Eidos

Profil użytkownika: Eidos

Rzeszów Mężczyzna
Status Czytelnik
Aktywność 1 tydzień temu
396
Przeczytanych
książek
506
Książek
w biblioteczce
13
Opinii
72
Polubień
opinii
Rzeszów Mężczyzna
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Kilka książek Lem przeczytałem i ta była najbardziej męcząca. Głównie ze względu na opisy sytuacji. To jak wyglądali obcy, jak się zachowywali, opisy struktur, budynków, fauny i flory były jak dla mnie napisane mętnym i mało obrazowym językiem. Czytałem niektóre zdania parę razy, żeby sobie wyobrazić co bohaterowie mają przed oczami i pozostawałem z mało mi mówiącą zbitką słów. Nie mam książki przy sobie, ale chętnie zacytowałbym parę ustępów aby nie być gołosłownym. Niektóre rozdziały to głównie jakieś działania bohaterów, którzy wyruszają zbadać część planety i gubiąc już na początku sens wypowiedzi pozostawałem na koniec ze znakiem zapytania - co się w ogóle tu wydarzyło. Rozumiem ten zabieg jako próbę uchwycenia obcości planety nie odwołując się do czegoś nam znanego, stosowanie bardziej "technicznej" nomenklatury niż porównawczej.
Podobał mi się za to zabieg określenia bohaterów ich funkcjami na statku, chociaż niektórzy byli mało wyraziści. Co do ich specjalizacji to brakowało mi trochę naukowej analizy poszczególnych członków załogi; oczywiście zdarzały się takowe, ale znając inne prace Lema, to zazwyczaj przykłada do tego większą wagę.
Dziwiło mnie niekiedy w zachowaniu bohaterów ich lekkomyślne i nieprofesjonalne podejście w zastanych sytuacjach. Badacze nowych planet powinni mieć z góry założone procedury kontaktu z inną cywilizacją. Np. używanie broni w niepewnych sytuacjach, przetrzymywanie mieszkańców planety na statku (mówię o tym "upośledzonym" dublecie ) czy pochopna ocena kultury mieszkańców Edenu. Chociaż przez całą książkę temat zrozumienia innej cywilizacji jest dobrze prowadzony i powiedziałbym nawet, że niektórzy bohaterowie wręcz wzorcowo zachowują dystans i wstrzymują się od sądów lecz zdarzają się wyraźne zgrzyty w co niektórych sytuacjach.
Trochę zawiedziony jestem tym politycznym mrugnięciem oka pod koniec. Po pierwsze gryzie mi się to z początkowym "realizmem", czyli na początku obca cywilizacja jest dla nas czymś abstrakcyjnym, do czego nie pasują żadne ziemskie miary, a na koniec mamy taką wynaturzoną wersję komunizmu. Rozumiem i doceniam aluzję, ale jakoś mi nie pasowała do reszty. Pozostawienie kwestii zrozumienia społeczeństwa poza granicami zrozumienia pozostałby bardziej spójne z całością.
Ogólnie książka jest dobra i jest warta przeczytania, a jej wady wynikają bardziej z subiektywnych trudności z jej odbiorem.

Kilka książek Lem przeczytałem i ta była najbardziej męcząca. Głównie ze względu na opisy sytuacji. To jak wyglądali obcy, jak się zachowywali, opisy struktur, budynków, fauny i flory były jak dla mnie napisane mętnym i mało obrazowym językiem. Czytałem niektóre zdania parę razy, żeby sobie wyobrazić co bohaterowie mają przed oczami i pozostawałem z mało mi mówiącą zbitką...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Atwood potrafi pisać. Należy do już nielicznego grona pisarzy, których proza przyciąga, ma charakter i nic w niej nie jest zbędnym ornamentem. Nie raz czytałem niektóre fragmenty ponownie, by z satysfakcją potwierdzić sobie, że czytam literaturę wysokiej klasy. Opis zwykłego spaceru jest tak wyważony, że nie razi w oczy ani przesadzonym stylem, ani banalnością. Słownik jest całkowicie klasyczny, a zdania zbudowane najpoprawniej, a jednak autorka potrafi ukuć z prostego materiału magnetyczną konstrukcję.
Kunszt widać również w sprawnym prowadzeniu narracji, sposób przeplatania akcji z różnych czasów bezbolesny; gładkie przeskoki i nie poczułem ani razu dezorientacji co do miejsca i czasu.
Dystopijna historia jako komentarz polityczny i socjologiczny jak na czas pisania niepokojąco trafny. Wiadomo, że przesadzony i w niektórych miejscach mało logiczny, ale jako kolejna wizja totalitaryzmu w przebraniu skutecznie przeraża.
Końcowy komentarz, jak dla mnie niepotrzebny.
PS. Dziwne, że w tej alternatywnej historii, feministki są za zniesieniem legalności aborcji :P

