Najnowsze artykuły
-
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać441 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant14 -
Artykuły
Zapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[7]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Cykl:
Millennium (tom 3)
Średnia ocen:
8,1 / 10
20887 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 33567
Opinie: 1219
Cykl:
Millennium (tom 2)
Średnia ocen:
8,2 / 10
33800 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 52776
Opinie: 1955
Przeczytał:
2013-08-14
2013-08-14
Średnia ocen:
7,7 / 10
190 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 547
Opinie: 24
Średnia ocen:
6,6 / 10
1993 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 4013
Opinie: 54
Przeczytał:
2014-05-21
2014-05-21
Cykl:
Millennium (tom 1)
Średnia ocen:
8,2 / 10
43865 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (12 plusów)
Czytelnicy: 71650
Opinie: 3536
Zobacz opinię (12 plusów)
Średnia ocen:
6,3 / 10
2017 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 4064
Opinie: 46
Cykl:
Bullerbyn (tom 1-3)
Średnia ocen:
7,3 / 10
15414 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 24073
Opinie: 1062
Trudno jest mi ocenić tą książkę, a właściwie przeliczyć ocenę na gwiazdki.
Na początku - rozdrażnienie, miałam ochotę ją odłożyć i przestać czytać.
Potem - potworne znużenie, które wzrastało i kurczyło się na przemian, ale było obecne bardzo, bardzo długo.
Dopiero gdzieś w połowie naprawdę się wciągnęłam, a wtedy zapędziłam się w czytaniu tak, że nie starczało mi czasu na złapanie oddechu. Ostatecznie doszłam do wniosku, że bardzo mi się podobała, ale musiałam się trochę z nią pomęczyć.
No i co ja mam jej wystawić?
Trudno jest mi ocenić tą książkę, a właściwie przeliczyć ocenę na gwiazdki.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNa początku - rozdrażnienie, miałam ochotę ją odłożyć i przestać czytać.
Potem - potworne znużenie, które wzrastało i kurczyło się na przemian, ale było obecne bardzo, bardzo długo.
Dopiero gdzieś w połowie naprawdę się wciągnęłam, a wtedy zapędziłam się w czytaniu tak, że nie starczało mi czasu...