Cytaty
Kochać to niszczyć, a być kochanym, to zostać zniszczonym
-[...] Czasami mam ochotę go udusić. -Jak, u licha, się powstrzymujesz? -Idę do mojego ulubionego miejsca w Londynie, stoję, patrzę na wodę, rozmyślam o ciągłości życia, o tym, jak toczy się rzeka, niepomna na nasze małe troski. [...] -To działa? -Niezupełnie, ale potem sobie myślę, że gdybym naprawdę zechciał, mógłbym go zabić we śnie, i wtedy czuję się lepiej.
- Groziłaś, że sprzedaż jej krew na eBayu - zauważyła Kylie. - Tam, skąd pochodzę, to podpada pod kłótnię. - Tak, ale nie jesteś już w swoim świecie.
- Lubię kaczki - wtrącił dyplomatycznie Jem - Zwłaszcza z Hyde Parku. - Zerknął z ukosa na przyjaciela(...) - Pamiętasz, jak spróbowałeś kiedyś mnie namówić, żebym rzucił im pieróg nadziewany mięsem, bo chciałeś sprawdzić, czy uda się wyhodować rasę kaczek kanibali? - I zjadły go - przypomniał Will - Krwiożercze małe bestie. Nigdy nie ufaj kaczkom.
- Dziewiąty krąg piekła jest zimny - poprawiła go odruchowo Tessa. Will zerknął na nią z ukosa. -Co? - Inferno. W piekle panuje zimno. Jest skute lodem. Herondale gapił się na nią przez dłuższą chwilę. [...] - Jeśli chodzi o temperaturę piekła, panno Gray, pozwolę sobie udzielić pani pewnej rady - powiedział. - Przystojny młody człowiek, który próbuje panią uratować przed stras...
Rozwiń- Cóż, nie reaguje na moje awanse, więc musi być martwa - stwierdził z udawaną lekkością [Will]. - Albo ma dobry gust i trochę rozsądku [Jem].
Nawet głupstwo jest niebezpieczne w rękach głupca.
-Niebieski wcale nie pasuje do wszystkiego -sprzeciwił się Will. -Na przykład, nie pasuje do czerwonego. -Mam kamizelkę w czerwone i niebieskie paski -wtrącił się Henry, sięgając po groszek. -I jeśli to nie jest dowód, że te dwa kolory nigdy nie powinny być widziane razem, to nie wiem, co nim jest.
Jeśli możesz czemuś nadać nazwę, przestaje być takie straszne... Ludzie boją się tego, czego nie znają
- Nic dziwnego, że ty i Jace tak bardzo się lubicie. - skomentował. - Obaj jesteście szurniętymi chodzącymi arsenałami.
Mądrzy nie muszą pytać, głupiec pyta na próżno
Mężczyźni. Nie można z nimi wytrzymać. Ale bez nich jest nudno.
- Will jest ... trudny - stwierdził Jem. - Ale w rodzinie tak bywa. Gdybym nie uważał Instytut za najlepsze miejsce dla ciebie, Tesso, nie mówiłbym, że tak jest. I można stworzyć sobie własną rodzinę.Wiem, że nie czujesz się człowiekiem, tylko odmieńcem, niezasługującym na życie i miłość, ale ... - Głos mu się lekko załamał. Po raz pierwszy Tessa usłyszała w nim niepewność. - Z...
RozwińChciałem zabić tych chłopaków, którzy rzucali w Ciebie kamieniami. Chciałem dotknąć Twoich włosów i zobaczyć, czy są tak miękkie, na jakie wyglądają. Podczas pełni obserwowałem Cię, licząc, że też się przemienisz. Że jesteś wilkołakiem. Chyba już wiem, czemu muszę napisać ten list. Po to, by powiedzieć Ci, jak wiele dla mnie znaczysz, na wypadek, gdybym nie mógł Ci tego nigdy p...
Rozwiń