Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Obyczajowa książka z banalnymi wątkami zdrady, romansu i dziecięcej miłości. Wszystkie są słabo rozwinięte i pachną banałem.

Obyczajowa książka z banalnymi wątkami zdrady, romansu i dziecięcej miłości. Wszystkie są słabo rozwinięte i pachną banałem.

Jak już wcześniej pisałam, Max Czornyj należy do moich ulubionych pisarzy. Jednak tu nie zaskoczyło. Nie przypadła mi do gustu historia z zakonnikami, a i koniec też trochę przekombinowany.

Jak już wcześniej pisałam, Max Czornyj należy do moich ulubionych pisarzy. Jednak tu nie zaskoczyło. Nie przypadła mi do gustu historia z zakonnikami, a i koniec też trochę przekombinowany.

Na początku chciałam wyrazić swój zachwyt nad wydaniem książki. Zdobienia są po prostu przepiękne. Do tego treść nie odstępuje wyglądowi książki. Historia młodej dziewczyny - Madei osadzona jest na początku XX wieku. Mimo inteligencji, wiedzy oraz znajomości kilku języków, los Mady warunkuje jej proste urodzenie. Jedyne, co może robić to usługiwać mężczyznom wykonując prace uznane jako typowe dla kobiet. Jako że jest ona niebywałej urody, to sprowadza na nią dodatkowo dodatkowe zaczepki ze strony pracodawców. Los uśmiecha się do kobiety, kiedy na Wyspę wisielców sprowadza się ogrodnik. Niestety nadzieja na lepsze i szczęśliwe życie staje się złudna i uczucie do Johanna sprowadza na Madę dużo kłopotów i przemożnego bólu.

Na początku chciałam wyrazić swój zachwyt nad wydaniem książki. Zdobienia są po prostu przepiękne. Do tego treść nie odstępuje wyglądowi książki. Historia młodej dziewczyny - Madei osadzona jest na początku XX wieku. Mimo inteligencji, wiedzy oraz znajomości kilku języków, los Mady warunkuje jej proste urodzenie. Jedyne, co może robić to usługiwać mężczyznom wykonując prace...

Młoda dziewczyna, która zyskała sławę dzięki udziałowi w reality show znika. Rozpoczynają się poszukiwania. Ot cała akcja. Wątek obyczajowy słaby, nawet niewart wspomnienia. Kryminał bez polotu, zawiłości, zagmatwanej intrygi. Książka na jeden wieczór lub na krótki wyjazd, choć może jednak na urlop warto wziąć coś ciekawszego i bardziej wartościowego. Szkoda miejsca w walizce.

Młoda dziewczyna, która zyskała sławę dzięki udziałowi w reality show znika. Rozpoczynają się poszukiwania. Ot cała akcja. Wątek obyczajowy słaby, nawet niewart wspomnienia. Kryminał bez polotu, zawiłości, zagmatwanej intrygi. Książka na jeden wieczór lub na krótki wyjazd, choć może jednak na urlop warto wziąć coś ciekawszego i bardziej wartościowego. Szkoda miejsca w walizce.

Igor Brudny przenosi się w Bieszczady, aby odpocząć i pooddychać górskim powietrzem. Nie do końca jest mu to dane, ponieważ trup zaczyna się ścielić na górskich ścieżkach. Igor nie byłby sobą, gdyby nie zaczął węszyć. Miejscowi Policjanci nie patrzą na niego przychylnym okiem, a i nie wszyscy miejscowi chcą się dzielić informacjami.
Ciekawy i zaskakujący pomysł na kryminał z niełatwym wątkiem "przyjaźni" polsko-ukraińskiej.
Ta część jest zupełnie inna od pozostałych. Mi nie do końca przypadła do gustu, ale nie zmienia to faktu, że pan Piotrowski 3ma poziom, a i poprzeczkę stawia sobie coraz wyżej.

Igor Brudny przenosi się w Bieszczady, aby odpocząć i pooddychać górskim powietrzem. Nie do końca jest mu to dane, ponieważ trup zaczyna się ścielić na górskich ścieżkach. Igor nie byłby sobą, gdyby nie zaczął węszyć. Miejscowi Policjanci nie patrzą na niego przychylnym okiem, a i nie wszyscy miejscowi chcą się dzielić informacjami.
Ciekawy i zaskakujący pomysł na kryminał...

