rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Niewiele książek można znaleźć z ogólnym budowaniem wektorów - zwłaszcza na naszym rodzimym rynku.
Z wypiekami na twarzy sięgnąłem po twór Von Glitschki. Zauroczony pięknymi opisami o pluginach i wielu innych rzeczach, które z dobroci serca będą udostępnione przez autora/wydawnictwo, aby pomóc mi w tworzeniu ilustracji, logo itp. uznałem, że to Święty Graal - coś co mi brakowało do szczęścia. I chociaż faktycznie autor dzieli się swoimi spostrzeżeniami i poradami - nie sposób uznać tego za zapchaj dziury i lanie wody, aby tylko książka nie skończyła się po 50 stronach (coś interesującego dzieje się po 100. stronach).
Autor nie jest konsekwentny. Z jednej strony mówi, aby nie być "toolersem", tylko tradycjonalistą, a z drugiej ochoczo nawołuje do używania narzędzi/pluginów, aby zaoszczędzić czas. To tradycja, czy jednak nie?
Sposób pracy Von Glitschki jest uważany przez niego samego jako jedyny dobry sposób. Niestety nie widzę nic przyjemnego i szybkiego w ciągłym drukowaniu, skanowaniu szkiców nakreślonych w tradycyjny sposób. Czemu nie można szkicować w cyfrowej formie? To ogromne zaoszczędzenie czasu i pieniędzy (tusz nie jest darmowy).
Wracając do pluginów - niestety te szumnie reklamowane przez autora można zakupić za niemałą sumę. Dzięki Panie Von Glitschka!
Forma w której została napisana książka potrafi też zirytować - ciągłe odnoszenie się do rozdziałów w której coś wspominał robi niepotrzebny harmider. Autorze, wiem, że napisałeś coś w 3. rozdziale, skoro jestem już w 6.

Ponadto mam wrażenie, że cały ten poradnik jest napisany z myślą o zareklamowanie własnego studia oraz tutorialów, do których autor odnosi się kilkunastokrotnie wraz z odnośnikiem na stronie (oczywiście tutorial płatny).

I chociaż książka jest napisana z myślą o amatorach to sporo rzeczy przy tworzeniu danej ilustracji jest pominięte - trzeba domyślić się co autor zrobił w między czasie, więc jeżeli ktoś myśli o zakupie - to polecam to raczej w ramach ciekawostki (najlepiej przy promocyjnej cenie) już ludziom, którzy spędzili trochę czasu przy tworzeniu wektorów i "liznęli" trochę programy graficzne.

Niewiele książek można znaleźć z ogólnym budowaniem wektorów - zwłaszcza na naszym rodzimym rynku.
Z wypiekami na twarzy sięgnąłem po twór Von Glitschki. Zauroczony pięknymi opisami o pluginach i wielu innych rzeczach, które z dobroci serca będą udostępnione przez autora/wydawnictwo, aby pomóc mi w tworzeniu ilustracji, logo itp. uznałem, że to Święty Graal - coś co mi...

więcej Pokaż mimo to