtu rety", spieszę się , muszę to zrobić, a nie mam pomysłu. Zupełne dno
Trochę mylący jest tytuł. Myślałam, że odnosić się będzie do młodej kobiety, która odkryje ciało. Po prostu myślałam, że ona miała zginąć, a morderca się pomylił. To było na początku. Pod koniec, książka mi się wydała po prostu naiwna. Trochę naciągana. Jakby Agacie zabrakło pomysłu na zakończenie i tak szybko chciała już skończyć. Herkules Poirot już nie potrzebnie był tu...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2012-01-01
Książka tak przecietna, ale zakończenie jest majstersztykiem :)
Książka tak przecietna, ale zakończenie jest majstersztykiem :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2011-09-01
Jak chyba większość powieści Agaty Christie akcja jest znacznie spowolniona. Ale w tej powieści wiedziałam, co się dzieje, wiedziałam, czego mogę się spodziewać, ale nie mogłam się oderwać, bo byłam ciekawa, jak to się wszystko rozegra. Poza tym, ogroooomnie podoba mi się tytuł :)
Jak chyba większość powieści Agaty Christie akcja jest znacznie spowolniona. Ale w tej powieści wiedziałam, co się dzieje, wiedziałam, czego mogę się spodziewać, ale nie mogłam się oderwać, bo byłam ciekawa, jak to się wszystko rozegra. Poza tym, ogroooomnie podoba mi się tytuł :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2011-09-01
Nie zrobiła na mnie wielkiego wrażenia. Jak na mój gust, akcja jest trochę spowolniona. Mogłaby z powodzeniem trochę przyśpieszyć. Ale nie jest zła. Zaskakujące zakończenie.
Nie zrobiła na mnie wielkiego wrażenia. Jak na mój gust, akcja jest trochę spowolniona. Mogłaby z powodzeniem trochę przyśpieszyć. Ale nie jest zła. Zaskakujące zakończenie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2011-10-01
Nawet mi się podobała. Mało, w pewnym momencie nie mogłam się od niej oderwać. I nie mogłam się doczekać końca, bo byłam ciekawa, jak to wszystko się zakończy. Ale ten koniec trochę mnie rozczarował. Rozczarował mnie swoją nieprecyzyjnością. Niby wszystko się wyjaśniło, ale tylko to, co działo się teraz. Natomiast O przeszłości wspomniano, ale nie wyjaśniono jej. Harry został oczyszczony z zarzutów, ale nie ma słowa, w jaki sposób i dlaczego. Właśnie dlatego ta historia mnie rozczarowała. Ale podczas samego czytania nieźle się bawiłam. Dlatego może, nie jest to żaden superbestseller, ale ksiązka dobra sama w sobie.
Nawet mi się podobała. Mało, w pewnym momencie nie mogłam się od niej oderwać. I nie mogłam się doczekać końca, bo byłam ciekawa, jak to wszystko się zakończy. Ale ten koniec trochę mnie rozczarował. Rozczarował mnie swoją nieprecyzyjnością. Niby wszystko się wyjaśniło, ale tylko to, co działo się teraz. Natomiast O przeszłości wspomniano, ale nie wyjaśniono jej. Harry...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2011-11-01
Dosyć nudna książka. Ciekawiło mnie jedynie tło tych wydarzeń. A sama intryga skonstruowana w taki sposób, jakby autorce zabrakło już pomysłów. Nawet samo morderstwo zostało wykonane w sposób baaaardzo naiwny. Jakby czytelnikami miały być pięcioletnie dzieci.
Dosyć nudna książka. Ciekawiło mnie jedynie tło tych wydarzeń. A sama intryga skonstruowana w taki sposób, jakby autorce zabrakło już pomysłów. Nawet samo morderstwo zostało wykonane w sposób baaaardzo naiwny. Jakby czytelnikami miały być pięcioletnie dzieci.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2011-12-01
Kiedy czytałam ją pierwszy raz, nie przebrnęłam przez nią do końca. Była tak nudna, że po prostu ją rzuciłam. Teraz, po przeczytaniu ponownym już do końca, mogę powiedzieć, że może nie jest tak nudna, jak poprzednio uważałam, ale nie zrobiła na mnie piorunującego wrażenia. Nie porwała mnie sobą, dlatego może tak długo ją czytałam? :) Nie wiem
Kiedy czytałam ją pierwszy raz, nie przebrnęłam przez nią do końca. Była tak nudna, że po prostu ją rzuciłam. Teraz, po przeczytaniu ponownym już do końca, mogę powiedzieć, że może nie jest tak nudna, jak poprzednio uważałam, ale nie zrobiła na mnie piorunującego wrażenia. Nie porwała mnie sobą, dlatego może tak długo ją czytałam? :) Nie wiem
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Jak wszystkie książki Agaty. Najbardziej niewinny jest winnym. Ale dość ciekawa. Przeszkadzało mi tylko, że Poirot był taki z tyłu. I taki bez związku. Rozwiązał zagadkę prawie w samym momencie, w którym się pojawił. Trochę to naciągane.
Jak wszystkie książki Agaty. Najbardziej niewinny jest winnym. Ale dość ciekawa. Przeszkadzało mi tylko, że Poirot był taki z tyłu. I taki bez związku. Rozwiązał zagadkę prawie w samym momencie, w którym się pojawił. Trochę to naciągane.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to