Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Zgadzam się z ogólną oceną, że pierwsza część dotycząca życia w obozie - bardzo ciekawa (8/10), druga zaś - dotycząca autorskiej metody terapii - już dużo słabiej (koło 5/10). Daję więc naciągane 7/10.

Zgadzam się z ogólną oceną, że pierwsza część dotycząca życia w obozie - bardzo ciekawa (8/10), druga zaś - dotycząca autorskiej metody terapii - już dużo słabiej (koło 5/10). Daję więc naciągane 7/10.

Natężenie sucharów zbyt duże by dało się tę książkę czytać jednym ciągiem. Szybko ten styl pisania mi się przejadł i musiałem od niej odpoczywać co rozdział.
Chyba jednak wolę Janinę słuchać niż czytać.

Natężenie sucharów zbyt duże by dało się tę książkę czytać jednym ciągiem. Szybko ten styl pisania mi się przejadł i musiałem od niej odpoczywać co rozdział.
Chyba jednak wolę Janinę słuchać niż czytać.

Dowiedziałem się kilku ciekawostek, poznałem lepiej historię powstawania Ursynowa, ale w wielu miejscach historie przynudzały i się straszliwie dłużyły.

Dowiedziałem się kilku ciekawostek, poznałem lepiej historię powstawania Ursynowa, ale w wielu miejscach historie przynudzały i się straszliwie dłużyły.

Dla mnie bardzo lekka i przyjemna, raczej tylko dla osób choć minimalnie zainteresowanych Krzysztofem i jego twórczością.
Fajnie było dowiedzieć się więcej o nim od strony przeszłości jak i podejścia do życia.

Dla mnie bardzo lekka i przyjemna, raczej tylko dla osób choć minimalnie zainteresowanych Krzysztofem i jego twórczością.
Fajnie było dowiedzieć się więcej o nim od strony przeszłości jak i podejścia do życia.

ciężko się to czytało - tyle tam historyjek i anegdotek w które trudno uwierzyć - o tym jak to autor spotykał ludzi, którzy jak za dotknięciem magicznej różdżki pod wpływem kilku słów zmieniali swoje życie.

ciężko się to czytało - tyle tam historyjek i anegdotek w które trudno uwierzyć - o tym jak to autor spotykał ludzi, którzy jak za dotknięciem magicznej różdżki pod wpływem kilku słów zmieniali swoje życie.

Bardzo dobrze się czytało, całkiem sporo akcji, trochę się boję, czy jedna ostatnia książka wystarczy do dobrego zamknięcia tej historii.
No i nareszcie ktoś zginął!

Bardzo dobrze się czytało, całkiem sporo akcji, trochę się boję, czy jedna ostatnia książka wystarczy do dobrego zamknięcia tej historii.
No i nareszcie ktoś zginął!

Chyba każdy słyszał o Ojcu chrzestnym. Świetny film, mówiący o tym, że najważniejsza jest rodzina, lojalność, przyjaźń. Od dawna słyszałem od różnych znajomych osób, że książka, na podstawie której ów film powstał, to arcydzieło i postanowiłem to sprawdzić. I po przeczytaniu, dołączam do tej grupy!
Ta powieść jest napisana tak, że można usiąść i czytać i czytać i czytać... aż się skończy. A kończy się bardzo szybko, za szybko. Po ponownym obejrzeniu filmu, którym zawsze byłem zauroczony, doszedłem do wniosku, że książka jest jeszcze lepsza. Polecam 5/5, 10/10. Chyba zakupię kolejne książki Mario Puzo.

Chyba każdy słyszał o Ojcu chrzestnym. Świetny film, mówiący o tym, że najważniejsza jest rodzina, lojalność, przyjaźń. Od dawna słyszałem od różnych znajomych osób, że książka, na podstawie której ów film powstał, to arcydzieło i postanowiłem to sprawdzić. I po przeczytaniu, dołączam do tej grupy!
Ta powieść jest napisana tak, że można usiąść i czytać i czytać i czytać......