Rasowy kryminał. Trzyma w napięciu, nie pozwala się oderwać od czytania. Mimo, że mordercę znamy od samego początku. Każdy, kto podejmie się czytania powinien wiedzieć, że lektura jest bardzo brutalna. Polecam!

Rasowy kryminał. Trzyma w napięciu, nie pozwala się oderwać od czytania. Mimo, że mordercę znamy od samego początku. Każdy, kto podejmie się czytania powinien wiedzieć, że lektura jest bardzo brutalna. Polecam!

Apolonia w wieku dziewiętnastu lat wraz z rodzicami zostaje zesłana na Syberię. Próbują tu stworzyć namiastkę domu. Nie jest to łatwe ze wzglądu na panujące warunki w tym rejonie. Poza tym jak urządzić się w ziemiance, po tym jak mieszkało się w dużym majątku ziemskim? Cała rodzina oraz pozostali Polacy zmagają się z przenikliwym mrozem, głodem i potwornie ciężką pracą. Każdy dzień wygląda tak samo, jest nieustającą walka o przetrwanie. Pomocną dłoń wyciąga do młodej dziewczyny, rosyjski strażnik. Nieraz ratuje on Polę i jej rodzinę z opresji. Dziewczyna miota się pomiędzy kiełkującym uczuciem do Andrieja, a uczuciem do Jerzego, który został w ojczyźnie. Wojna dobiega końca. Czy dziewczyna zostanie na Syberii czy wróci do Polski, do swojej młodzieńczej miłości?
Książka nie uwiodła mnie. Nie czułam ani opisywanego zimna, ani głodu, ani tęsknoty za utraconą miłością i beztroskim życiem.

Apolonia w wieku dziewiętnastu lat wraz z rodzicami zostaje zesłana na Syberię. Próbują tu stworzyć namiastkę domu. Nie jest to łatwe ze wzglądu na panujące warunki w tym rejonie. Poza tym jak urządzić się w ziemiance, po tym jak mieszkało się w dużym majątku ziemskim? Cała rodzina oraz pozostali Polacy zmagają się z przenikliwym mrozem, głodem i potwornie ciężką pracą. ...

Klara traci pamięć w wypadku samochodowym. Każdego dnia stąpa po omacku. Dodatkowo czuje, że jej rodzice i kuzynka nie pomagają jej w przypomnieniu sobie jej wcześniejszego życia, a wręcz usilnie dbają, aby pozostało tajemnicą. Kobieta rozpoczyna poszukiwania nowej pracy. Los rzuca ją do innego miasta. W redakcji, w której otrzymuje zatrudnienie poznaje przystojnego i pociągającego szefa. Wydawało by się, że brzmi ciekawie i interesująco, nic bardziej mylnego. Dalej jest zdecydowanie gorzej, zaczyna się ostra jazda bez trzymanki z tak odjechanymi i nieprawdopodobnymi wątkami, że ciężko je opisać.
Nie moja bajka.

Klara traci pamięć w wypadku samochodowym. Każdego dnia stąpa po omacku. Dodatkowo czuje, że jej rodzice i kuzynka nie pomagają jej w przypomnieniu sobie jej wcześniejszego życia, a wręcz usilnie dbają, aby pozostało tajemnicą. Kobieta rozpoczyna poszukiwania nowej pracy. Los rzuca ją do innego miasta. W redakcji, w której otrzymuje zatrudnienie poznaje przystojnego i...

Książka rozpoczyna się samobójstwem nastolatka. Chęć poznania przyczyn, które doprowadziły głównego bohatera do rzucenia się pod pociąg sprawia, że nie można oderwać się od lektury. Klimatu też dodają siermiężne lata 90te, w których rozgrywa się akcja. Szymek, to typowy nastolatek, który dopiero odkrywał życie, pierwsze imprezy, papierosy, piwo, pierwsza miłość i pierwszy seks. Chłopak zostaje nakryty podczas zbliżenia z innym kolegom. Po tym rusza lawina znęcania się nad nim w nowej szkole. Brutalność i bezwzględność młodzieży poraża, nie mniej jednak niż samotność Szymka. Rodzina nastolatka widzi zmianę w jego zachowaniu oraz siniaki na jego ciele. Niestety chłopak zbywa ich tłumaczeniem, że są wynikiem gry w piłkę na zajęciach wf. Autor w niebywale wyrazisty, przenikliwy, niemalże bolesny sposób pokazuje jak strata syna/synów wpływa na życie tej rodziny i jak wywraca je do góry nogami.
Mocna, realistyczna książka. Niestety.

