karo0692

Profil użytkownika: karo0692

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 3 lata temu
194
Przeczytanych
książek
275
Książek
w biblioteczce
4
Opinii
16
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| 1 cytat
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

Wyobraźmy sobie leniwe popołudnie spędzane w zaciszu własnego domu, z najbliższymi. Nagle, grające w tle radio zamiera. Pierwsza myśl? Awaria prądu. Sprawdzamy inne urządzenia i utwierdzamy się w tym przekonaniu mając nadzieję, że dostawa energii zostanie jak najszybciej przywrócona. Wkrótce jednak do naszych uszu dociera niesamowita, niespotykana wręcz cisza. Okazuje się, że samochody na niedalekiej autostradzie zamarły. Wyglądają, jakby nagle wszyscy postanowili zrobić sobie przerwę w podróży i zatrzymali się byle gdzie, nie zawracając sobie głowy zjazdem na pobocze. Co się mogło stać? Zaczynamy podejrzewać że dzieje się coś złego. Mijają dni, a żadne urządzenie posiadające w sobie choć odrobinę elektroniki nie działa. Oznacza to nie tylko brak prądu i telewizji. Dostawy lekarstw i żywności nie nadchodzą, zasoby kurczą się więc w zastraszającym tempie. Przede wszystkim jednak oznacza to brak informacji, jedynie plotki i podejrzenia. Jak przeżyć w takim środowisku? Selekcja naturalna, sztucznie powstrzymywana przez nowoczesne zdobycze techniki nagle nas dopada. Wszyscy chorzy i zbyt słabi umierają w ciągu kilku, kilkunastu dni. Zdrowi nagle zaczynają chorować. Świat pogrąża się w chaosie nad którym ciężko zapanować.
Książka Williama Forstchena niewątpliwie jest jedną z najbardziej przerażających historii jakie zdarzyło mi się przeczytać. Przerażająca, bo prawdopodobna. Broń wykorzystująca impuls elektromagnetyczny rzeczywiście istnieje i nie wiemy czy nasi przeciwnicy nie zechcą jej użyć. Pierwsze strony w żaden sposób nie przygotowują nas na to, co stanie się dalej. A mniej więcej od setnej strony zaczyna dziać się naprawdę wiele. Ta historia przeraża swoją realnością, stanowi doskonałe stadium ludzkich zachowań. Postępowanie bohaterów, ich uczucia, emocje, walka o przetrwanie przedstawione są w sposób zdumiewająco realistyczny. Książkę czyta się błyskawicznie, nie sposób się od niej oderwać. A po jej przeczytaniu wraca się do niej myślami i drży z obawy o przyszłość.
Ta powieść stanowi ostrzeżenie, ukazuje jak szybko możemy pogrążyć się w mroku nowego średniowiecza.

Wyobraźmy sobie leniwe popołudnie spędzane w zaciszu własnego domu, z najbliższymi. Nagle, grające w tle radio zamiera. Pierwsza myśl? Awaria prądu. Sprawdzamy inne urządzenia i utwierdzamy się w tym przekonaniu mając nadzieję, że dostawa energii zostanie jak najszybciej przywrócona. Wkrótce jednak do naszych uszu dociera niesamowita, niespotykana wręcz cisza. Okazuje się,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dzięki powieściom Love Rosie oraz P.S. Kocham Cię, Cecelia Ahern stała się jedną z moich ulubionych autorek. Wyżej wymienione powieści wzruszyły mnie, były piękne, cudowne, kochane i poruszające. Dlatego też sięgając po Kiedy cię poznałam miałam niesamowicie wygórowane oczekiwania. Najwyraźniej aż za bardzo...

Jasmine niespodziewanie traci pracę i zostaje skazana na roczny tzw. „urlop ogrodniczy”. Zmuszona do zawieszenia kariery uparcie poszukuje czegoś co wypełni pustkę w jej życiu, gdyż oprócz pracy ma tylko swoją dotkniętą zespołem Downa siostrę. Nocami podgląda sąsiada, Matta Marshalla radiowca wylanego z pracy za skandaliczne zachowanie. Kobieta nienawidzi go z powodu dawnej audycji radiowej w takcie której nie zareagował na złośliwe komentarze dotyczące osób z zespołem Downa. Zbieg okoliczności sprawia, że Jasmine mimowolnie zaczyna uczestniczyć w jego życiu. Stawiają czoła problemom udzielając sobie nawzajem wsparcia.

Z przykrością muszę stwierdzić, że ta historia mnie nie porwała. Różowa okładka jednoznacznie kojarzy się z romansem, którego tak naprawdę w książce nie uświadczymy. Główna bohaterka irytuje swoim zachowaniem, brakiem zaufania do siostry, oraz uprzedzeniami w stosunku do sąsiada. Niektóre jej decyzje sprawiły że kręciłam głową z politowaniem. Marshall wkurza swoim pijaństwem i stosunkiem do rodziny (na miejscu jego żony już dawno bym go wywaliła z domu na zbity pysk). Doświadczona zespołem Downa Heather jest tak naprawdę o wiele dojrzalsza niż pozostała dwójka, z pewnością stanowi jeden z najjaśniejszych punktów tej opowieści.

