Jesteśmy społecznością, która kocha książki

nie skonczyłam czytać ....szkoda mojego czasu. bardzo słaba.

nie skonczyłam czytać ....szkoda mojego czasu. bardzo słaba.

Uwielbiam serię Driven....uwielbiam styl autorki...
Ale nie umiem wytłumaczyć czego mi zabrakło w tej części...
Bo i świetna historia, i super kreacje bohaterów, oryginalne tło historii, napięcie, tajemnice, pasja, namiętność, miłość...No wszytko na swoim miejscu, a jednak miałam ciężkie chwile czytając...
Ale będąc obiektywną ocenę muszę wystawić sprawiedliwą...

Uwielbiam serię Driven....uwielbiam styl autorki...
Ale nie umiem wytłumaczyć czego mi zabrakło w tej części...
Bo i świetna historia, i super kreacje bohaterów, oryginalne tło historii, napięcie, tajemnice, pasja, namiętność, miłość...No wszytko na swoim miejscu, a jednak miałam ciężkie chwile czytając...
Ale będąc obiektywną ocenę muszę wystawić sprawiedliwą...

Książka ma piękne przesłanie, ale niestety nie skradła mojego serca.
Było za mało, za słabo, za prosto. Drażnił mnie momentami język autorki.
Napewno nie można odmówić jej stworzenia pięknej historii, przepełnionej nadzieją, wiarą oraz miłością. Najprostsze rzeczy są w życiu najważniejsze.
Warto przeczytać.

Książka ma piękne przesłanie, ale niestety nie skradła mojego serca.
Było za mało, za słabo, za prosto. Drażnił mnie momentami język autorki.
Napewno nie można odmówić jej stworzenia pięknej historii, przepełnionej nadzieją, wiarą oraz miłością. Najprostsze rzeczy są w życiu najważniejsze.
Warto przeczytać.

Mimo tylu przeczytanych książek trafiają się nadal takie (choć rzadziej:) które sprawiają że nie mogę się oderwać od czytania.
Zdecydowanie mafia + romans to moja bajka. Tutaj przepadłam, historia Arii i Luca pochłonęła mnie bez reszty.
Aranżowane małżeństwo, przystosowanie się, niebezpieczeństwo, uległość, napięcie, brutalność, sex. Mamy wszystko. Nawet jest zabawnie dzięki Ginnie - siostrze Arii która ma bardzo niewyparzony język.
Cała gama emocji i zdarzeń pięknie tworzy całość.
POLECAM!!!

Mimo tylu przeczytanych książek trafiają się nadal takie (choć rzadziej:) które sprawiają że nie mogę się oderwać od czytania.
Zdecydowanie mafia + romans to moja bajka. Tutaj przepadłam, historia Arii i Luca pochłonęła mnie bez reszty.
Aranżowane małżeństwo, przystosowanie się, niebezpieczeństwo, uległość, napięcie, brutalność, sex. Mamy wszystko. Nawet jest zabawnie...

Piękna historia o dwójce bardzo doświadczonych przez los ludzi. Tristan i Elizabeth stracili swoich najbliższych i bardzo cierpią po ich stracie. Ta ogromna trauma nie pozwala im normalnie funkcjonować.
Ale odnajdują w sobie ukojenie, dwie dusze które stają się dla siebie podporą i pomagają zarówno pamiętać o ich stracie jak i na nowo żyć.
Jedyne zastrzeżenie jakie mam to że nie poczułam tych emocji, tego ogromu cierpienia które przemawiało przez bohaterów. Mimo wszystko uważam że było za płytko, za delikatnie, za mało.

Piękna historia o dwójce bardzo doświadczonych przez los ludzi. Tristan i Elizabeth stracili swoich najbliższych i bardzo cierpią po ich stracie. Ta ogromna trauma nie pozwala im normalnie funkcjonować.
Ale odnajdują w sobie ukojenie, dwie dusze które stają się dla siebie podporą i pomagają zarówno pamiętać o ich stracie jak i na nowo żyć.
Jedyne zastrzeżenie jakie mam to...

