-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz2
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant3
Biblioteczka
2023
2022
2022
2022
2022
2019
2017
2018
2020
2020
2020
Książka jak najbardziej warta przeczytania. Niemniej wysiłek włożony w jej napisanie w dużej mierze został zniweczony przez autora jego stronniczością, tendencyjnością i kolokwializmami. Nazywanie kogoś sprzedawczykiem, wyrażanie żalu, że Niemcy uniknęli zasadzki etc. po prostu nie przystoi poważnej publikacji historycznej. Również zwroty typu: "Słowianie nie dorobili się swojego kronikarza", brzmią dość odpychająco. Co to znaczy "nie dorobili się"? Może raczej nie doczekali się? Wiele, zbyt wiele tego typu potknięć w tej książce. Brakuje mi również nakreślenia kontekstu politycznego przy zaangażowaniu w sprawy połabskie krajów ościennych. Wiadomo kto, ale nie wiadomo dlaczego interesował się prowadzeniem polityki w tym kierunku. Nie widać przez to złożoności niektórych sytuacji. Dla autora władcy byli po prostu bohaterami bądź zdrajcami, i tyle.
Książka jak najbardziej warta przeczytania. Niemniej wysiłek włożony w jej napisanie w dużej mierze został zniweczony przez autora jego stronniczością, tendencyjnością i kolokwializmami. Nazywanie kogoś sprzedawczykiem, wyrażanie żalu, że Niemcy uniknęli zasadzki etc. po prostu nie przystoi poważnej publikacji historycznej. Również zwroty typu: "Słowianie nie dorobili się...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020
2021
2019
2019
2019
2019
2019
2019
2019
Niestety, książka która miała być ciekawa i zachęcająca do ruszenia tropem dolnośląskich tajemnic, okazała się nudna i płytka jak kałuża przed domem. Fakty mieszają się z legendami w sposób zupełnie przez autorkę nie kontrolowany. Narracja skacze po chronologii zdarzeń, jak by wątek za wszelką cenę chciał umknąć czytelnikowi. Pani Lamparska jest autorką całej serii książek o Dolnym Śląsku, których tytuły informują czytelnika, z czym będzie miał do czynienia w konkretnym tomie: z zamkami, sztolniami, jaskiniami etc. Każe to zastanawiać się w trakcie lektury, czy niektóre rozdziały aby na pewno trafiły do właściwej książki. Słowem, brak konsekwencji w doborze materiału. Wszystko to można by było wybaczyć, gdyby nie zbyt wysoki poziom kolokwializmów najgorszej próby, błędów stylistycznych, literówek itp. Oczywiście pisać każdy może. Nie rozumiem jedynie, dlaczego ktoś wydaje takie słabe książki.
Niestety, książka która miała być ciekawa i zachęcająca do ruszenia tropem dolnośląskich tajemnic, okazała się nudna i płytka jak kałuża przed domem. Fakty mieszają się z legendami w sposób zupełnie przez autorkę nie kontrolowany. Narracja skacze po chronologii zdarzeń, jak by wątek za wszelką cenę chciał umknąć czytelnikowi. Pani Lamparska jest autorką całej serii książek...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to