rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Na świecie istnieją przeróżne typy ludzi. Niektórzy żyją beztrosko, zadowalając się każdą chwilą, zaś inni twardo stąpają po ziemi, radząc sobie trudniej z problemami otaczającymi nas w codziennym życiu. Violet i Finch zdecydowanie zaliczają się do tej drugiej grupy.

Mimo że uczęszczają do tej samej szkoły, nie utrzymują ze sobą jakiegokolwiek kontaktu.

Poznają się dopiero w miejscu, w którym zupełnie przez przypadek obydwoje postanawiają zakończyć swoją przygodę. Żadnemu z nich nie udaje się jednak tego dokonać.

Od tamtego czasu ich relacje coraz bardziej się polepszają, aż w końcu zostają najlepszymi przyjaciółmi. Starają pomagać sobie nawzajem w przetrwaniu, odwiedzając najróżniejsze zakątki wokół miejsca ich zamieszkania. Coraz bardziej zaczynają rozumieć że życie jest nie tylko bólem i cierpieniem, ale także najwspanialszym darem, jaki można otrzymać.

Razem spędzają najszczęśliwsze chwile w swoich życiach, zarazem poznając piękne, tajemnicze zakątki.

Czy jednak ich życia na zawsze pozostaną idealnymi?


Violet to siedemnastoletnia dziewczyna, która przeżyła w swoim życiu tragiczny wypadek bliskiej osoby. Ten moment całkowicie odmienił jej życie. Z śmiałej i energicznej dziewczyny zamieniła się w szarą myszkę, którą przeraża rzeczywistość.

Finch to chłopak o imieniu Theodore. Od zawsze był przez innych dyskryminowany i uważany za dziwaka. Mimo że sprawia wrażenie typowego wrażliwca, w głębi duszy jest niezwykle miłą i sympatyczną osobą.

Często bywa tak, że bohaterzy książek to wprost idealne osoby, pozbawione jakichkolwiek wad. W przypadku Violet i Fincha jest zupełnie na odwrót, są oni wręcz przepełnieni wadami i kompleksami.

Obydwoje sprawiają wrażenie bardzo specyficznych i tajemniczych osób. Moim zdaniem, nie wszystkim przypadną do gustu ich charaktery, jednak ja nie miałam z tym problemu. Miejscami ich refleksje (a w szczególności Fincha) są pełne pesymizmu, co jednak trochę wpływa na czytanie książki. Fabuła jest świetnie złożona - idealna ilość opisów sprawia, że nie musimy zanudzać się ich nadmiarem

Mimo tego, jest ona napisana w dość przyjemny i sprzyjający czytaniu sposób.

Są tutaj zawarte bardzo poważne, skłonne do przemyśleń wątki, co czyni tą książkę wyjątkową.


"Wszystkie Jasne Miejsca" to zdecydowanie niełatwa lektura, która daje naprawdę wiele do myślenia. Opowiada o życiu współczesnej młodzieży, problemach z jakimi muszą się obchodzić, oraz o miłości i nadziei. Muszę przyznać, że niesamowicie mnie poruszyła, co w moim przypadku zdarza się nieczęsto. Z pewnością zapadnie w mojej pamięci na długi czas.

Nie chcę zbyt dużo na jej temat spoilerować, więc jedyne co mi pozostało, to polecić Wam ją z całego mojego serca. Gwarantuję, że nikt tego nie pożałuję ;)

Recenzja pochodzi z mojego bloga: http://momentofdreamsheart.blogspot.com/2017/01/75-recenzja-wszystkie-jasne-miejsca.html

Na świecie istnieją przeróżne typy ludzi. Niektórzy żyją beztrosko, zadowalając się każdą chwilą, zaś inni twardo stąpają po ziemi, radząc sobie trudniej z problemami otaczającymi nas w codziennym życiu. Violet i Finch zdecydowanie zaliczają się do tej drugiej grupy.

Mimo że uczęszczają do tej samej szkoły, nie utrzymują ze sobą jakiegokolwiek kontaktu.