Nie zachwyciła mnie ta pierwsza część serii, jak to było w przypadku trylogii Starka. Było nudno poprostu, bez napięcia w akcji i pod względem erotyki. Sceny owszem były, całkiem niezłe ale bez takiej pikanterii i głębi która bardzo podobała mi się w poprzedniej książce pani Kenner.
Mamy tu historię Sylvi i Jacksona, którzy po 5 latach spotykają się ponownie, stają przed wyborami które nie są łatwe i które zmienią wiele. Po burzliwym rozstaniu próbują na nowo odzyskać to co utracili. Nie jest to łatwe bo oboje zmagają się z przeszłością która niesie za sobą dość spore skutki. Uporanie się z przeszłością nie jest łatwe dla Sylvi. Jednak Jakson dopnie swego aby kobieta, na której chciał się początkowo zemścić za to że zostawiła go 5 lat temu a której teraz pragnie była jego.
Wychodzą na jaw nowe, ciekawe fakty, które napewno wpłyną na dalsze ich losy w kolejnych częściach.

Nie zachwyciła mnie ta pierwsza część serii, jak to było w przypadku trylogii Starka. Było nudno poprostu, bez napięcia w akcji i pod względem erotyki. Sceny owszem były, całkiem niezłe ale bez takiej pikanterii i głębi która bardzo podobała mi się w poprzedniej książce pani Kenner.
Mamy tu historię Sylvi i Jacksona, którzy po 5 latach spotykają się ponownie, stają przed...

Wszystko świetnie, historia wciągająca ale dlaczego tak krótko. Zabrakło 100 stron żeby książka była pełna i kompletna. Szkoda że autorka tak pognała za połową. Wielka szkoda. Ale i tak książka zasługuje na słowa uznania, za pomysł, za styl i za stworzenie ciekawej historii.

Wszystko świetnie, historia wciągająca ale dlaczego tak krótko. Zabrakło 100 stron żeby książka była pełna i kompletna. Szkoda że autorka tak pognała za połową. Wielka szkoda. Ale i tak książka zasługuje na słowa uznania, za pomysł, za styl i za stworzenie ciekawej historii.

Brawo dla autorki za stworzenie kolejnej pikantnej, pełnej napięcia i namiętności oraz bardzo dużej dawki seksu.
Jedną z rzeczy, która bardzo mi przeszkadzała w trakcie czytania była bardzo, ale to bardzo irytująca bohaterka. Jej wybuchy złości były tak dziecinne i nie przystające kobiecie w jej wieku, że nie potrafiłam zrozumieć co nią kieruje.
Duży plus za kreację głównego bohatera- Adama - Morfeusza. Super wykreowana postać, owiana tajemnicą, mroczna, ciekawa. Możemy się domyślać jakiejś mafijnej historii, niebezpiecznej, ale póki co nic nie jest jasne.
Książka w moim odczuciu jest dobra. Z małymi niedociągnięciami, choć wiele rzeczy zasługuje na miano bardzo dobrych.
Jest na tyle wciągająca że z pewnością sięgnę po dalsze części.

Brawo dla autorki za stworzenie kolejnej pikantnej, pełnej napięcia i namiętności oraz bardzo dużej dawki seksu.
Jedną z rzeczy, która bardzo mi przeszkadzała w trakcie czytania była bardzo, ale to bardzo irytująca bohaterka. Jej wybuchy złości były tak dziecinne i nie przystające kobiecie w jej wieku, że nie potrafiłam zrozumieć co nią kieruje.
Duży plus za kreację...

Jestem trochę rozczarowana tą częścią. Historia Coltona i Rylee jest zdecydowanie ciekawsza, lepsza, dojrzalsza.
Tutaj w moim odczuciu Hawkin i Quilan dali się poznać jako dość niedoświadczeni, młodzi i trochę naiwni bohaterowie.
Mnie przeszkadzało to i nie sprawiło że ta historia stała się wciągająca i pociągająca na tyle że czytałam ją z zapartym tchem.
Na plus napewno styl pisania autorki, która pięknie opisywała emocje i uczucia obojga, ich walkę i starania.
Ogólne wrażenie dobre, ale moje serce pozostaje z Coltonem zdecydowania.

Jestem trochę rozczarowana tą częścią. Historia Coltona i Rylee jest zdecydowanie ciekawsza, lepsza, dojrzalsza.
Tutaj w moim odczuciu Hawkin i Quilan dali się poznać jako dość niedoświadczeni, młodzi i trochę naiwni bohaterowie.
Mnie przeszkadzało to i nie sprawiło że ta historia stała się wciągająca i pociągająca na tyle że czytałam ją z zapartym tchem.
Na plus napewno...

