Cytaty
Pozbierać jest się dziesięć razy trudniej, niż rozsypać.
Więc kiedy szepce: - Kochasz mnie. Prawda czy fałsz? Odpowiadam: - Prawda.
Czy chcesz, czy chcesz Pod drzewem skryć się ? Tu zawisł ten, co troje zginęło z jego mocy. Dziwnie już tutaj bywało, Nie dziwniej więc by się stało, Gdybyśmy się spotkali pod wisielców drzewem o północy. Czy chcesz, czy chcesz Pod drzewem skryć się ? Choć trup ze mnie już, uwolnię cię od przemocy. Dziwnie już tutaj bywało, Nie dziwniej więc by się stało, Gdybyśmy się spotkali...
RozwińTo nie takie proste, gdy rany próbuje wyleczyć ta sama osoba, która je zadała.
(...) Ty zasługujesz na dużo więcej - na kogoś, kto będzie Cię kochał w każdej sekundzie Twojego życia, kto będzie myślał o Tobie nieustannie, zastanawiając się, co w tej chwili robisz, gdzie jesteś, z kim jesteś i czy czujesz się dobrze. Potrzebujesz kogoś, kto pomoże ci spełniać marzenia i kto ochroni Cię przed tym, czego się obawiasz. Powinnaś mieć u swego boku kogoś, kto bę...
RozwińMatka powiedziała mi kiedyś, że samotnie nie da się przetrwać - a gdyby nawet jakoś się udało, to nikt nie chce takiego życia.
,,-Nie chcębyć kolejnym pionkiem w ich grze [...]
Bez smutku nie zaznalibyśmy radości".
Zakochałem się w tobie i nie zamierzam sobie odmawiać prostej przyjemności wyznania prawdy. Kocham cię i wiem, że miłość jest tylko wołaniem w próżni, a zapomnienia nie da się uniknąć, że wszyscy jesteśmy skazani i nadejdzie dzień, kiedy cały nasz wysiłek obróci się w pył, wiem, że słońce pochłonie jedyną ziemię, jaką mamy, a ja cię kocham.
[...] radość z powodu twojego istnienia jest o wiele większa niż smutek z powodu twojej choroby.
[...] bezinteresowność i odwaga nie tak bardzo się różnią.
-Podobno ma pan udzielać nam rad - zwracam się do niego. - Oto rada. Nie dajcie się zabić
Nie jestem z Altruizmu. Nie jestem z Nieustraszonych. Jestem Niezgodna. I nie można mnie kontrolować.
Skupiam się, kiedy prowadzący pyta, czy Peeta zostawił w domu dziewczynę. Peeta waha się i bez przekonania kręci głową. - Przystojniak z ciebie – zauważa Caesar. – Na pewno jest w twoim życiu jakaś szczególna dziewczyna. Przyznaj się, jak ma na imię? - Rzeczywiście, znam jedną wyjątkową dziewczynę – przyznaje Peeta w końcu. – Podoba mi się, odkąd sięgam pamięcią, już od pierwsz...
Rozwiń