Atwood potrafi pisać. Należy do już nielicznego grona pisarzy, których proza przyciąga, ma charakter i nic w niej nie jest zbędnym ornamentem. Nie raz czytałem niektóre fragmenty ponownie, by z satysfakcją potwierdzić sobie, że czytam literaturę wysokiej klasy. Opis zwykłego spaceru jest tak wyważony, że nie razi w oczy ani przesadzonym stylem, ani banalnością. Słownik jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Rysunki w dobrym, klasycznym tonie; poszczególne plansze zadowalająco udetalizowane, a akcja wyważona i nieśpiesznie rozciągnięta w odpowiednich momentach. Rozczarowuje niestety pod względem fabularnym, a szczególnie końcówka, w której wydaje się, że chciano szybko zakończyć serię, bo pozamykano dosyć szybko długo rozwijane wątki i niektóre zwroty z akcji całkowicie przestrzelone. Pewne rozwiązania fabularne dla mnie całkowicie nietrafione, np. główna postać - oszpecona, z zajęczą wargą - zostaje poddana operacji plastycznej w dosyć wczesnej fazie historii i chyba w żadnym miejscu już nie powrócono nawet wspomnieniem, do tytułowej "czarciej mordy", ani nie wydaje mi się, aby trudy dorastania w taką aparycją przełożyły się wyraźnie ja jakąś przemianę głównego bohatera, na jakąś jego szczególną cechę charakteru. Z ciekawie zapowiadającej się historii uśpionego agenta z trudnym dzieciństwie dostajemy na koniec z ucięty maczetą jednokadrowy "efekciarski" finał, którego nic nie zapowiadało, i w ogóle nie pasuje do całości

Rysunki w dobrym, klasycznym tonie; poszczególne plansze zadowalająco udetalizowane, a akcja wyważona i nieśpiesznie rozciągnięta w odpowiednich momentach. Rozczarowuje niestety pod względem fabularnym, a szczególnie końcówka, w której wydaje się, że chciano szybko zakończyć serię, bo pozamykano dosyć szybko długo rozwijane wątki i niektóre zwroty z akcji całkowicie...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Eidos

z ostatnich 3 m-cy
2024-03-28 13:52:14
Eidos bierze udział: "Wyzwanie na czytanie 2024"
4 %
Przeczytane 1 z 24 książek
Eidos
2024-03-28 13:16:45
Eidos ocenił książkę Eden na
6 / 10
i dodał opinię:
2024-03-28 13:16:45
Eidos ocenił książkę Eden na
6 / 10
i dodał opinię:

Kilka książek Lem przeczytałem i ta była najbardziej męcząca. Głównie ze względu na opisy sytuacji. To jak wyglądali obcy, jak się zachowywali, opisy struktur, budynków, fauny i flory były jak dla mnie napisane mętnym i mało obrazowym językiem. Czytałem niektóre zdania parę razy, żeby sobi...

Rozwiń Rozwiń
Eden Stanisław Lem
Średnia ocena:
7.3 / 10
994 ocen
2024-02-22 12:16:19
Eidos Zagłosował w plebiscycie "Książka Roku 2023"
2024-02-22 12:16:19
Eidos Zagłosował w plebiscycie "Książka Roku 2023"

statystyki

W sumie
przeczytano
396
książek
Średnio w roku
przeczytane
19
książek
Opinie były
pomocne
72
razy
W sumie
wystawione
394
oceny ze średnią 7,4

Spędzone
na czytaniu
1 903
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
15
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]