Zuzka

Profil użytkownika: Zuzka

Suwalki Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 21 tygodni temu
211
Przeczytanych
książek
217
Książek
w biblioteczce
112
Opinii
310
Polubień
opinii
Suwalki Kobieta
Dodane| Nie dodano
Strony www:
Czytam, bo lubię ;)

Opinie


Na półkach:

Kiedy zapoznałam się z opisem książki od razu skojarzyła mi się ona z filmem "Pretty Woman", który bardzo lubię. Oczywiście, jako jedna z patronek medialnych miałam możliwość zapoznać się z całą treścią zanim podjęłam decyzję o zostaniu jedną z nich. Co sprawiło, że zgodziłam się bez zawahania? Czym ta książka się wyróżnia?

Sophie to młoda dziewczyna, która zajmuje się dotrzymywaniem towarzystwa różnym mężczyznom. Oczywiście odpłatnie. Znajduje ich na specjalnym portalu, a na spotkania zakłada "maskę". Nosi peruki i soczewki, bo nie chce, aby mężczyźni kojarzyli jej prawdziwy wygląd z osobą, którą jest w pracy. Pewnego wieczoru zagląda na swój profil i w oczy rzuca się jej wiadomość od tajemniczego "A.". Mężczyzna proponuje jej spotkanie i omówienie tego, czego od niej oczekuje. Dziewczyna zgadza się i postanawia iść na spotkanie w całkowicie naturalnym wydaniu.

A. okazuje się być szarmanckim Adamem w okolicy czterdziestki, więc Sophie cieszy się, że nie trafił się jej obleśny sześćdziesięciolatek. Mężczyzna proponuje jej 50 000 dolarów za pięć dni na wyłączność. Kobieta ma dotrzymywać mu towarzystwa podczas jego pobytu w Nowym Jorku, spotkaniach biznesowych, kolacjach ze śniadaniami w hotelu itp. Dziewczyna początkowo jest w szoku, ale zgadza się na jego propozycję.

Wydawać by się mogło, że nic specjalnego się tutaj nie zadzieje, prawda? Dziewczyna zgadza się na wszystko, dostanie kasę i każdy rozejdzie się w swoją stronę. Też tak myślałam, ale to nic bardziej mylnego.

Autorka przede wszystkim skupiła się w tej książce na relacji Sophie i Adama. Układ niby oczywisty, ale całkiem inny niż pozostałe. Adam to mężczyzna z klasą i niebywałym szacunkiem do kobiet. Nie zdarzyło mi się wcześniej czytać o facecie, który korzysta z takich usług i tak bardzo dba i szanuje kobietę, którą wynajął. Za nic w świecie nie okazywał Sophie swojej wyższości, nie wymagał od niej niemożliwego i dbał o jej komfort fizyczny jak i psychiczny. Aleksandra Troszczyńska pokazała, że Adam to prawdziwy mężczyzna w każdym znaczeniu tego słowa.

Sophie to dziewczyna po przejściach, z resztą, kto ich nie ma?! Ma duszę artystki i marzy o tym, aby pójść na studia. O sztuce wie więcej niż jej rówieśnicy, nie przepada za facetami w swoim wieku, a od życia oczekuje czegoś więcej niż oni. Już przy pierwszym spotkaniu z Adamem czuje niesamowite przyciąganie, które nie daje jej spokoju. Spędzając każdą chwilę z tym mężczyzną, powoli odkrywa cząstkę siebie, ale i poznaje swoje prawdziwe ja. Bardzo mi się to podobało, ponieważ jako czytelnik mogłam namacalnie doświadczyć jej przemiany w bardziej dojrzałą i pewną siebie kobietę.

Ich relacja nie była czysto "biznesowa". Adam nie oczekiwał od Sophie zbliżenia w tę samą noc, którą się poznali. Chciał ją lepiej poznać, spędzić z nią miło czas i zobaczyć Nowy Jork z innej strony niż miał okazję zrobić to dotychczas. Nie oczekiwał, że dziewczyna wzbudzi w nim uczucia, których nie chciał. Podobnie było w przypadku Sophie. Uczucia jednak nie sprawią, że bohaterzy wyznają sobie miłość aż po grób i będą żyć długo i szczęśliwie. Uczucia doprowadzą ich do sytuacji, w której oboje staną na skrzyżowaniu dróg i nie będą wiedzieli, w którą stronę chcą zmierzać. Nie potrafią bez siebie żyć, ale żadne z nich nie zamierza wyjawiać tego drugiej stronie. Do czego to doprowadzi? Czy taki układ może trwać wiecznie? Czy Adam i Sophie zdają sobie sprawę z tego, jak prawdziwe są te uczucia? Co stanie im na drodze?