Książka rozpoczyna się samobójstwem nastolatka. Chęć poznania przyczyn, które doprowadziły głównego bohatera do rzucenia się pod pociąg sprawia, że nie można oderwać się od lektury. Klimatu też dodają siermiężne lata 90te, w których rozgrywa się akcja. Szymek, to typowy nastolatek, który dopiero odkrywał życie, pierwsze imprezy, papierosy, piwo, pierwsza miłość i pierwszy...

Przejmująca powieść osadzona w czasach wojennych. Jednego dnia marzenia, plany młodych ludzi legły w gruzach. Wybuch wojny przewartościował ich ideały. Książki i zeszyty pozamieniali na mundur i broń. Marianna, jako niespełna osiemnastolatka niesiona miłością do ojczyzny wstępuje do AK. Po odpowiednim przeszkoleniu zostaje, tytułową kochanką nazistów. Powieść w pełni oddaje emocje głównej bohaterki, jej emocje związane z pełnioną rolą. Nad wyraz dokładnie zostało też przedstawione bestialstwo ludzi podczas przesłuchiwania zatrzymanych. Opisy te tym bardziej chwytają za serce, bowiem dotyczą młodej dziewczyny, która żyła naprawdę.

Przejmująca powieść osadzona w czasach wojennych. Jednego dnia marzenia, plany młodych ludzi legły w gruzach. Wybuch wojny przewartościował ich ideały. Książki i zeszyty pozamieniali na mundur i broń. Marianna, jako niespełna osiemnastolatka niesiona miłością do ojczyzny wstępuje do AK. Po odpowiednim przeszkoleniu zostaje, tytułową kochanką nazistów. Powieść w pełni oddaje...

Niesamowicie klimatyczna książka. Od pierwszych stron człowiek zatapia się w tą mroczną historię, opowiadaną w trzech przestrzeniach czasowych, wojennej, lat 90tych i bieżącej. Historia trzech kobiet, trudna, szczególnie ta wojenna, naznaczona okrucieństwem, bólem i nienawiścią do drugiego człowieka. Ona też daje niełatwy początek kolejnemu pokoleniu, które zmaga się z traumą swoich przodków oraz ich tajemnicami. Maria, po latach wraca w rodzinne strony, by promować swoją książkę, ale również po to, aby sfinalizować sprzedaż swojego rodzinnego domu. Kobieta nie zaglądała tu od lat. Stare historie odżywają przynosząc przejmujące wspomnienia. Maria musi rozprawić się z demonami z przeszłości, aby zacząć żyć na nowo.

Niesamowicie klimatyczna książka. Od pierwszych stron człowiek zatapia się w tą mroczną historię, opowiadaną w trzech przestrzeniach czasowych, wojennej, lat 90tych i bieżącej. Historia trzech kobiet, trudna, szczególnie ta wojenna, naznaczona okrucieństwem, bólem i nienawiścią do drugiego człowieka. Ona też daje niełatwy początek kolejnemu pokoleniu, które zmaga się z...

Trzecią część trylogii czytało mi się najsłabiej. Równomiernie przechodząc od zachwytów do rozczarowania. Może ciut za dużo się działo, może nie nadążałam za tempem. Niezmiennie uważam, że warto przeczytać wszystkie części, ponieważ jest to kryminał przez duże "K".

Trzecią część trylogii czytało mi się najsłabiej. Równomiernie przechodząc od zachwytów do rozczarowania. Może ciut za dużo się działo, może nie nadążałam za tempem. Niezmiennie uważam, że warto przeczytać wszystkie części, ponieważ jest to kryminał przez duże "K".

Książka pochłonęła mnie bez reszty. Wczułam się w tą opowieść całą sobą i z niebywałym zaciekawieniem czytałam kolejne strony. Doskonale czułam emocje bohaterów, ich rozterki oraz ból, który nimi zawładną po błędnych decyzjach. Człowiek jest bowiem tak naprawdę sam, mimo ludzi wokół niego. Sam zmaga się ze swoim wyborami i ich konsekwencjami. Samobójstwo zmienia życie tym, którzy pozostają. Borykają się ze stratą i nieodłącznym pytaniem czy mogli coś zrobić, aby mu zapobiec? Akcja książki płynie dość wartko, dwu torowo przedstawiając teraźniejszość oraz przeszłość bohaterów, bowiem obie się przenikają. Mimo zachwytów, sama końcówka jest pełna, jak dla mnie zbyt dużych zbiegów okoliczności i odniesień do przeszłości.
Niezmiennie jednak uważam książkę za bardzo dobry debiut.

