Piwczyn

Profil użytkownika: Piwczyn

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 30 tygodni temu
44
Przeczytanych
książek
77
Książek
w biblioteczce
3
Opinii
30
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| 1 ksiązkę
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

Książka opisuje życie John Wayne Gacy, jednego z najbardziej przerażających współczesnych seryjnych morderców. Autor próbuje zrozumieć dlaczego wydawałoby się normalny, pracowity ojciec rodziny popełnia zbrodnie, które wykraczają poza wyobraźnie przeciętnego człowieka. Książka jest napisana świetnie. Czasami jednak jest tak przerażająca, że chyba każdy po przeczytaniu będzie potrzebował parę dni, aby zamazać obrazy, które mu dostarczyła.
Książka została wydana w 1986 roku, ale jest bez problemu dostępna przez Amazoon. Ja swój używany egzemplarz kupiłem za 5 euro.

Książka opisuje życie John Wayne Gacy, jednego z najbardziej przerażających współczesnych seryjnych morderców. Autor próbuje zrozumieć dlaczego wydawałoby się normalny, pracowity ojciec rodziny popełnia zbrodnie, które wykraczają poza wyobraźnie przeciętnego człowieka. Książka jest napisana świetnie. Czasami jednak jest tak przerażająca, że chyba każdy po przeczytaniu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dostałem tę książkę pod choinkę w 1988 roku i dopiero parę dni temu skończyłem ją czytać. Zawsze zaczynałem i nigdy nie kończyłem. Jednak nie żałuję, że tak przeciągałem bo dawno książka tak mnie nie zrelaksowała. Czułem się jakbym znowu miał 12 lat i czytał z wypiekami na twarzy "Pana samochodzika" lub Bahdaja. Oczywiście truizmem jest twierdzenie, że to jedna z najlepszych książek o zemście. Bo po prostu jest i nikt temu nie zaprzeczy. Warto zatem zwrócić uwagę na inne aspekty tej powieści. Po pierwsze wspaniałe opisy kultury, kuchni i życia codziennego ludzi żyjących nad Morzem Śródziemnym. Kto choć raz był na południu Francji, Hiszpanii czy we Włoszech wie jak fascynujące są to miejsca i jak jedzenie, zabobony i zabawa są tam ważną częścią życia. Ciekawe jest też przedstawienie relacji męsko-damskich. Na przykład Eugenia Danglars i jej niechęć do mężczyzn a przy tym fascynacja Ludwiką ma wyraźny podtekst homoseksualny. Mamy też zwykłą rozpustnicę panią Danglars oraz czystą i romantyczną Walentynę. Mercedes zaś, co mi się osobiście nie podoba, potraktowana jest trochę jak upadła kobieta. Wyraźnie autor sugeruje, że zamiast wychodzić za mąż powinna czekać na swojego narzeczonego zasłonięta kirem lub po prostu popełnić samobójstwo. Autor wskazuje nam taki przykład szlachetnego zachowania u Maksymiliana po "śmierci" Walentyny. Mercedes więc zostaje skazana na jałową egzystencję, zaś Hrabia znajduje miłość w objęciach 20-latki (zapewne był za szlachetny na 40-latkę). Szczwany lis. Jak dla mnie to trochę za mdłe i trąci jakimś oderwanym od rzeczywistości romantyzmem. Ten sam zarzut dotyczy języka. Tyle greckich i rzymskich Bogów, sentencji łacińskich i metafor wykorzystywanych w zwykłych pogaduchach przy stole nigdy nie czytałem. Przychodzą tu na myśl słowa piosenki "nie róbmy z prostych rzeczy intelektualnych labiryntów". Warto poczytać Zolę, żeby usłyszeć jak ludzie się wysławiali w XIX-wiecznej Francji.

Dostałem tę książkę pod choinkę w 1988 roku i dopiero parę dni temu skończyłem ją czytać. Zawsze zaczynałem i nigdy nie kończyłem. Jednak nie żałuję, że tak przeciągałem bo dawno książka tak mnie nie zrelaksowała. Czułem się jakbym znowu miał 12 lat i czytał z wypiekami na twarzy "Pana samochodzika" lub Bahdaja. Oczywiście truizmem jest twierdzenie, że to jedna z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Co mnie zawsze urzeka w XIX-wiecznej literaturze to opis rzeczywistości często beznamiętny do bólu realistyczny. Czasami mam wrażenie, że czuje smród tych wszystkich rynsztoków, czuję mękę tych wszystkich biednych ludzi. Dzieło Dostojewskiego jest w tym aspekcie arcydziełem. Autor bardzo efektownie przedstawia nam życie zwykłych ludzi w XIX-wiecznym Petersburgu. Wszystko wplata w sytuacja, które potęgują wrażenia i sprawiają, że budzi w nas się sprzeciw wobec takiego stanu rzeczy. Autor uderza w nas jak młotem ukazując doprowadzoną do ostateczności Pulcherię, tańcząca i śpiewająca w obłędzie, zmuszająca swoje wystraszone dzieci do pajacowania na ulicy. Poraża nas jak nastoletnia Sonia prostytuuje się żeby zarobić parę groszy dla rodzeństwa i ojca alkoholika i mimo jej poświecenia zostaje zepchnięta na margines społeczeństwa.

Co mnie zawsze urzeka w XIX-wiecznej literaturze to opis rzeczywistości często beznamiętny do bólu realistyczny. Czasami mam wrażenie, że czuje smród tych wszystkich rynsztoków, czuję mękę tych wszystkich biednych ludzi. Dzieło Dostojewskiego jest w tym aspekcie arcydziełem. Autor bardzo efektownie przedstawia nam życie zwykłych ludzi w XIX-wiecznym Petersburgu. Wszystko...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Piwczyn

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
44
książki
Średnio w roku
przeczytane
4
książki
Opinie były
pomocne
30
razy
W sumie
wystawione
44
oceny ze średnią 7,4

Spędzone
na czytaniu
246
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
4
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
1
książek [+ Dodaj]

Znajomi [ 1 ]