Fragment recenzji z bloga www.zuzkapisze.pl

Kiedy zapoznałam się z opisem książki od razu skojarzyła mi się ona z filmem "Pretty Woman", który bardzo lubię. Oczywiście, jako jedna z patronek medialnych miałam możliwość zapoznać się z całą treścią zanim podjęłam decyzję o zostaniu jedną z nich. Co sprawiło, że zgodziłam się bez zawahania? Czym ta książka się wyróżnia?

Sophie to młoda dziewczyna, która zajmuje się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Stella żyje z dnia na dzień. Została uwięziona w szkole z internatem prowadzonej przez siostry zakonne. Nie ma żadnego kontaktu ze światem zewnętrznym, a wszystkie jej prywatne rzeczy zostały skonfiskowane na wejściu. To życie można nazwać gehenną, a sprzeczne uczucia, które tlą się w sercu naszej bohaterki są jak oliwa dolewana do ognia. Kiedy kolejny raz zostaje wezwana na dywanik do siostry przełożonej, na korytarzu pod gabinetem poznaje jedną z uczennic i zostaje zaproszona na tajemnicze wyjście poza bramy szkoły. Stella godzi się i ma nadzieję, że w końcu przez chwilę będzie mogła zapomnieć o problemach i cieszyć się chwilą. Czy wyjście z nową koleżanką okaże się tym, co sobie wyobrażała? Czy Stella jest w niebezpieczeństwie? Jak zakończy się ten wieczór?

Ceasare od zniknięcia Stelli robi wszystko, aby odnaleźć ukochaną. Nie wrócił na uczelnię, wynajął detektywa, który ma pomóc mu znaleźć jakikolwiek ślad po dziewczynie. Kiedy udaje mu się coś znaleźć, wyrusza do Francji i tam realizuje swój plan. Mężczyzna jest zdeterminowany, aby zabrać z tego okropnego miejsca swoją ukochaną i zapewnić jej życie, o jakim nie śniła. Czy coś stanie mu na drodze do realizacji tego planu? Jak zareaguje na jego widok Stella? Czy Ceasare ma jeszcze szanse na odbudowanie ich relacji?

Przyznam szczerze, że w tej części autorka nieźle namieszała. Wydarzenia, których kompletnie się nie spodziewałam pojawiają się na każdym możliwym kroku. Kiedy wydaje się, że wszystko jest już na dobrej drodze, znowu pojawia się coś, co zaburza spokój zakochanych. Skrywane od dawna tajemnice wciąż nie zostały ujawnione i kiełkują z kartki na kartkę, aby nagle wyrosły z tego wielkie kłopoty. Monika Magoska - Suchar nie byłaby sobą, gdyby zostawiła bohaterów w spokojnym i bezproblemowym życiu. Zafundowała Stelli masę przeżyć i rzuciła jej wiele kłód pod nogi, ale czy bohaterka da radę i kolejny raz się podniesie? Ceasare zaskoczył mnie swoją niespodzianką dla ukochanej, ale czy to, co dla niej zrobił nie jest przypadkiem grą i dawno zaplanowaną zemstą? Cóż takiego ukrywa i co łączyło go z matką Stelli? Jak naprawdę nazywa się mężczyzna?

O tym dowiecie się sięgając po książkę.
Fragment z bloga www.zuzkapisze.pl

Stella żyje z dnia na dzień. Została uwięziona w szkole z internatem prowadzonej przez siostry zakonne. Nie ma żadnego kontaktu ze światem zewnętrznym, a wszystkie jej prywatne rzeczy zostały skonfiskowane na wejściu. To życie można nazwać gehenną, a sprzeczne uczucia, które tlą się w sercu naszej bohaterki są jak oliwa dolewana do ognia. Kiedy kolejny raz zostaje wezwana...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Naszą główną bohaterką jest Lila, która wygrywa w radiowym konkursie pobyt w luksusowej rezydencji, która mieści się w środku głębokiego lasu. Na ten wymarzony wypoczynek zabiera ze sobą swojego męża Piotra, synka Adasia, siostrę Aleks i swojego ojca Antoniego. Przybywając na miejsce są zaskoczeni wszelką elektroniką znajdującą się zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz rezydencji. Na szybko oprowadzeni są po tym miejscu przez osobę zatrudnioną przez właściciela posesji i zostawieni sami sobie. Bez specjalnych opasek na ręce nie ma możliwości otworzyć bramy i wydostać się z posiadłości. Wejść do niej z resztą również. Żaden telefon komórkowy w tym miejscu nie posiada zasięgu, więc może to pozwolić odpocząć psychicznie osobom, które decydują się na wypoczynek w tym miejscu. Wszystko wygląda niesamowicie i wydawać się może, że ta rodzina spędzi tu przyjemny weekend.

