Cytaty
Człowiek jest najgłębiej uzależniony od swojego odbicia w duszy drugiego człowieka.
Był to lęk nieistnienia, strach niebytu, niepokój nieżycia, obawa nierzeczywistości.
[...] nikt z nas nie może znieść ludzi mających te same wady, co my.
Dziś przeważna część ludzi umiera na epidemię zdrowego rozsądku. Za późno poznajemy, że jedyną rzeczą, której nie należy żałować, to nasze błędy.
Chcesz wiedzieć, kim jesteś? Nie pytaj. Działaj. Działanie Cię określi i ustali. Z działania swojego się dowiesz. Ale działać musisz jako „ja”, jako jednostka, bo tylko własnych potrzeb, skłonności, namiętności, konieczności możesz być pewny. Tylko takie działanie jest bezpośrednie, jest prawdziwym wydobywaniem siebie z chaosu, autostwarzaniem. Reszta – czyż to nie recytowanie,...
RozwińPrzepadam za prostymi przyjemnościami (...) Są one ostatnią przystanią ludzi skomplikowanych.
Boże święty, Boże miłosierny, dlaczego niczemu nie można poświęcić uwagi, świat jest sto milionów razy za obfity i co ja pocznę z moją nieuwagą (...).
W życiu każdego człowieka istnieje punkt zwrotny. Jest to chwila, kiedy człowiek musi sam siebie zaakceptować. Już nie chodzi o to, jakim się ma stać. Chodzi o to, jaki jest i jakim pozostanie. Jest pan zbyt młody, by znać to z własnego doświadczenia. Pan znajduje się jeszcze w stadium stawania się, nie bycia".
Przekleństwem ludzkości jest, (...) że wszystko ciągle płynie, przelewa się, rusza i każdy musi być odczuty i oceniony przez każdego. (...) Człowiek jest uzależniony od swojego odbicia w duszy drugiego, chociażby ta dusza była kretyniczna.
Żaden człowiek nie jest samoistną wyspą:każdy stanowi ułamek kontynentu, część lądu. Jeżeli morze zmyje choćby grudkę ziemi, Europa będzie pomniejszona, tak samo jak gdyby pochłonęło przylądek, włość twoich przyjaciół czy twoją własną. Śmierć każdego człowieka umniejsza mnie, albowiem jestem zespolony z ludzkością. Przeto nigdy nie pytaj, komu bije dzwon: bije on tobie.
To doprawdy szkaradne, że ludzie stale biegają i za moimi plecami mówią o mnie rzeczy najzupełniej prawdziwe.
Żywiołem naszym jest wieczysta niedojrzałość.
Ludzie się skarżą, że sobie na to nie zasłużyli, kiedy zdarzy im się coś złego, ale rzadko mówią o tym. gdy spotka ich coś dobrego. I o tym, co zrobili, żeby na to zasłużyć".
Nędzne moje słowa, ale one echem się odbijają od was i rosną waszą powagą – powagą nie tego kto mówi, a tego kto słucha. Głupio mówię, ale wy mądrze mnie słuchacie, i dlatego mądry się staję.