Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie wolno się bać, strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niech przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. Jestem tylko ja.

Nie wolno się bać, strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niech przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. Jestem tylko ja.

A potem stało się teraz.

A potem stało się teraz.

Czym gardzisz? Po tym poznać, kim jesteś naprawdę.

Czym gardzisz? Po tym poznać, kim jesteś naprawdę.

NIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI. JESTEM TYLKO JA.

NIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI. JESTEM TYLKO JA.

Najtrwalszymi zasadami wszechświata są przypadek i błąd.

Najtrwalszymi zasadami wszechświata są przypadek i błąd.

Nie czas żałować róż, gdy płoną lasy.

Nie czas żałować róż, gdy płoną lasy.

Przyszłość przelewa się w przeszłość przez zwężenie w teraźniejszości.

Przyszłość przelewa się w przeszłość przez zwężenie w teraźniejszości.

Pani, jesteś naczyniem mądrości. Trudno mi uwierzyć, że cała zawartość gdzieś się wylała.

Pani, jesteś naczyniem mądrości. Trudno mi uwierzyć, że cała zawartość gdzieś się wylała.

Armia składa się z niezbędnych, ale w pełni wymienialnych elementów.

Armia składa się z niezbędnych, ale w pełni wymienialnych elementów.

Naprawdę zawsze starała się patrzeć w stronę światła. Ale im dłużej człowiek wpatruje się w jasność, tym mocniej go wypala, aż wreszcie nadchodzi pokusa, by się odwrócić i zobaczyć, jak długi, gęsty, mocny i ciemny staje się ciągnący z tyłu cień...

Naprawdę zawsze starała się patrzeć w stronę światła. Ale im dłużej człowiek wpatruje się w jasność, tym mocniej go wypala, aż wreszcie nadchodzi pokusa, by się odwrócić i zobaczyć, jak długi, gęsty, mocny i ciemny staje się ciągnący z tyłu cień...