rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Co było przed "Ojcem chrzestnym"? Jeżeli jesteś fanem twórczości Puzo, powinieneś to przeczytać. Mimo, że nie jest to moja ulubiona książka tego autora jakoś tak często o niej myślę i tęsknie za jej bohaterami...

Co było przed "Ojcem chrzestnym"? Jeżeli jesteś fanem twórczości Puzo, powinieneś to przeczytać. Mimo, że nie jest to moja ulubiona książka tego autora jakoś tak często o niej myślę i tęsknie za jej bohaterami...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Daje 9 za historie, za styl, za to jakie emocje wzbudziła i dalej wzbudza we mnie ta książka. Dla wielu z nas, żyjących w XIX wieku, bohaterowie jak Turi to sen, marzenie, wyjęte rodem z komiksów Marvela. Były jednak czasy, w których "prawdziwi bohaterowie" istnieli. Mario Puzo żył w czasach kiedy można było spotkać takich ludzi na ulicy lub słyszeć o nich z historii rodziców. Z taką też świadomością podeszłam do tematu i analizy bohaterów. Niesamowite jest to w jaki sposób Puzo obnaża naszą naiwność. Nie pozostawia suchej nitki na naszym pragnieniu odnalezienia ideału, ideału człowieka - bohatera, idealnego uczucia, bo przecież takowy nie istnieje. Najszlachetniejszego człowieka bowiem charakteryzują ludzkie uczucia, jak miłość, przyjaźń, ale też chęć zemsty i słabości. Końcówka książki rozpaliła we mnie ogień emocji, który chwilę potem został ugaszony w zimny sposób, w stylu "Ojca chrzestnego" :).

Daje 9 za historie, za styl, za to jakie emocje wzbudziła i dalej wzbudza we mnie ta książka. Dla wielu z nas, żyjących w XIX wieku, bohaterowie jak Turi to sen, marzenie, wyjęte rodem z komiksów Marvela. Były jednak czasy, w których "prawdziwi bohaterowie" istnieli. Mario Puzo żył w czasach kiedy można było spotkać takich ludzi na ulicy lub słyszeć o nich z historii...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Historia ta może być jak spełnienie marzeń (przynajmniej moich). Ucieczka od cywilizacji do dzikiej, surowej, nieobliczalnej Alaski. Bohaterowie pragną uciec, ojciec męczony traumą po Wietnamie, matka szaleńczo w nim zakochana i córka. Cała rodzina postanawia wyjechać i żyć z dala od demonów przeszłości, chcą rozpocząć życie na nowo. Alaska jednak w swej dzikości i nieprzewidywalności nie stanowi idealnego azylu na zszargane nerwy i to właśnie tam człowiek może spotkać się ze swymi demonami. Książka pełna opisów Alaski, spojrzałam na to w zupełnie inny sposób, poczułam Alaskę w sobie. Opis toksycznej, bolesnej miłości i tej prawdziwej, bezwarunkowej, dobrej. Bestialskie, zwierzęce zachowania zestawione z normalną, ludzką dobrocią i poczuciem wspólnoty. Przyznam, że wycisnęła ze mnie łzy, łzy zachwytu, łzy spełnionych nadziei. Tę książkę trzeba przeczytać. Serdecznie Polecam

Historia ta może być jak spełnienie marzeń (przynajmniej moich). Ucieczka od cywilizacji do dzikiej, surowej, nieobliczalnej Alaski. Bohaterowie pragną uciec, ojciec męczony traumą po Wietnamie, matka szaleńczo w nim zakochana i córka. Cała rodzina postanawia wyjechać i żyć z dala od demonów przeszłości, chcą rozpocząć życie na nowo. Alaska jednak w swej dzikości i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jako finansista z wykształcenia zdecydowanie lubuję się w tym gatunku. Naprawdę lekka, przyjemna w czytaniu. Przyznam, że jestem w pozytywnie zaskoczona.

Jako finansista z wykształcenia zdecydowanie lubuję się w tym gatunku. Naprawdę lekka, przyjemna w czytaniu. Przyznam, że jestem w pozytywnie zaskoczona.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Krwisty, mocny kryminał. Wartka akcja wkomponowana w klimat Niemiec dwudziestolecia międzywojennego. Zbiorowa rzeź, okultyzm i do tego detektyw - ŻYD w czasach, gdy Hitler zaczynał robić się "popularny". Już dawno nie czytałam czegoś tak oryginalnego. Sztuką jest we współczesnej literaturze stworzyć coś innego, a szczególnie gdy mowa o postaci kolejnego seryjnego mordercy w kryminale. Autorowi "Dzieci gniewu" się jednak "udało". Cóż tu się wydarzyło?!
Warta uwagi i godna polecenia.

Krwisty, mocny kryminał. Wartka akcja wkomponowana w klimat Niemiec dwudziestolecia międzywojennego. Zbiorowa rzeź, okultyzm i do tego detektyw - ŻYD w czasach, gdy Hitler zaczynał robić się "popularny". Już dawno nie czytałam czegoś tak oryginalnego. Sztuką jest we współczesnej literaturze stworzyć coś innego, a szczególnie gdy mowa o postaci kolejnego seryjnego mordercy w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Carlos Ruiz Zafón stworzył, według mnie, coś niepowtarzalnego we współczesnej literaturze. Bezsprzecznie jego styl to magia. Jego książki przesiąknięte klimatem Barcelony dają czytelnikowi wrażenie jakby znał ją od zawsze.
Labirynt nie jest wyjątkiem. Znajduje się w nim wszystko, co powinna zawierać książka Ruiz Zafóna; główny bohater z szczególnymi umiejętnościami, barwne, drugoplanowe postacie, czarny charakter, księgarnia Sempere i niesamowita historia łącząca bohaterów.
Labirynt stanowi koronę i cudowne zwieńczenie historii Cmentarza Zapomnianych Książek. Wiele wątków z poprzednich części tego cuda zostało wyjaśnionych, ale i powstało wiele znaków zapytania. Chyba nie do końca dobrze poznaliśmy wszystkich bohaterów??? :)
Po przeczytaniu Labiryntu jedyne na co miałam ochotę to.. powrót do drugiej książki z serii: "Gra Anioła".

Carlos Ruiz Zafón stworzył, według mnie, coś niepowtarzalnego we współczesnej literaturze. Bezsprzecznie jego styl to magia. Jego książki przesiąknięte klimatem Barcelony dają czytelnikowi wrażenie jakby znał ją od zawsze.
Labirynt nie jest wyjątkiem. Znajduje się w nim wszystko, co powinna zawierać książka Ruiz Zafóna; główny bohater z szczególnymi umiejętnościami,...

więcej Pokaż mimo to