Najnowsze artykuły
-
Artykuły
Sięgnij po najlepsze książki! Laureatki i laureaci 17. Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać1 -
Artykuły
„Five Broken Blades. Pięć pękniętych ostrzy”. Wygraj książkę i box z gadżetamiLubimyCzytać4 -
Artykuły
Siedem książek na siedem dni, czyli książki tego tygodnia pod patronatem LubimyczytaćLubimyCzytać4 -
Artykuły
James Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[11]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Średnia ocen:
7,5 / 10
214 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 546
Opinie: 30
Średnia ocen:
6,4 / 10
5 ocen
Oceniła na:
5 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (4 plusy)
Czytelnicy: 13
Opinie: 1
Zobacz opinię (4 plusy)
Średnia ocen:
7,4 / 10
11 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 55
Opinie: 3
Średnia ocen:
6,9 / 10
23 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 79
Opinie: 1
Średnia ocen:
7,4 / 10
3782 ocen
Oceniła na:
5 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 6437
Opinie: 152
Średnia ocen:
7,5 / 10
94 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 173
Opinie: 20
Średnia ocen:
8,0 / 10
1 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 10
Opinie: 0
Średnia ocen:
0,0 / 10
ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 3
Opinie: 0
Średnia ocen:
7,0 / 10
1 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 7
Opinie: 0
Średnia ocen:
7,3 / 10
12 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 27
Opinie: 1
Średnia ocen:
7,2 / 10
133 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 234
Opinie: 8
Długo poszukiwaną, w końcu znalazłam, ale okazała się lekkim rozczarowaniem.
Ciężko mi ją nazwać książką, rzekłabym - broszura.
Moje zastrzeżenia:
Pani Krajniewska pisze tak:
"Książkę tę napisałam z nostalgią. Jest ona osobistą próbą opisania zjawiska, którego w dużej mierze sama doświadczyłam."
Ale już w tym samym wstępie spotykam błędy, dość powszechne w tej tematyce, aczkolwiek nietolerowane spod palców osoby, która twierdzi, że "doświadczyła", a najwyrazniej uznała, że doświadczyła dostatecznie, żeby o tym pisać i wydawać. Takim wszechobecnym błędem jest użycie słowa "rastafarianizm" z naciskiem na końcówkę "izm" której żaden szanujący się rasta nie użyje.
Dużym błędem jest też fakt, że autorka notorycznie myli subkulturę z religią, a jak już zgłębia temat religii to rażąco myli pojęcia tego czym jest katolicyzm, rastafari a czym chrześcijaństwo:
"Zdarzają się również sympatycy i to nawet nie tyle subkultury (z całą jej otoczką filozoficzno-religijną), co pewnej mody i stylu zachaczającego o rastafarianizm."
"[...] wielu rastafariańskich poszukiwaczy odnalazło Boga w chrześcijaństwie. Tylko pozornie może być zaskakującym fakt, że dzięki subkulturze rastamanów wielu ludzi wróciło lub weszło do Kościoła Katolickiego."
Bolał mnie też namiar słowa "murzyn", nie wiem jaki wydzwięk miało to słowo 20 lat temu, w każdym razie i tak zdecydowanie za często przewija się w miejscach gdzie równie dobrze wypadałoby słowo "czarny" czy też inne określenia po prostu czarnoskórych Jamajczyków :)
Plusy tej publikacji są takie, że poruszono temat rasta-zinów o których nie miałam pojęcia oraz jest dużo nazw zapomnianych już dzisiaj zespołów, które warto sobie "odkopać" :)
Długo poszukiwaną, w końcu znalazłam, ale okazała się lekkim rozczarowaniem.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCiężko mi ją nazwać książką, rzekłabym - broszura.
Moje zastrzeżenia:
Pani Krajniewska pisze tak:
"Książkę tę napisałam z nostalgią. Jest ona osobistą próbą opisania zjawiska, którego w dużej mierze sama doświadczyłam."
Ale już w tym samym wstępie spotykam błędy, dość powszechne w tej tematyce,...