rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Z literatury młodzieżowej już wyrosłam, jednak pierwsza część serii bardzo mi się podobała ze względu na surferski klimat. Tego samego oczekiwałam po drugiej części.
Niestety w tej książce surfingu prawie nie ma. Jest za to dwoje nastolatków i ich problemy w związku. Czyta się lekko i przyjemnie, ale niestety to już nie to.

Z literatury młodzieżowej już wyrosłam, jednak pierwsza część serii bardzo mi się podobała ze względu na surferski klimat. Tego samego oczekiwałam po drugiej części.
Niestety w tej książce surfingu prawie nie ma. Jest za to dwoje nastolatków i ich problemy w związku. Czyta się lekko i przyjemnie, ale niestety to już nie to.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Chyba moja ulubiona z książek Filipa Springera. Aż dziwię się, że dopiero niedawno znalazła się w mojej biblioteczce.
Temat może się wydawać nudny, a mimo wszystko książkę czyta się, jak wciągającą powieść. Autor bardzo przystępnie, a jednak niezwykle kompleksowo przedstawia problem mieszkalnictwa w Polsce.

Chyba moja ulubiona z książek Filipa Springera. Aż dziwię się, że dopiero niedawno znalazła się w mojej biblioteczce.
Temat może się wydawać nudny, a mimo wszystko książkę czyta się, jak wciągającą powieść. Autor bardzo przystępnie, a jednak niezwykle kompleksowo przedstawia problem mieszkalnictwa w Polsce.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Lubię sposób, w jaki pisze Filip Springer i doceniam, że poświęcił mnóstwo czasu na zebranie materiału do książki i podróż przez wszystkie opisane miasta. Książkę czytało się przyjemnie, przedstawione opowieści były interesujące, czasem zabawne.
Jednak po przeczytaniu książki czułam duży niedosyt. Mam wrażenie, że autor zbyt pobieżnie prześlizgnął się po temacie, często przedstawiając wybrane miasta z wąskiej perspektywy, zwracając uwagę na szczegóły, a nie na całokształt.
Ogólnie książka była ciekawa i trafia do mojej domowej biblioteczki. Na pewno chętnie do niej wrócę, jednak nie po to, żeby dowiedzieć się czegoś o którymś mieście Archipelagu, ale by przypomnieć sobie, jak konkretne miasto widział pan Springer i porównać to z tym, co ja dostrzegę. Myślę, że nasze spostrzeżenia będą różne.

Lubię sposób, w jaki pisze Filip Springer i doceniam, że poświęcił mnóstwo czasu na zebranie materiału do książki i podróż przez wszystkie opisane miasta. Książkę czytało się przyjemnie, przedstawione opowieści były interesujące, czasem zabawne.
Jednak po przeczytaniu książki czułam duży niedosyt. Mam wrażenie, że autor zbyt pobieżnie prześlizgnął się po temacie, często...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mnie książka rozczarowała. Oczekiwałam więcej anegdot, ciekawostek, uczuć, dzięki którym te kobiety-ikony stałyby się mi bliższe, bardziej ludzkie.
Niestety każda z historii jest przeładowana dużą ilością dat, faktów i przez to staje się bardziej rozbudowaną notką biograficzną.
Książka wcale nie przekonała mnie, że opisane kobiety były niepokorne. Były raczej nieszczęśliwe.

Mnie książka rozczarowała. Oczekiwałam więcej anegdot, ciekawostek, uczuć, dzięki którym te kobiety-ikony stałyby się mi bliższe, bardziej ludzkie.
Niestety każda z historii jest przeładowana dużą ilością dat, faktów i przez to staje się bardziej rozbudowaną notką biograficzną.
Książka wcale nie przekonała mnie, że opisane kobiety były niepokorne. Były raczej nieszczęśliwe.

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Długo się zabierałam za tą książkę, spodziewałam się, że będzie to typowa biografia.
Okazało się, że książka niesamowicie wciąga, czyta się ją szybko, a przedstawiona historia na prawdę daje do myślenia.

Długo się zabierałam za tą książkę, spodziewałam się, że będzie to typowa biografia.
Okazało się, że książka niesamowicie wciąga, czyta się ją szybko, a przedstawiona historia na prawdę daje do myślenia.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo przyjemna, lekka, wakacyjna książeczka na 1-2 wieczory.
Wielkim plusem jest świetny, surferski klimat.