Książka zmęczyła mnie psychicznie. Trudne wybory, bardzo trudna miłość. Mimo że nie rozumiałam Brooke, jej postawa i tłumaczenie było dla mnie niezrozumiałe i przerysowane, to uważam że była bardzo silną osobą, która wzięła na siebie za dużo.
Devon to "miły facet" i naprawdę doświadczony przez los.
Ta dwójka to tak naprawdę mieszanka wybuchowa, czego mogliśmy doświadczyć czytając książkę.
Emocje, emocje i jeszcze raz emocje tak mogę podsumować tą książkę.
Polecam !!!!

Książka zmęczyła mnie psychicznie. Trudne wybory, bardzo trudna miłość. Mimo że nie rozumiałam Brooke, jej postawa i tłumaczenie było dla mnie niezrozumiałe i przerysowane, to uważam że była bardzo silną osobą, która wzięła na siebie za dużo.
Devon to "miły facet" i naprawdę doświadczony przez los.
Ta dwójka to tak naprawdę mieszanka wybuchowa, czego mogliśmy doświadczyć...

Po rewelacyjnych moim zdaniem Collide i Pulse z przyjemnością sięgnęłam po kolejną książkę pani Gail McHugh.

Tym razem ponownie mamy trójkąt. Ale dość nietypowy.
Amber to dziewczyna po przejściach, która zmaga się z ze swoją przeszłością, próbując na nowo zacząć żyć. Rozpoczyna studia, mając nadzieję że jej życie wróci na dobre tory i będzie mogła zostawić za sobą to co się wydarzyło.
Poznaje dwóch chłopaków, najlepszych przyjaciół, różnych, jednak jak się później okazuje nie do końca.
Dwa sprzeczne wizerunki Brocka i Raydera są złudne i mylące, o czym Amber przekona się.
Bo Brock, przystojny, uwodzicielski, kulturalny, skradł jej serce od pierwszych chwil. Był uparty w uroczy sposób co podziałało na dziewczynę i dość szybko mu uległa.
Jednak ma On drugie oblicze, które nie jest tak kryształowe jak na pierwszy rzut oka może się wydawać.
Ryder natomiast od samego początku irytował Amber, był pewnym siebie, aroganckim i denerwującym bad boyem.
Jednak za maską takiego wytatuowanego, złego chłopaka krył się bardzo czuły i delikatny mężczyzna.

To z Brockiem stworzyła związek, mimo że przy każdym spotkaniu z Rayderem przelatywały między nimi iskry. Nie potrafiła tego zrozumieć, bała się tego, broniła do pewnego czasu.
Brock był wobec niej opiekuńczy i pokochała go za to że rozumiał ją i chciał jej pomóc. W końcu czuła się kochana, akceptowana, spokojna.
W głębi duszy wiedziała, że pokochała również Raydera, że Ci dwaj mężczyźni stali się dla niej tak samo ważni i pomagali jej w walce z samą sobą.
Jednak życie zawsze zweryfikuje nasz plany, nasze potrzeby. Bo w życiu jest tak że nie można mieć wszystkiego, a tak zachowuje się Amber. Chce mieć ich obu. Nie potrafi wybrać pomiędzy Brockiem a Rayderem.

Kompletnie nie rozumiem zachowania zarówno Amber jak i Brocka i Rydera.
Nie wiem czym kierują się w swoich wyborach??? Napewno jest to miłość ale jaka??? Jakie podłoże ma ta miłość, że pozwala zabrnąć tak daleko i tak mocno wywrócić świat??
Jest to miłość destrukcyjna według mnie.
Mam wrażenie że obaj traktują Amber jak jakieś bóstwo, zachwycają się nią aż do przesady.
Są gotowi dla niej na wszystko.
Natomiast Amber jest zagubiona, nieświadoma do końca wszystkiego co się wokół niej dzieje i w co wplątani są Brock i Rayder.
Jest zaślepiona przez obu i to ją gubi.

Książka jest przepełniona emocjami, bardzo sprzecznymi. Jest miłość i zazdrość. Ogromna namiętność i odrzucenie. Chęć posiadania i rezygnacja.
Nie można odmówić autorce dobrego pióra. Buduje napięcie, kreuje bohaterów bardzo dobrze, pozwala czytelnikowi przeżywać książkę.