Poznają się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Akcja w "Następczyni" dzieje się dwadzieścia lat po ostatnich eliminacjach, w wyniku których America Singer została żoną Maxona Schreave, jednocześnie stając się nową królową Illei.

Kiedy ich pierwsze dziecko, jedyna córka i zarazem następczyni tronu, Eadlyn Schreave kończy osiemnaście lat, zgodnie z tradycją muszą rozpocząć się kolejne eliminacje.

Jednak tym razem, pierwszy raz w historii odbędą się one wraz z uczestnictwem mężczyzn.

Do pałacu przybywa trzydziestu pięciu kandydatów na męża dla księżniczki.

Eadlyn mimo uporu stara się rozwinąć relacje z każdym z uczestników, wraz z zbiegiem czasu coraz szczególniej szukając swojej prawdziwej miłości. Czy uda jej się jednak naprawdę zakochać?


Jeżeli czytaliście poprzednie części z serii, zapewne wiecie że ich główna bohaterka nie wszystkim czytelnikom przypadła swoim charakterem do gustu. Mnie jednak ona absolutnie nie przeszkadzała, wręcz podobała mi się jej determinacja i pewność siebie. Eadlyn z pewnością odziedziczyła te cechy po swojej matce. Oprócz tego została wychowana w zamożnej rodzinie królewskiej mieszkającej w ogromnym pałacu. Miała po prostu wszystko, każda jej najmniejsza zachcianka zostawała spełniana, przez co nie doświadczała problemów ze świata poza pałacem. W jej przypadku była to rzecz okropnie irytująca. Eadlyn była bowiem krótko mówiąc leniwą egoistyczną i złośliwą księżniczką, totalnie rozpuszczoną przez jej rodziców. Jeżeli postać Ameriki nie przypadła Wam do gustu, kompletnie odradzam kontynuacji serii z jej córką w roli głównej.

Jeżeli chodzi o pozostałe postacie występujące w książce, to nie chciałabym spojlerować, jednak jedną z nich bardzo polubiłam. Albowiem jest to Ahren, bliźniaczy brat Eadlyn. Jego inteligencja, troskliwość i sympatyczność bardzo mi się spodobały. Ogólnie mogę ogłosić go mianem mojej ulubionej postaci z tej części.


Jeżeli chodzi o fabułę, jest ona lekko napisana, bardzo ciekawa i wciągająca, jak to na opowieści Kiery Cass przystaje. Akcja rozwija się jednak nieco szybciej niż np. w "Rywalkach".

Wydarzenia następują w dość szybkim tempie, przedstawione z ograniczoną ilością szczegółów, co sprawia że praktycznie cały czas coś się dzieje .

Kolejnym plusem są dość krótkie rozdziały. Uważam to za rzecz pozytywną, bo osobiście wolę kiedy jest ich więcej, ale nie ciągną się w nieskończoność jak to czasem bywa.


Podsumowując - szczerze zawiodłam się na tej książce. Spodziewałam się czegoś wspaniałego, co zachwyciłoby mnie tak samo jak kiedy sięgnęłam po pierwszą część "Selekcji"

Nie uważam że książka jest zła, jest to po prostu dobra powieść dla młodzieży i osób, którym nie przeszkadza skandaliczna główna postać. Ale nic więcej...

Sytuację ratuję jednak Ahren, który jak już wspomniałam, najbardziej oczarował mnie swoją osobowością ;)

Opinia pochodzi z mojego bloga: momentofdreamsheart.blogspot.com

Akcja w "Następczyni" dzieje się dwadzieścia lat po ostatnich eliminacjach, w wyniku których America Singer została żoną Maxona Schreave, jednocześnie stając się nową królową Illei.

Kiedy ich pierwsze dziecko, jedyna córka i zarazem następczyni tronu, Eadlyn Schreave kończy osiemnaście lat, zgodnie z tradycją muszą rozpocząć się kolejne eliminacje.