Książka pochłonęła mnie bez reszty. Wczułam się w tą opowieść całą sobą i z niebywałym zaciekawieniem czytałam kolejne strony. Doskonale czułam emocje bohaterów, ich rozterki oraz ból, który nimi zawładną po błędnych decyzjach. Człowiek jest bowiem tak naprawdę sam, mimo ludzi wokół niego. Sam zmaga się ze swoim wyborami i ich konsekwencjami. Samobójstwo zmienia życie tym,...

W drugiej części powieści poznajemy losy Juli, córki Otylii. Dziewczyna jako nastolatka, zraniona przez ukochanego, w nienajlepszych relacjach z matką uciekła Danii, aby rozpocząć nowe życie. Niespodziewany telefon od Wiktora o chorobie matki sprowadza ją po wielu latach do Budlewic. Niemalże w tym samym czasie do rodzinnej miejscowości wraca Piotr, niespełniona miłość Julii. Z dalszych stron książki dowiadujemy się o tym, co spowodowało, że związek młodych nie zakończył się happy endem, a także poznajemy skrywane od lat tajemnice nestorki rodu. Książka daje też odpowiedź czy jest w życiu nadzieja na drugą szansę i nowy początek.

W drugiej części powieści poznajemy losy Juli, córki Otylii. Dziewczyna jako nastolatka, zraniona przez ukochanego, w nienajlepszych relacjach z matką uciekła Danii, aby rozpocząć nowe życie. Niespodziewany telefon od Wiktora o chorobie matki sprowadza ją po wielu latach do Budlewic. Niemalże w tym samym czasie do rodzinnej miejscowości wraca Piotr, niespełniona miłość...

Bardzo dobra książka. Zdecydowanie bardziej sensacja niż kryminał. Przyznam się jednak szczerze, że miałam problem z załapaniem wszystkich nazwisk i połączeniem wątków.

Bardzo dobra książka. Zdecydowanie bardziej sensacja niż kryminał. Przyznam się jednak szczerze, że miałam problem z załapaniem wszystkich nazwisk i połączeniem wątków.

Bardzo lubię pióro pana Chmielarza i sięgam po jego książki w ciemno. Przyznam się szczerze, że zdecydowanie wolę jego wcześniejsze kryminały, które niesamowicie wciągały i miały w sobie to "coś". Oprócz wartkiej akcji, bohaterowi byli wyraziści i świetnie przedstawieni pod kątem psychologicznym. Serię o Bezimiennym czyta się szybko, momentami uśmiechając się, ale daleko jej do najwyższego poziomu, który wyznaczył sobie sam autor. A co do zawartości książki, to Bezimienny w dużym uproszczeniu, walczy z tak zwanymi czyścicielami kamienic, choć tu rzecz jasna nie chodzi o kamienice.

Bardzo lubię pióro pana Chmielarza i sięgam po jego książki w ciemno. Przyznam się szczerze, że zdecydowanie wolę jego wcześniejsze kryminały, które niesamowicie wciągały i miały w sobie to "coś". Oprócz wartkiej akcji, bohaterowi byli wyraziści i świetnie przedstawieni pod kątem psychologicznym. Serię o Bezimiennym czyta się szybko, momentami uśmiechając się, ale daleko...

Renata, to typowa matka Polka. Wszystko podporządkowała swojej rodzinie, którą stawia na pierwszym miejscu. Dba o trójkę dzieci, męża i dom. Gdzieś na szarym końcu kolejki znajduje się ona. Swoje problemy zdrowotne ciągle przekłada na ,,potem i później". Kiedy udaje się do lekarza, zderza się z okrutną diagnozą - białaczką. Choroba Renaty wywraca życie całej rodziny do góry nogami. Na pomoc ściągają rodzice kobiety i przyjaciółki. Książka ukazuje walkę z chorobą, reakcję na nią całej rodziny, tej bliskiej i dalszej. Opowiedziana jest ona bez cukrzenia i pudrowania, ze wszystkimi przywarami charakterystycznymi dla małomiasteczkowej ludności, ale także dla tych osób, które nie wiedzą jak zachować się kiedy, nie wiadomo, co powiedzieć czy co zrobić. Nie jest to lekka lektura, ale na pewno warto się nad nią pochylić.