Wszystko zmienia się po pierwszej nocy, kiedy to Lila budzi się i widzi, że łóżeczko synka jest puste, a pościel wewnątrz nawet nie wygląda na używaną. Jak to możliwe? Przecież dokładnie pamięta jak kąpała malca i kładła go do łóżeczka, a później sama położyła się spać w łóżku obok. W panice zaczyna krzyczeć i budzi resztę rodziny, która również nie ma pojęcia gdzie podział się Adaś. Zaczynają się nerwowe poszukiwania, aż w końcu zauważają tajemnicze ślady prowadzące do źródliska znajdującego się na terenie rezydencji. Czy to możliwe, że tak małe dziecko samodzielnie wydostało się z łóżeczka i wyszło na zewnątrz? Czy Adaś utonął w źródlisku? Zdenerwowana rodzina podejrzewa, że to właśnie Lila stoi za zniknięciem dziecka, bo ślady, które znajdują się w pokoju prowadzą od jej łóżka. Czy nasza bohaterka byłaby w stanie zrobić krzywdę swojemu synowi lunatykując? Gdzie jest chłopczyk? Czy żyje?

W pewnym momencie pojawiają się wskazówki i gra, w której każdy błędny ruch zakończy życie małego Adasia. Dlaczego ktoś postanowił zrobić coś tak okrutnego? Czy osoby uwięzione w tym domu w przeszłości zrobiły coś złego? Czy ich przeszłość ma wpływ na to, co dzieje się w tej chwili?

Autorka nieźle tutaj nakręciła! Kolejny raz sprawiła, że nie potrafiłam oderwać się od czytania książki. Pełno tutaj tajemnic, delikatnych wskazówek i wydarzeń, przez które na moich plecach autentycznie pojawiały się ciarki. Wyobrażałam sobie, że to ja jestem zamknięta w takim smart domu razem z moją rodziną i to moje dziecko ginie w niewyjaśnionych okolicznościach. Przez brak zasięgu w telefonie nie mogę wezwać pomocy, nadajniki umieszczone w bransoletkach nagle przestają działać, więc do dnia, w którym jestem umówiona na opuszczenie rezydencji, nie mam możliwości jej opuścić czy wpuścić kogoś z zewnątrz. Krzyczenie w środku lasu niczego nie da, bo nie ma tutaj żywej duszy oprócz mnie i mojej rodziny. Dodatkowo mam wypełniać jakieś zadania, aby dostać następne wskazówki i bawić się w jakąś chorą grę. Nie mam jednak pewności czy kończąc ją odzyskam swoje dziecko. Co w takiej sytuacji mogę zrobić? Niewiele, prawda? A jednak nie mam wyboru.

"Źródlisko" to bardzo wciągająca książka, ciekawa, tajemnicza, niejednokrotnie zaskakująca, psychodeliczna i mroczna. Czuć w niej ten "przydrygowy" klimat, który autorka zawsze serwuje swoim czytelnikom, chociaż jest nieco inna od poprzednich. Widać też, że nieźle się przy niej napracowała, musiała sporo dowiedzieć się na pewien temat, aby ukazać go jak najbardziej przekonująco i śmiało mogę napisać, że jej się to udało. Historia ta zostawia czytelnika z pewnymi przemyśleniami na temat życia i tego jak bardzo jest bezcenne. A zakończenie? Powiem tyle - tak naprawdę wszyscy są tutaj przegrani. Nie wierzycie? W takim razie sami się przekonajcie i przeczytajcie tę książkę. Uwierzcie mi, że warto!

fragment recenzji z bloga www.zuzkapisze.pl

Naszą główną bohaterką jest Lila, która wygrywa w radiowym konkursie pobyt w luksusowej rezydencji, która mieści się w środku głębokiego lasu. Na ten wymarzony wypoczynek zabiera ze sobą swojego męża Piotra, synka Adasia, siostrę Aleks i swojego ojca Antoniego. Przybywając na miejsce są zaskoczeni wszelką elektroniką znajdującą się zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Zuzka Pisze

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [8]

Ewa Przydryga
Ocena książek:
6,9 / 10
11 książek
0 cykli
130 fanów
Jeffery Deaver
Ocena książek:
6,8 / 10
66 książek
7 cykli
863 fanów
Meghan March
Ocena książek:
7,4 / 10
39 książek
17 cykli
212 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
211
książek
Średnio w roku
przeczytane
35
książek
Opinie były
pomocne
310
razy
W sumie
wystawione
162
oceny ze średnią 8,8

Spędzone
na czytaniu
1 108
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
34
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]