Jednak tym razem,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Historia opowiada o dwóch tajemniczych osobach, Waverly oraz Marshallu. Mimo zupełnie odmiennych charakterów i tego, że w rzeczywistym świecie nic nie wskazuje na to, aby rozwinęło się między nimi jakieś uczucie, jest jednak jedna rzecz która zdecydowanie ich łączy.

Mianowicie jest nią maskowanie się podczas kontaktu z innymi ludźmi. Dopiero gdy podczas ciemnej nocy spotykają się w snach, obydwoje ujawniają sobie nawzajem swoją własną osobowość.

Wówczas Waverly nie musi udawać popularnej i szczęśliwej dziewczyny, a Marshall szalonego imprezowicza uzależnionego od alkoholu i palenia. Kiedy nadchodzi okazja aby mogli spotkać się jedynie we dwoje, stają się niezwykle wrażliwymi osobami, które zamęczone codziennym kryciem swoich uczuć, nareszcie mogą w spokoju porozmawiać będąc przy okazji sobą. Czy niewinne iluzjonistyczne spotkania przerodzą się w coś więcej?


Główni bohaterowie zmagają się na co dzień z pewnymi problemami, które zdecydowanie utrudniają im życie. Zarówno Waverly jak i Marshall, starają się odnaleźć od nich ucieczkę. Waverly biega, wyładowując przy tym wszystkie swoje nerwy i emocje. Marshall zaś szuka pomocy w piciu alkoholu i paleniu papierosów.

Jeżeli chodzi o główne postacie, to całkiem przypadły mi one do gustu. Miejscami ich naiwność i niezależność staje się trochę irytująca, jednak ogółem nawet ich polubiłam.

Nie rozumiem też zachowania Waverly w stosunku do przyjaźni. Bowiem już na odległość widać, że jej rzekoma najlepsza przyjaciółka tylko i wyłącznie ją wykorzystuje, a ona i tak uparcie trzyma się u jej boku.

Marshall musi radzić sobie z jeszcze gorszymi problemami niż jego przyjaciółka. Ma podwójnie utrudnione zadanie, ponieważ z natury jest niezwykle wrażliwym i spokojnym człowiekiem. Głównymi cechami jego charakteru są wytrwałość i zaradność, ponieważ mimo wszystko stara się nad sobą panować.


Podsumowując - "Wyśnione miejsca" to tytuł który absolutnie nie zalicza się do zwykłych, prostych romansideł. Jest to historia opowiadająca o odrzuceniu, udawaniu zupełnie innej osoby od tej jaką się jest, w obawie przed dyskryminacją. W dość dużej mierze porusza też temat problemów współczesnej młodzieży. Autorka zdecydowała się na dość trudną tematykę, jednak uważam że bardzo dobrze sobie z nią poradziła, tworząc niebanalną, a zarazem bardzo ciekawą opowieść.

Opinia pochodzi z mojego bloga: momentofdreamsheart.blogspot.com

Historia opowiada o dwóch tajemniczych osobach, Waverly oraz Marshallu. Mimo zupełnie odmiennych charakterów i tego, że w rzeczywistym świecie nic nie wskazuje na to, aby rozwinęło się między nimi jakieś uczucie, jest jednak jedna rzecz która zdecydowanie ich łączy.

Mianowicie jest nią maskowanie się podczas kontaktu z innymi ludźmi. Dopiero gdy podczas ciemnej nocy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wyobraźcie sobie świat pozbawiony wolności, w którym obowiązywałby całkowity zakaz współczucia czy pomocy innym. Ludzi, którzy w obawie przed okrutnymi reformami rządu żyją w ciągłym lęku i obawie przed niesprawiedliwą, okrutną karą i odrzuceniem. Właśnie takie życie prowadzi siedemnastoletnia Celestine. Zwykła, nie wyróżniająca się z tłumu nastolatka posiadająca wielu przyjaciół i wspaniałe stopnie w szkole. Żyje zgodnie z zasadami trybunału; idealność to jej główne motto życiowe, a osoby uważające inaczej unika, dyskryminuje i ośmiesza. Do czasu, kiedy przez przypadek sama staje się jedną z nich. Dopiero wtedy dostrzega niesprawiedliwość rządu i próbuje się jemu przeciwstawić oraz obalić. Czy jej plan zakończy się powodzeniem? Czy da sobie radę sama z tak wielkim wyzwaniem?


