Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Najpierw romans a'la Murakami, potem przez chwilę kryminał, pod koniec w sumie nie wiadomo co, ale nadal miło się czyta.
Przedziwny ten facet jest. Raz na jakiś czas się przypomni i na chwilę przenosi do innego świata, za co jestem mu bardzo wdzięczny.

Najpierw romans a'la Murakami, potem przez chwilę kryminał, pod koniec w sumie nie wiadomo co, ale nadal miło się czyta.
Przedziwny ten facet jest. Raz na jakiś czas się przypomni i na chwilę przenosi do innego świata, za co jestem mu bardzo wdzięczny.

Momentami miałem ciarki czytając tę książkę, ale przeczytałem 200stron i w ogóle nie mogłem się zebrać do czytania dalej. Jakkolwiek piękne, tak historie o zbieraniu trawy, czyszczeniu stawu i sadzeniu kukurydzy nie wstrzeliły się w dynamikę obecnej sytuacji.

Momentami miałem ciarki czytając tę książkę, ale przeczytałem 200stron i w ogóle nie mogłem się zebrać do czytania dalej. Jakkolwiek piękne, tak historie o zbieraniu trawy, czyszczeniu stawu i sadzeniu kukurydzy nie wstrzeliły się w dynamikę obecnej sytuacji.

Bardzo istotne tematy w obiektywie autorytetów. Warto skonfrontować własne przekonania z faktami - ergo: książkę polecam, ale nie każdemu.

Bardzo istotne tematy w obiektywie autorytetów. Warto skonfrontować własne przekonania z faktami - ergo: książkę polecam, ale nie każdemu.

Bardzo ważna, uświadamiająca lektura. Postać pokroju Kapuścińskiego, tylko w Azji i, w tej książce, z elementami baśniowo-straganowego folkloru zapomnianych azjatyckich kultur.
Któraś z kolei przeczytana książka, która kończy się rozdziałem o medytacji ;

Bardzo ważna, uświadamiająca lektura. Postać pokroju Kapuścińskiego, tylko w Azji i, w tej książce, z elementami baśniowo-straganowego folkloru zapomnianych azjatyckich kultur.
Któraś z kolei przeczytana książka, która kończy się rozdziałem o medytacji ;

Książka oznaczona jako spoiler rzeczywistości.

Jesteśmy interfacem białkowym o zdezaktualizowanych opowieściach, w których tworzenie i weryfikację w coraz większym stopniu będą zaangażowane algorytmy i AI. Milutko. Narracja liberalna upada, a nie mamy na jej miejsce nic lepszego - milutko również. Takich przykładów są w tej książce dziesiątki - jakby nie było, świadomość tych rzeczy jest bardzo wartościowa, chociaż trudna.

Uważam, że to pozycja obowiązkowa dla wszystkich, którzy mają ochotę pozostać we względnym kontakcie z rzeczywistością. Szczególnie polecam osobom, które się rozmnożyły lub planują się rozmnożyć, bo to ich dzieci będą zbierały gorzkie owoce ich ignorancji i braku świadomości tak samo, jak my zbieramy owoce ignorancji pokolenia naszych rodziców.

Bardzo mnie dziwi natomiast status Bestsellera! Jak w zachodnioeuropejskich, rozwiniętych i katolickich (podobno!)społeczeństwach książka tak bezlitośnie kpiąca z religii może się dobrze sprzedać? Czyżby kościelne statystyki nie były aż tak rzetelne? :o Niee, niemożliwe. Coś mi się musiało pomieszać :)

Książka oznaczona jako spoiler rzeczywistości.

Jesteśmy interfacem białkowym o zdezaktualizowanych opowieściach, w których tworzenie i weryfikację w coraz większym stopniu będą zaangażowane algorytmy i AI. Milutko. Narracja liberalna upada, a nie mamy na jej miejsce nic lepszego - milutko również. Takich przykładów są w tej książce dziesiątki - jakby nie było, świadomość...

such cheerful and pleasant read

such cheerful and pleasant read