Zwlekałam z napisaniem opinii mając nadzieję, że gdy chwilę pomyślę, może inaczej spojrzę na historię przedstawioną w powieści. To prawda, nie jest banalna, to prawda, nie jest przewidywalna. Ale jednocześnie jest też nudna. Ile można czytać o kobiecie remontującej ogród? O facecie wracającym do domu i robiącym awantury? Niestety, póki co jest to najsłabsza powieść Ceceli.

Dzięki powieściom Love Rosie oraz P.S. Kocham Cię, Cecelia Ahern stała się jedną z moich ulubionych autorek. Wyżej wymienione powieści wzruszyły mnie, były piękne, cudowne, kochane i poruszające. Dlatego też sięgając po Kiedy cię poznałam miałam niesamowicie wygórowane oczekiwania. Najwyraźniej aż za bardzo...

Jasmine niespodziewanie traci pracę i zostaje skazana na roczny...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zadziwiające jak szybko dystopia stała się jednym z moich ulubionych gatunków zarówno literackich jak i filmowych. W przypadku Więźnia Labiryntu najpierw w moje łapki wpadł film, który mnie zachwycił. Historia tam przedstawiona sprawiła, że zapragnęłam poznać jej literacki odpowiednik. Nie rozczarowałam się. Już po pierwszych kilkunastu stronach wiedziałam, że książka będzie jeszcze lepsza.

Wyobraźcie sobie, że trafiacie w sam środek Labiryntu. Nie pamiętacie kim jesteście, skąd pochodzicie, jak się wpakowaliście w to bagno. Tkwicie w czymś czego nie rozumiecie. Jakie są Wasze odczucia? Zdezorientowanie? Lęk? Przerażenie? Wściekłość? A w końcu ciekawość i determinacja by wydostać się z trudnego położenia.

Życie w Labiryncie, w którym grasują przerażający Bóldożercy, wcale nie jest łatwe. Thomas przekonuje się o tym na własnej skórze. Pomimo ogromnej dezorientacji nikt nie chce udzielić mu odpowiedzi na dręczące go pytania. Ciągle słyszy, że ma nie zadawać pytań i robić co do niego należy. A jednak mieszkańcy Strefy tak naprawdę wiedzą nie wiele więcej niż on. Kiedy wkrótce po Thomasie do Strefy trafia dziewczyna, przynosząca tajemniczą wiadomość, wszyscy zdają sobie sprawę, że coś zaczyna się zmieniać. A Thomas zaczyna podejrzewać, że to właśnie on jest kluczem do rozwiązania zagadki i uwolnienia się z koszmaru. A jednak, czy warto? Nie wiadomo co czeka na zewnątrz, a ci, którzy przeszli Przemianę, przestrzegają przed próbami wydostania się z Labiryntu.

Książkę Jamesa Dashnera wypełnia akcja, tajemnica i nieustające napięcie. Niesamowicie wciąga sprawiając, że oderwanie się od historii Streferów staje się niemożliwe. Więzień porównywany jest z takimi dziełami jak Igrzyska Śmierci czy Niezgodna. Osobiście twierdzę, że jest równie dobra jak powieść Suzanne Collins, a może nawet lepsza. Nie mogę się doczekać sięgnięcia po drugą część i mam co do niej ogromne nadzieje i wymagania. Dodatkowym plusem jest praktycznie brak wątku miłosnego. Do tej pory, każda tego typu lektura zawierała „love story”, albo wręcz to właśnie na nim się skupiała. Tutaj tego nie znajdziemy. Dopiero pod koniec można zwrócić uwagę na więź jaka tworzy się między Thomasem a dziewczyną, jednak póki co jest to po prostu przyjaźń.

Tym, co szczególnie mnie zachwyciło, było nadanie Streferom własnego żargonu. Książkę wypełniają „klumpy”, „sztamaki”, „smrodasy” i inne. Dzięki temu społeczność labiryntu nabiera autentyczności. Cześć z tych zwrotów na stałe zagościła w moim słowniku.

Nie pozostaje mi więc nic innego jak powiedzieć Wam: „zawrzyjcie twarzostan” i do czytania „sztamaki”!

Zadziwiające jak szybko dystopia stała się jednym z moich ulubionych gatunków zarówno literackich jak i filmowych. W przypadku Więźnia Labiryntu najpierw w moje łapki wpadł film, który mnie zachwycił. Historia tam przedstawiona sprawiła, że zapragnęłam poznać jej literacki odpowiednik. Nie rozczarowałam się. Już po pierwszych kilkunastu stronach wiedziałam, że książka...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika karo0692

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [5]

Jane Austen
Ocena książek:
7,5 / 10
47 książek
2 cykle
Pisze książki z:
3480 fanów
Nicholas Sparks
Ocena książek:
7,1 / 10
41 książek
2 cykle
5954 fanów
Cecelia Ahern
Ocena książek:
6,8 / 10
27 książek
2 cykle
1068 fanów

Ulubione

Jane Austen Duma i uprzedzenie Zobacz więcej
Kass Morgan Misja 100 Zobacz więcej
Kass Morgan Misja 100 Zobacz więcej
William R. Forstchen Sekundę za późno Zobacz więcej
Kass Morgan Misja 100 Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
194
książki
Średnio w roku
przeczytane
19
książek
Opinie były
pomocne
16
razy
W sumie
wystawione
192
oceny ze średnią 7,1

Spędzone
na czytaniu
1 198
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
22
minuty
W sumie
dodane
1
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]