Zacznijmy od głównej bohaterki i zarazem narratorki opowieści. Odwaga, pewność siebie, upartość, uczciwość, współczucie, dzielność, spryt. Oto słowa najlepiej opisujące charakter Celestine. Dziewczyna prowadzi zawziętą walkę o sprawiedliwość, okazując przy tym charakter prawdziwej, nieposkromionej wojowniczki. Nie boi się porażki ani cierpienia. Dla niej cel jest najważniejszy i gotowa jest dokonać wszelkich starań aby go osiągnąć.

Bardzo polubiłam jej charakter oraz temperament. Celestine nie jest w żadnym stopniu przemądrzała, pyszna ani irytująca, mimo skłonnych do tego cech. Wręcz przeciwnie wydaje się być skromną osobą. Jestem więc pewna że jej osobowość przypadnie do gustu nie jednej osobie.

Bohaterowie drugoplanowi byli świetnie wykreowani i przedstawieni przez autorkę, co jest dla mnie bardzo ważnym elementem dobrej książki, dlatego uważam to za wielki plus.


Dlaczego sięgnęłam po tę książkę? Pewnie większości z was udało się kiedyś usłyszeć przypadkiem nazwisko Cecelii Ahern, tytuły napisanych przez nią książek lub chociażby ich ekranizacji. Ja swoją przygodę z poznawaniem dzieł autorki rozpoczęłam od tytułu "Love, Rosie", który przypadł mi do gustu na tyle, aby z wielką chęcią sięgnąć po kolejną opowieść C. Ahern.

Jak tylko dowiedziałam się o istnieniu "Skazy", od razu zapragnęłam mieć ją w swojej kolekcji.

Jeżeli macie ochotę na lekką, prostą młodzieżówkę, to zdecydowanie odradzam Wam tę książkę. Mimo, iż jest skierowana do młodzieży, porusza bardzo skomplikowane wątki, takie jak polityka czy dyskryminacja. Trzyma więc czytelnika w napięciu, oraz ma wielki wpływ na jego emocje. Zapewne każdy prawdziwy mól książkowy dzieli lektury na dwie kategorie; takie, które niesamowicie się dłużą i męczymy się czytając je, oraz takie, od których wprost nie możemy się oderwać, pragnąc poznać dalszy przebieg akcji. "Skaza" należy zdecydowanie do tej drugiej. Jestem oczarowana tą książką, lecz czuję pewien niedosyt... mam nadzieję że niebawem druga część ujrzy światło dzienne.

Opinia pochodzi z mojego bloga: momentofdreamsheart.blogspot.com

Wyobraźcie sobie świat pozbawiony wolności, w którym obowiązywałby całkowity zakaz współczucia czy pomocy innym. Ludzi, którzy w obawie przed okrutnymi reformami rządu żyją w ciągłym lęku i obawie przed niesprawiedliwą, okrutną karą i odrzuceniem. Właśnie takie życie prowadzi siedemnastoletnia Celestine. Zwykła, nie wyróżniająca się z tłumu nastolatka posiadająca wielu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Całkiem fajna książka. Momentami brakowało akcji i stawała się nudnawa, aczkolwiek miło mi się ją czytało

Całkiem fajna książka. Momentami brakowało akcji i stawała się nudnawa, aczkolwiek miło mi się ją czytało

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Piękna opowieść o miłości i poświęceniu. Jest bardzo wzruszająca, w pewnych momentach po prostu zaczęłam płakać. Jest to jedna z najpiękniejszych książek literatury dziecięcej, jakie przeczytałam.