Renata, to typowa matka Polka. Wszystko podporządkowała swojej rodzinie, którą stawia na pierwszym miejscu. Dba o trójkę dzieci, męża i dom. Gdzieś na szarym końcu kolejki znajduje się ona. Swoje problemy zdrowotne ciągle przekłada na ,,potem i później". Kiedy udaje się do lekarza, zderza się z okrutną diagnozą - białaczką. Choroba Renaty wywraca życie całej rodziny do góry...

Przepadłam. Długo czekałam na kolejny kryminał Camilli Läckberg dzięki, której poznałam i pokochałam skandynawskich pisarzy. Książka zawładnęła mną od pierwszych stron. Z przyjemnością spotkałam się ponownie z rodziną Ericki i Patricka, bowiem obyczajowa strona książki budzi we mnie ciepłe uczucia, a nie kiedy uśmiech na twarzy. Poszukiwania mordercy znanego fotografa przenoszą nas momentami w lata 80te. Poznajemy historię Loli, transpłciowej kobiety oraz jej córki, która została zamordowana. Sprawa jej śmierci nie została rozwikłana. Historia z przeszłości przenika się z teraźniejszością. To, co wydarzyło się kiedyś, odcisnęło swe piętno na tych, którzy żyją teraz. Erica zafascynowana historią Loli, szuka materiału do nowej książki, a także pomaga mężowi rozwikłać sprawę morderstw.

Przepadłam. Długo czekałam na kolejny kryminał Camilli Läckberg dzięki, której poznałam i pokochałam skandynawskich pisarzy. Książka zawładnęła mną od pierwszych stron. Z przyjemnością spotkałam się ponownie z rodziną Ericki i Patricka, bowiem obyczajowa strona książki budzi we mnie ciepłe uczucia, a nie kiedy uśmiech na twarzy. Poszukiwania mordercy znanego fotografa...

Umordowałam się co niemiara, żeby dobrnąć do końca. Nie przepadam za horrorami, fantastyką. Sama nie wiem w jakim gatunku literackim umiejscowić tą pozycję. Przeczytałam całą sagę o Lipowie, więc z zapałem chwyciłam za tą książkę licząc na ciekawą powieść. Nie dla mnie strachy i nierealne historie niczym z baśni czy legend. Więcej nie podejmę wysiłku na czytanie książek pani Puzyńskiej, jeśli będą zmierzać w tym kierunku.

Umordowałam się co niemiara, żeby dobrnąć do końca. Nie przepadam za horrorami, fantastyką. Sama nie wiem w jakim gatunku literackim umiejscowić tą pozycję. Przeczytałam całą sagę o Lipowie, więc z zapałem chwyciłam za tą książkę licząc na ciekawą powieść. Nie dla mnie strachy i nierealne historie niczym z baśni czy legend. Więcej nie podejmę wysiłku na czytanie książek...

To naprawdę bardzo dobra obyczajowa książka. Żadne świąteczne romansidło rodem z Harlequin'a, a mądra opowieść o codziennym życiu. Opowiada nam losy Danusi, przedstawiane od bożego narodzenia w 1980 roku po rok 2023. Jej życie dalekie było od sielanki. To raczej smutna historia kobiety, która związała się z mężczyzną, który z biegiem lat popadł w chorobę alkoholową. Widzimy jak jej marzenia brutalnie zderzyły się z rzeczywistością, gdzie każdy dzień wypełniony był wódką, przemocą, cierpieniem i troską o syna. Danuta nie poddaje się i walczy o lepsze jutro, nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla jedynaka. Z pomocą przychodzi jej Barbara, która daje jej pracę, a także przyjaźń i poczucie rodzinnego ciepła.

To naprawdę bardzo dobra obyczajowa książka. Żadne świąteczne romansidło rodem z Harlequin'a, a mądra opowieść o codziennym życiu. Opowiada nam losy Danusi, przedstawiane od bożego narodzenia w 1980 roku po rok 2023. Jej życie dalekie było od sielanki. To raczej smutna historia kobiety, która związała się z mężczyzną, który z biegiem lat popadł w chorobę alkoholową. Widzimy...