Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wygraliście kiedyś w jakiejś loterii?

Wyobraźcie sobie, że wygrywacie 20 milionów. Na co byście wydali taką sumę?

Jak bardzo odmienia życie wysoka wygrana? Czy naprawdę trzeba zapomnieć o szczerej przyjaźni i uczuciach?
Gdy Iga i Agata wypełniają kupony lotto, obiecują sobie, że w razie wygranej podzielą się pieniędzmi. I stało się – szczęśliwe liczby przynoszą Idze 20 milionów. Utrzymanie tego w tajemnicy będzie nie lada wyzwaniem! Co zrobić z tak ogromną sumą? Iga zaczyna od spełniania marzenia o własnym domu i uroczej ławeczce pod bzem. Ale to przecież nie wystarczy do szczęścia. Czy na pewno chce sama cieszyć się wygraną?

Choć zarzeka się, że nie potrzebuje nikogo na stałe, wokół niej pojawia się kilku przystojnych mężczyzn. Czy to zasługa nagłego wzbogacenia się? W dodatku jeden z nich najwyraźniej spodobał się jej przyjaciółce…

Kłamstwa i niedopowiedzenia trudno będzie odkręcić, ale pozwolą odnaleźć w życiu sens i pomóc pewnej małej dziewczynce. Usiądź na ławeczce pod bzem i pomyśl, o czym naprawdę marzysz.

Książki Agnieszki Olejnik odkryłam dzięki Sandrze, za co jestem ogromnie wdzięczna.

Początkowo nieco mnie nudziła, jednak z każdą kolejną stroną wciągałam się coraz bardziej.

Z pozoru lekka obyczajówki pisana w żartobliwy sposób. Porusza jednak wiele ważnych tematów. Do czego jest w stanie posunąć się człowiek, który rozpaczliwie potrzebuje pieniędzy na leczenie chorego dziecka? Czy prawdziwa przyjaźń jest w stanie przetrwać wszystko? Czy pieniądze sprawiają, że człowiek ma więcej znajomych?

Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w książce.

Idealna na wiosenne dni. Polecam serdecznie!

Wygraliście kiedyś w jakiejś loterii?

Wyobraźcie sobie, że wygrywacie 20 milionów. Na co byście wydali taką sumę?

Jak bardzo odmienia życie wysoka wygrana? Czy naprawdę trzeba zapomnieć o szczerej przyjaźni i uczuciach?
Gdy Iga i Agata wypełniają kupony lotto, obiecują sobie, że w razie wygranej podzielą się pieniędzmi. I stało się – szczęśliwe liczby przynoszą Idze 20...

Wszystkiego najlepszego kobietki!

Weronika ma pewien mroczny sekret, który zdeterminował całe jej życie. Pod maską spokojnej bibliotekarki ukrywa błędy i grzechy młodości. Nie planowała dzieci. Uważała, że nie nadaje się na matkę, ale los zdecydował za nią, stawiając na jej drodze Huberta i jego córkę Oliwię.

Dziesięć lat później Hubert odchodzi. Weronika z dnia na dzień staje się dla Oliwii tym, kim właściwie zawsze była – obcą kobietą. A może jednak nie? Może nie trzeba urodzić, żeby zostać matką?

Szczerze mówiąc, chyba pierwszy raz czytałam książkę z tego typu tematyką i uświadomiłam sobie, jak ważna jest to sprawa. Wzbudziła we mnie dużo emocji i sprowokowała do zadania sobie wielu pytań: Czy miałabym tyle siły Weronika? Jak bym postąpiła na jej miejscu?

Fabuła prowadzona jest dwutorowo, dzięki czemu mamy cały obraz na sytuację. Dodatkowo moc zdarzeń i przystępny język sprawiają, że nie można się oderwać od książki.

Polecam Wam serdecznie!

Wszystkiego najlepszego kobietki!

Weronika ma pewien mroczny sekret, który zdeterminował całe jej życie. Pod maską spokojnej bibliotekarki ukrywa błędy i grzechy młodości. Nie planowała dzieci. Uważała, że nie nadaje się na matkę, ale los zdecydował za nią, stawiając na jej drodze Huberta i jego córkę Oliwię.

Dziesięć lat później Hubert odchodzi. Weronika z dnia na dzień...

Wasza ulubiona piosenka Presleya?
A może nie przepadacie za twórczością króla rock n' rolla?

#współpracareklamowa

Gdy dostałam propozycję zrecenzowania tej książki, uświadomiłam sobie, że oprócz podstawowych informacji nie wiem nic o Elvisie Presleyu. Co dopiero o jego żonie - Priscilli.

Większość zna Elvisa jako króla rock n'rolla, jednak jaki był poza sceną? O tym opowiada najbliższa mu osoba.

Zakochali się w sobie, gdy ona miała 14 lat. Kilka lat później ślub w Las Vegas i przyjście na świat ich córki. Brzmi jak bajka, jednak z każdym rokiem Priscilla traciła kontrolę nad własnym życiem. To Elvis nad wszystkim decydował - jak ma się ubierać, jak układać włosy..

Bałam się, że książka nie będzie obiektywna i pokaże tylko idealne życie pary. Mile się zaskoczyłam, ponieważ Priscilla jest w tej książce do bólu szczera. Opowiada zarówno o wielkiej miłości, jak i o zdradach i słabościach. Co ważne nie robi też z siebie ofiary, tylko pokazuje zarówno te dobre, jak i złe chwile u boku męża.

Tak jak wspominałam na początku - nie znałam życiorysu Elvisa oraz Priscilli, więc wiele faktów mnie zaskoczyło i sprawiło, że popatrzyłam na tę dwójkę z zupełnie innej strony.

Książkę czyta się bardzo szybko. Napisana jest w formie pamiętnika i przystępnym językiem, co sprawia, że przez treść wręcz się płynie. Bez wątpienia atutem książki są również archiwalne zdjęcia z życia pary.

Wasza ulubiona piosenka Presleya?
A może nie przepadacie za twórczością króla rock n' rolla?

#współpracareklamowa

Gdy dostałam propozycję zrecenzowania tej książki, uświadomiłam sobie, że oprócz podstawowych informacji nie wiem nic o Elvisie Presleyu. Co dopiero o jego żonie - Priscilli.

Większość zna Elvisa jako króla rock n'rolla, jednak jaki był poza sceną? O tym...