Jesteśmy społecznością, która kocha książki

– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.

– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.

Za gwiazdy, które słuchają. I marzenia, które się spełniają.

Za gwiazdy, które słuchają. I marzenia, które się spełniają.

Zło cechuje słodycz.

Zło cechuje słodycz.

Byliśmy popękani, połamani, zepsuci. Ale lśniło w nas światło jasne jak tysiąc gwiazd. Miało siłę wilka. I delikatność motyla.

Byliśmy popękani, połamani, zepsuci. Ale lśniło w nas światło jasne jak tysiąc gwiazd. Miało siłę wilka. I delikatność motyla.

- Interesujące - powiedział demon. - Kiedy jesteś zakochana, zaryzykujesz wszystko, by zapewnić ukochanej osobie szczęście. Nawet jeśli ma to oznaczać koniec świata.

- Interesujące - powiedział demon. - Kiedy jesteś zakochana, zaryzykujesz wszystko, by zapewnić ukochanej osobie szczęście. Nawet jeśli ma to oznaczać koniec świata.

Każdy z nas ma swojego rzeźbiarza łez… To człowiek, który potrafi sprawić, że płaczemy, jednym spojrzeniem nas uszczęśliwić lub wtrącić w rozpacz. To ta osoba, która w nas… która zajmuje w nas tak ważne miejsce, że umie nas złamać jednym słowem, rozpromienić jednym uśmiechem. To osoba, której nie oszukasz… Nie możesz jej oszukać, bo uczucia, które cię z nią wiążą, przerastają wszelkie kłamstwo. Nie da się powiedzieć komuś, kogo się kocha, że się go nienawidzi. Tak po prostu jest… Nie okłamiesz rzeźbiarza łez. To byłoby tak, jakby okłamywać samego siebie.

Każdy z nas ma swojego rzeźbiarza łez… To człowiek, który potrafi sprawić, że płaczemy, jednym spojrzeniem nas uszczęśliwić lub wtrącić w rozpacz. To ta osoba, która w nas… która zajmuje w nas tak ważne miejsce, że umie nas złamać jednym słowem, rozpromienić jednym uśmiechem. To osoba, której nie oszukasz… Nie możesz jej oszukać, bo uczucia, które cię z nią wiążą, przerastają w...

Silny jest ten, kto delikatnie obchodzi się z kruchymi”.

Silny jest ten, kto delikatnie obchodzi się z kruchymi”.

Uciekaj warknął nagle, a moje płuca zacisnęły się boleśnie w reakcji na ten rozkaz. Jeśli cię złapie... zerżnę cię.

Uciekaj warknął nagle, a moje płuca zacisnęły się boleśnie w reakcji na ten rozkaz. Jeśli cię złapie... zerżnę cię.

Jeśli myślisz, że twój dzień był chujowy. Pomyśl o dniu trupa, który leży przed tobą.

Jeśli myślisz, że twój dzień był chujowy. Pomyśl o dniu trupa, który leży przed tobą.

To nie broni należało się bać, a ludzi nią władających.

To nie broni należało się bać, a ludzi nią władających.

Twoja uroda zblednie - mówi dalej, nadal miękkim głosem, jak kochanek. - Zgnije wszystko, co masz i czym jesteś, stanie się nicością. W nicość się obrócisz. Nicością jesteś.

Twoja uroda zblednie - mówi dalej, nadal miękkim głosem, jak kochanek. - Zgnije wszystko, co masz i czym jesteś, stanie się nicością. W nicość się obrócisz. Nicością jesteś.

Jesteś o wiele milszym towarzystwem, gdy nie wiesz o mojej obecności.

Jesteś o wiele milszym towarzystwem, gdy nie wiesz o mojej obecności.

Jeśli jestem w piekle, to mnie zabij – jęknęłam błagalnie, po czym wycelowałam w niego palcem. – Albo zabierz mnie do szatana. Pogadam z nim. Nie godzę się na to, abyś przez resztę wieczności mnie nawiedzał.

Jeśli jestem w piekle, to mnie zabij – jęknęłam błagalnie, po czym wycelowałam w niego palcem. – Albo zabierz mnie do szatana. Pogadam z nim. Nie godzę się na to, abyś przez resztę wieczności mnie nawiedzał.

- Boje się przewrócić - wydukałam po kolejnym niepewnie postawionym kroku. - Ptaszynko, przecież nie pozwolę, żebyś upadła.

- Boje się przewrócić - wydukałam po kolejnym niepewnie postawionym kroku. - Ptaszynko, przecież nie pozwolę, żebyś upadła.