Piękna opowieść o miłości i poświęceniu. Jest bardzo wzruszająca, w pewnych momentach po prostu zaczęłam płakać. Jest to jedna z najpiękniejszych książek literatury dziecięcej, jakie przeczytałam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wspaniała książka. Często bywa tak, że kolejne części serii są coraz gorsze i jest w nich coraz mniej akcji. Tu jest zupełnie na odwrót!
Książka wzbogacona jest o wiele zwrotów akcji, przez co bardzo "wciąga". Oprócz świetnej i ciekawej opowieści, ma ona również przecudowną okładkę. Jestem pewna, że sięgnę po kolejną część. Zdecydowanie polecam.

Wspaniała książka. Często bywa tak, że kolejne części serii są coraz gorsze i jest w nich coraz mniej akcji. Tu jest zupełnie na odwrót!
Książka wzbogacona jest o wiele zwrotów akcji, przez co bardzo "wciąga". Oprócz świetnej i ciekawej opowieści, ma ona również przecudowną okładkę. Jestem pewna, że sięgnę po kolejną część. Zdecydowanie polecam.

Pokaż mimo to

Okładka książki W śnieżną noc John Green, Maureen Johnson, Lauren Myracle
Ocena 7,1
W śnieżną noc John Green, Maureen...

Na półkach: ,

Bardzo fajna, lekka książka. Podoba mi się to, że wszystkie trzy opowiadania, są ze sobą w pewnym sensie "połączone". Możemy dzięki temu dowiedzieć się więcej rzeczy o postaciach i nie musimy się z nimi rozstawać - zawsze gdzieś tam za rogiem są. Wielki plus za okładkę, ciekawe opowiadania i ten zimowo-świąteczny nastrój, który uwielbiam.

Bardzo fajna, lekka książka. Podoba mi się to, że wszystkie trzy opowiadania, są ze sobą w pewnym sensie "połączone". Możemy dzięki temu dowiedzieć się więcej rzeczy o postaciach i nie musimy się z nimi rozstawać - zawsze gdzieś tam za rogiem są. Wielki plus za okładkę, ciekawe opowiadania i ten zimowo-świąteczny nastrój, który uwielbiam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Udało mi się kupić tę książkę w jakimś supermarkecie za niecałe 10 zł, więc nie wymagałam od niej zbyt dużo. Zostałam jednak pozytywnie zaskoczona, ponieważ okazała się ona lekką, ciekawą lekturą, którą bardzo szybko się czyta. Według mnie idealna na luźny, wakacyjny dzień, kiedy możemy ze spokojem poczytać o wakacjach spędzonych w Grecji, przez główną bohaterkę - Colbie. Wydaję mi się jednak, że to ciągłe narzekanie przez narratorkę książki, robi się po pewnym czasie bardzo uciążliwe, co w moim przypadku trochę zniechęciło mnie do dalszego czytania.

Udało mi się kupić tę książkę w jakimś supermarkecie za niecałe 10 zł, więc nie wymagałam od niej zbyt dużo. Zostałam jednak pozytywnie zaskoczona, ponieważ okazała się ona lekką, ciekawą lekturą, którą bardzo szybko się czyta. Według mnie idealna na luźny, wakacyjny dzień, kiedy możemy ze spokojem poczytać o wakacjach spędzonych w Grecji, przez główną bohaterkę - Colbie....

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Tajemnica szkoły Martin Widmark, Helena Willis
Ocena 7,8
Tajemnica szkoły Martin Widmark, Hel...

Na półkach:

Wspaniała książka dla młodszych czytelników. Posiada dość ciekawą fabułę, która bardzo wciąga. Wielkim plusem jest duża czcionka, oraz wiele ilustracji, co na pewno pomaga w czytaniu lektury przez dzieci. Zdecydowanie polecam!

Wspaniała książka dla młodszych czytelników. Posiada dość ciekawą fabułę, która bardzo wciąga. Wielkim plusem jest duża czcionka, oraz wiele ilustracji, co na pewno pomaga w czytaniu lektury przez dzieci. Zdecydowanie polecam!

Pokaż mimo to