Profil użytkownika: barjo
miasta Nie podano
Biblioteczka
Opinie
Popłuczyny "50 twarzy Greya"... Wiedziałam że ma to być ta sama historia opowiedziana z jego perspektywy ale.. bez przesady.... to jak wypracowanie ucznia podstawówki... historia przepisana, żadnych nowych wątków/spostrzeżeń/przemyśleń.
Zawsze czytam książki do końca jak już zacznę ale ta wyjątkowo mnie umordowała....
A hasło "zdjąłem jej jedną skarpetkę ... a potem...
Szkoda że opis na okładce nijak się ma do treści tak naprawdę.
No i nieco rozczarowuje zakończenie... tak jakby autorce trochę zabrakło pomysłu.
Ale generalnie świetnie się czyta. Wciąga nawet kiedy czyta się ją małymi kawałkami/
Typowa literatura kobieca napisana przez faceta... dość ciekaw efekt, kilka całkiem ciekawych obserwacji... niezła
Pokaż mimo toAktywność użytkownika barjo
Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie