Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ależ nie wszyscy muszą czytać Tischnera, ludzie potrzebują prostego przekazu, zgoda są cierpienia niezrozumiałe i nie trzeba wojen i innych skrajnych sytuacji. Wystarczy urodzić chore dziecko, dostać wyrok w postaci diagnozy i już mamy swoje cierpienie, które dla nas będzie i tak gorsze niż tortury Hitlerowskie. Nie wiemy i nigdy się nie dowiemy, życie to cierpienie i to każdy powinien wiedzieć. Ja uważam ,że trzeba szukać pocieszenia trzeba prosić Boga o wszystko nawet najmniej ważne rzeczy obiektywnie, bo dla jednego najważniejsze będzie inne niż dla drugiego, każdy ma swoje potrzeby serca. Mądrość nie polega na znajomości wszystkich dzieł najtrudniejszych i na filozofowaniu, trzeba także dotrzeć do nas młodych prostych ludzi i nawet jeśli mam się poczuć lepiej na chwilę i doznać ukojenia w trudnych chwilach zmobilizować się do czytania trudniejszych dzieł to czy nie warto choćby zacząć od o.Szustaka ? Jego tez posyła Bóg:)
Polecam wszystkim, nikomu ta książka nie zaszkodzi, Może tylko pomóc.

Ależ nie wszyscy muszą czytać Tischnera, ludzie potrzebują prostego przekazu, zgoda są cierpienia niezrozumiałe i nie trzeba wojen i innych skrajnych sytuacji. Wystarczy urodzić chore dziecko, dostać wyrok w postaci diagnozy i już mamy swoje cierpienie, które dla nas będzie i tak gorsze niż tortury Hitlerowskie. Nie wiemy i nigdy się nie dowiemy, życie to cierpienie i to...