Bardzo przyjemna, lekka, wakacyjna książeczka na 1-2 wieczory.
Wielkim plusem jest świetny, surferski klimat.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka pięknie wydana. Pod względem estetycznym zdecydowanie się wyróżnia. Czyta się szybko, lekko i przyjemnie.
Niestety ja nic z lektury nie wyniosłam. Podstawy podstaw. Książkę można streścić jednym zdaniem: Ubieraj się do bólu nudno i nijako, a nikt Ci nie zarzuci, że źle wyglądasz.

Książka pięknie wydana. Pod względem estetycznym zdecydowanie się wyróżnia. Czyta się szybko, lekko i przyjemnie.
Niestety ja nic z lektury nie wyniosłam. Podstawy podstaw. Książkę można streścić jednym zdaniem: Ubieraj się do bólu nudno i nijako, a nikt Ci nie zarzuci, że źle wyglądasz.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Czytałam o tej książce (oraz o samym autorze) wiele dobrego, więc sięgnęłam po nią z ciekawości. Po przeczytaniu mogę powiedzieć, że wszystkie te zachwyty są uzasadnione.

Czytałam o tej książce (oraz o samym autorze) wiele dobrego, więc sięgnęłam po nią z ciekawości. Po przeczytaniu mogę powiedzieć, że wszystkie te zachwyty są uzasadnione.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Podchodziłam do tej książki dość sceptycznie. Na szczęście poradnik ten pozytywnie mnie zaskoczył. Czyta się lekko i szybko, a rozdziały są krótkie, lecz konkretne. Autorka wychodzi od przyczyn nadmiernego konsumpcjonizmu i zbieractwa, aby w dalszej części przedstawić zalety uproszczenia życia. Poruszane są nie tylko kwestie materialne, ale również duchowe. Mimo, że książka jest dość lekka i prosta (chyba z założenia minimalistyczna ;)), to zaznaczyłam w niej sporo cytatów, które skłoniły mnie do przemyśleń.

Podchodziłam do tej książki dość sceptycznie. Na szczęście poradnik ten pozytywnie mnie zaskoczył. Czyta się lekko i szybko, a rozdziały są krótkie, lecz konkretne. Autorka wychodzi od przyczyn nadmiernego konsumpcjonizmu i zbieractwa, aby w dalszej części przedstawić zalety uproszczenia życia. Poruszane są nie tylko kwestie materialne, ale również duchowe. Mimo, że książka...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Do tej książki na pewno będę jeszcze wiele razy wracać. Miałam zamiar zaznaczać najlepsze fragmenty, ale właściwie musiałabym zaznaczyć całą książkę. Dużym plusem jest to, że książka nie jest typowym poradnikiem, lecz przedstawia zbiór historii najzwyklejszych ludzi (autorki, jej znajomych oraz osób, o których tylko słyszała) i odkrywa w nich źródło inspiracji.

Do tej książki na pewno będę jeszcze wiele razy wracać. Miałam zamiar zaznaczać najlepsze fragmenty, ale właściwie musiałabym zaznaczyć całą książkę. Dużym plusem jest to, że książka nie jest typowym poradnikiem, lecz przedstawia zbiór historii najzwyklejszych ludzi (autorki, jej znajomych oraz osób, o których tylko słyszała) i odkrywa w nich źródło inspiracji.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Lubię czytać lekkie, lecz ciekawe historie o wampirach. Niestety ciężko coś ciekawego znaleźć, bo po modzie na "Zmierzch" półki w księgarniach wciąż pełne są nieciekawych wampirzych historyjek dla młodszych nastolatek. Dlatego niesamowicie cieszę się, że trafiłam na księżkę pani Haddock. Wciągający wątek kryminalny, ciekawe postaci, dużo humoru, odrobinka erotyzmu - to wszystko sprawiło, że nie mogłam się od książki oderwać i trochę się przy niej uśmiałam, a gdy już skończyłam czytać - czułam niedosyt i chęć sięgnięcia po kolejny tom (który nie został wydany w Polsce). Do tego mam ochotę wybrać się na Florydę i na własne oczy zobaczyć miasteczko Cesci, bo niezwykle mnie zainteresowało.

Przeciwników wampirów książka nie przekona, żeby polubili tą tematykę, ale miłośniczkom takich klimatów (np. fankom książek Charline Harris) na pewno się spodoba.

Lubię czytać lekkie, lecz ciekawe historie o wampirach. Niestety ciężko coś ciekawego znaleźć, bo po modzie na "Zmierzch" półki w księgarniach wciąż pełne są nieciekawych wampirzych historyjek dla młodszych nastolatek. Dlatego niesamowicie cieszę się, że trafiłam na księżkę pani Haddock. Wciągający wątek kryminalny, ciekawe postaci, dużo humoru, odrobinka erotyzmu - to...

więcej Pokaż mimo to