Końcówka książki pozostawia czytelnika w dużym zawieszeniu co sprawia że drugi tom będzie ogromnie wyczekiwany.
Polecam, zwłaszcza osobom które lubią książki bardzo emocjonalnie, pełne wrażeń i poruszające w każdy możliwy sposób.

Po rewelacyjnych moim zdaniem Collide i Pulse z przyjemnością sięgnęłam po kolejną książkę pani Gail McHugh.

Tym razem ponownie mamy trójkąt. Ale dość nietypowy.
Amber to dziewczyna po przejściach, która zmaga się z ze swoją przeszłością, próbując na nowo zacząć żyć. Rozpoczyna studia, mając nadzieję że jej życie wróci na dobre tory i będzie mogła zostawić za sobą to co...

Przeczytałam połowę i odłożyłam, totalnie mnie zniechęciła mimo, że dałam jej dwukrotnie dawałam jej szansę.

Przeczytałam połowę i odłożyłam, totalnie mnie zniechęciła mimo, że dałam jej dwukrotnie dawałam jej szansę.

Na to liczyłam zaczynając czytać tą książkę i nie zawiodłam się !!!
Pochłonęła mnie całkowicie, że przeczytałam ją na jednym wdechu:)
Formuła 1, On - gorący i trochę zarozumiały rajdowiec, Ona - piękna, twarda, z zasadami kobieta mechanik pracująca jakże w "męskim" świecie. To wszystko składa się na kawał dobrej historii, okraszonej dużą dawką seksu, napięcia, ognia, ciętych wymian zdań i miłości:)))

POLECAM!!!!!!!!!!!

Na to liczyłam zaczynając czytać tą książkę i nie zawiodłam się !!!
Pochłonęła mnie całkowicie, że przeczytałam ją na jednym wdechu:)
Formuła 1, On - gorący i trochę zarozumiały rajdowiec, Ona - piękna, twarda, z zasadami kobieta mechanik pracująca jakże w "męskim" świecie. To wszystko składa się na kawał dobrej historii, okraszonej dużą dawką seksu, napięcia, ognia,...

Książka zasługuje na swoje 10 gwiazdek jako jedna z niewielu. Jest po prostu świetna, nie mam się do czego przyczepić. Wszystko zasługuje na słowa uznania, styl, język, temat, treść, kreacje bohaterów, cała historia powala swoją perfekcją!!!!
Brawa dla autorki za talent i świetne wyczucie.
W książce znajdziemy niesamowitą historię przepełnioną taką dawką emocji że aż trudno uwierzyć, taką dawką napięcia, seksualności że czuje się ciarki czytając.
Polecam jak nigdy!!!

Książka zasługuje na swoje 10 gwiazdek jako jedna z niewielu. Jest po prostu świetna, nie mam się do czego przyczepić. Wszystko zasługuje na słowa uznania, styl, język, temat, treść, kreacje bohaterów, cała historia powala swoją perfekcją!!!!
Brawa dla autorki za talent i świetne wyczucie.
W książce znajdziemy niesamowitą historię przepełnioną taką dawką emocji że aż...

Nie wiem jak ocenić do końca tą książkę, moja ocena jest z jednej strony na wyrost a z drugiej może nawet za niska. A dlatego, że pomysł na książkę świetny, mogę stwierdzić to po skończeniu, bo w trakcie przyznam chciałam ją kilkakrotnie odłożyć. Było nudno, bez emocji, bez wyjaśnień, bez wstępów, bez jakiegokolwiek zagłębienia się w temat.
Główna bohaterka strasznie głupiutka muszę to napisać, aż trudno uwierzyć, że do tego stopnia nieświadoma wszystkiego i naiwna, jej większość odpowiedzi kończyła się stwierdzeniem "nie wiem".
Na plus napewno zasługuje temat, bardzo fajna sprawa że różnica wieku miedzy bohaterami jest taka duża...nadaje to napewno więcej kolorytu, gdyby nasza "głupiutka" bohaterka spróbowała się wysilić byłoby super:)
Zdecydowanie książce brakuje narracji z drugiej strony, tzn. ze strony Naza, co jak wiemy będzie w kolejnym tomie. Jednak ja uważam że w tym przypadku naprzemienna narracja była konieczna, bo książka przez jej brak dużo straciła.
Przeczytam z pewnością dalsze losy tej dwójki i oby były lepsze niż pierwsza część, oby działo się coś więcej, oby czuć było jakieś emocje.

