-
ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
-
Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński3
-
ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać8
-
ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2022-12-17
Aktualizacja 17/12/2022
Nic a nic nie pamiętam, abym tę książkę czytała, wprawdzie prawie pięć lat temu, ale jednak! Tylko moja opinia na LC, którą przeczytałam z niedowierzaniem, jest świadectwem tego, że to prawda. Wynika z tego, że albo swobodnie mogę od nowa czytać książki, które przeczytałam w przeszłości, albo ta wyjątkowo nie zapadła mi w pamięć. A to dziwne, bo naprawdę jest wciągająca.
18/02/2018
Rewelacyjna! Naprawdę nie mogłam się oderwać od audiobooka. Moje przypuszczenia szły w innym kierunku, niż obrała go autorka, jednak faktycznie można było z tego pomysłu zrobić parę wersji akcji. Sądziłam, że albo główna bohaterka zabiła, albo ktoś ją wrabia w morderstwo, wykorzystując jej postępującą demencję. W końcu taki Chmielarz twierdził w jednej ze swoich powieści, że nawet bez demencji można zabić i o tym nie pamiętać. :-) Gdyby nie to, że niedorzeczne jest dla mnie porozumiewanie się przestępców esemesami i planowanie w najdrobniejszych szczegółach kolejnych ruchów właśnie esemesowo, to dałabym dziesięć gwiazdek. No i jeszcze te zbiegi okoliczności...
Aktualizacja 17/12/2022
Nic a nic nie pamiętam, abym tę książkę czytała, wprawdzie prawie pięć lat temu, ale jednak! Tylko moja opinia na LC, którą przeczytałam z niedowierzaniem, jest świadectwem tego, że to prawda. Wynika z tego, że albo swobodnie mogę od nowa czytać książki, które przeczytałam w przeszłości, albo ta wyjątkowo nie zapadła mi w pamięć. A to dziwne, bo...
2021-10-10
Zupełnie mi nie przypadła do gustu. Wszystko jakieś sztuczne i wydumane.
Zupełnie mi nie przypadła do gustu. Wszystko jakieś sztuczne i wydumane.
Pokaż mimo to
Fajny zbiorek opowiadań o miłościach ostatnich, niefikcyjnych. Czyta autorka i wyszło jej niesamowicie dobrze to czytanie. Parsknęłam śmiechem przy: „pani X wolała ciało Zdzisława niż ciało Chrystusa”. 😊 Jak widać, autorka ma poczucie humoru.
Fajny zbiorek opowiadań o miłościach ostatnich, niefikcyjnych. Czyta autorka i wyszło jej niesamowicie dobrze to czytanie. Parsknęłam śmiechem przy: „pani X wolała ciało Zdzisława niż ciało Chrystusa”. 😊 Jak widać, autorka ma poczucie humoru.
Pokaż mimo to