Nie wiem jak ocenić do końca tą książkę, moja ocena jest z jednej strony na wyrost a z drugiej może nawet za niska. A dlatego, że pomysł na książkę świetny, mogę stwierdzić to po skończeniu, bo w trakcie przyznam chciałam ją kilkakrotnie odłożyć. Było nudno, bez emocji, bez wyjaśnień, bez wstępów, bez jakiegokolwiek zagłębienia się w temat.
Główna bohaterka strasznie...

Duże rozczarowanie niestety. A miało być porywająco, namiętnie, gorąco...Nie ma z tego nic. Książka bardzo spłycona, takiej średniej jakości romans. Nawet nie ciągnie mnie do przeczytania kolejnej części.

Duże rozczarowanie niestety. A miało być porywająco, namiętnie, gorąco...Nie ma z tego nic. Książka bardzo spłycona, takiej średniej jakości romans. Nawet nie ciągnie mnie do przeczytania kolejnej części.

Trudno mi sklasyfikować tą książkę?? opowiadanie??...to bardzo krótka nowelka, zawierająca opis jednego spotkania pary:) Sex i sex, w sumie tylko to można zauważyć:)

Trudno mi sklasyfikować tą książkę?? opowiadanie??...to bardzo krótka nowelka, zawierająca opis jednego spotkania pary:) Sex i sex, w sumie tylko to można zauważyć:)

Po przeczytaniu opisu książki, stwierdziłam że zapowiada się naprawdę ciekawie, choć od razu przyszedł mi do głowy pomysł o co może chodzić...
Będąc w połowie myślałam, że jednak nie, że pomyliłam się.
Cóż za zaskoczenie kiedy bum, okazało się że jednak, tak tak ...moja pierwsza myśl okazała się prawdą...
No cóż książka jest dobra, naprawdę. Opisuje walkę z demonami przeszłości, walkę o normalne życie mimo straszych przeżyć...opisuje budującą się miłość między dwójką skrzywdzonych ludzi, którzy nawzajem sobie pomagają odzyskać coś co utracili...
Mimo wszystko książkę oceniam na 6/10 bo nie do końca sprawiła że uwierzyłam, a może to fakt że od początku domyśliłam się co może być jej sensem wpłynął na moją opinię???
Czytajcie...

Po przeczytaniu opisu książki, stwierdziłam że zapowiada się naprawdę ciekawie, choć od razu przyszedł mi do głowy pomysł o co może chodzić...
Będąc w połowie myślałam, że jednak nie, że pomyliłam się.
Cóż za zaskoczenie kiedy bum, okazało się że jednak, tak tak ...moja pierwsza myśl okazała się prawdą...
No cóż książka jest dobra, naprawdę. Opisuje walkę z demonami...

Piękna historia, chwytająca za serce. Tematyka z goła inna i bardzo ciekawa. Książka pięknie, ale to naprawdę aż w sposób zapierający opisuje łączące relacje między bohaterami. Ten "trójkąt" który tu się pojawia jest bardzo intensywny ale w sposób magiczny.
Bohaterowie walczą, ale nie o siebie a o innych i to sprawia że książka jest wyjątkowa i niesamowita.
Polecam gorąco!!!

Piękna historia, chwytająca za serce. Tematyka z goła inna i bardzo ciekawa. Książka pięknie, ale to naprawdę aż w sposób zapierający opisuje łączące relacje między bohaterami. Ten "trójkąt" który tu się pojawia jest bardzo intensywny ale w sposób magiczny.
Bohaterowie walczą, ale nie o siebie a o innych i to sprawia że książka jest wyjątkowa i niesamowita.
Polecam...

Historia z serii prosta szybka i przyjemna...Może nie dopatrzymy się tu większych dramatów i zwrotów akcji ale mimo wszystko książka nie jest zła. Prosty język, który sprawia że szybko się czyta, i co było dla mnie zaskoczeniem (na plus:)) bardzo dużo erotyki, może jeszcze nie dopracowanej ale cóż to dobry początek...

Historia z serii prosta szybka i przyjemna...Może nie dopatrzymy się tu większych dramatów i zwrotów akcji ale mimo wszystko książka nie jest zła. Prosty język, który sprawia że szybko się czyta, i co było dla mnie zaskoczeniem (na plus:)) bardzo dużo erotyki, może jeszcze nie dopracowanej ale cóż to dobry początek...