Jesteśmy społecznością, która kocha książki

To bardzo przydatny zbiór zagadnień, który ma na celu odczarowanie złej opinii mówiącej o tym, że matematyka jest trudna. Przede wszystkim plus za przejrzysty podział książki, bardzo łatwo można się w niej odnaleźć, a to znaczne ułatwienie. Przecież nie jest to książka, którą czytamy od deski do deski i odkładamy, natomiast analizujemy interesujące nas w danym momencie kwestie. Zagadnienia są przedstawione jasnym i klarownym językiem, co ułatwia zrozumienie i przyswojenie treści. Myślę, że jest to książka dla wszystkich, którzy mają zaległości w podstawowej wiedzy matematycznej. Warto mieć ten podręcznik w swoich zasobach.

To bardzo przydatny zbiór zagadnień, który ma na celu odczarowanie złej opinii mówiącej o tym, że matematyka jest trudna. Przede wszystkim plus za przejrzysty podział książki, bardzo łatwo można się w niej odnaleźć, a to znaczne ułatwienie. Przecież nie jest to książka, którą czytamy od de...

Rozwiń

Zwiń

Emocje to temat, który często pogłębiam ponieważ obecnie dzieci są często nieprzygotowane do radzenia sobie z nimi w przedszkolu, szkole. Jest to efekt zmian jakie zaszły od czasu kiedy my byliśmy dziećmi, a i wtedy nie było już łatwo. Ta książka jest zbiorem gotowych scenariuszy zajęć grupowych, co jest dla mnie ważne. Dodatkowo każdy scenariusz ma wskazówki, które pomagają przeprowadzić zabawy online. Przy każdym zadaniu znajdują się informacje, jakie materiały będą nam potrzebne, jaki cel ma zadanie, na co zwrócić uwagę. Zabawy są angażujące, z pewnością wpłyną na rozwój rozpoznawania własnych emocji oraz budowania poczucia własnej wartości. Polecam tę książkę osobom, które pracują z dziećmi w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym.

Emocje to temat, który często pogłębiam ponieważ obecnie dzieci są często nieprzygotowane do radzenia sobie z nimi w przedszkolu, szkole. Jest to efekt zmian jakie zaszły od czasu kiedy my byliśmy dziećmi, a i wtedy nie było już łatwo. Ta książka jest zbiorem gotowych scenariuszy zajęć gru...

Rozwiń

Zwiń

„Pająk” Lars Kepler

Minęło blisko trzy tygodnie od czasu, kiedy przeczytałam „Pająka”. Dzięki akcji zorganizowanej przez Bartka mogliśmy przeczytać kolejny tom serii Joona Lina przedpremierowo. Emocje, które towarzyszyły tej lekturze, zostały we mnie do dziś. Tempo akcji jest bardzo dynamiczne, na pewno znacznie bardziej niż w thrillerach, które ostatnio czytałam.

Nie znałam poprzednich części serii, miałam obawę, czy mój odbiór będzie prawidłowy bez znajomości poprzednich zdarzeń, jednak książka jest napisana w taki sposób, ze najistotniejsze fakty są nakreślone. Autor, a w zasadzie autorzy, ponieważ Lars Kepler to pseudonim szwedzkiego małżeństwa, wykazuje poziom wyobraźni zdecydowanie przekraczający moje granice. Skrzętnie zaplanowana zbrodnia jest przestawiana w czasie rzeczywistym, więc pogoń za kolejnymi tropami towarzysząca grupie śledczej, udziela się czytelnikowi. A sprawca wydaje się być piekielnie inteligenty i żądny zemsty. Jego sposób działania jest zaplanowany, co sprawia, że jest nieuchwytny. Zbrodnie których dokonuje są krwawe i masakryczne.

Saga Bauer, która jest adresatem cynowych figurek, wie, że tylko jej działanie, może uratować Joone. Jednak sytuacja w jakiej się znalazła powoduje, że jej wiara w otaczających ją ludzi jest wystawiana na próbę, tak jak zaufanie w stosunku do nich.

„Pająk” Lars Kepler

Minęło blisko trzy tygodnie od czasu, kiedy przeczytałam „Pająka”. Dzięki akcji zorganizowanej przez Bartka mogliśmy przeczytać kolejny tom serii Joona Lina przedpremierowo. Emocje, które towarzyszyły tej lekturze, zostały we mnie do dziś. Tempo akcji jest bardzo dynam...

Rozwiń

Zwiń

Ta książka mnie tak pochłonęła, że nie mogłam się oderwać. I nie dlatego, że akcja pędziła, ale miałam odczucie czytania pamiętnika głównego bohatera. Narracja pierwszoosobowa miała w tym swoj udział, a przemyślenia głównego bohatera skłaniają do refleksji. Trudno określić gatunek książki, ale z pewnością jest to powieść o trudnościach życia w zgodzie z samym sobą i w zgodzie z prawem. Czy można prowadzić uczciwe życie i czerpać z niego? To pytanie towarzyszy studentowi prawa przez całą historię. Młody człowiek jest zagubiony, chce czego innego od życia niż jego rodzice, nie rozumie ich podejścia, pragnie udowodnić (im, sobie), że będzie żył inaczej, lepiej..

„Charles nam wpoił, że mamy prowadzić skrajnie uczciwe życie (…). Dać sobie spokój z pustą gadaniną i zacząć mówić o tym, co ma znaczenie.”

„Czyn bez ryzyka nic nie znaczy. Żeby żyć uczciwie, trzeba być przygotowanym na to, że się wszystko straci.”

„Ludzie myślą, że potrafią kłamać, ale jedynym sposobem na to, żeby uczynić to w należyty sposób jest okłamywanie samego siebie.”

Główny bohater to młody człowiek, szukający siebie, chcący przynależeć do grupy. W sytuacji, w której zorientował się, że został oszukany, trudno było mu się odnaleźć. Czy warto okłamywać samego siebie? Ile jest w stanie zrobić student, żeby być częścią zespołu, którego cele są nieuczciwe, ale prawda jest przekazywana w tak zawoalowany sposób, że odbiór sytuacji jest zakłócony?

Ta książka mnie tak pochłonęła, że nie mogłam się oderwać. I nie dlatego, że akcja pędziła, ale miałam odczucie czytania pamiętnika głównego bohatera. Narracja pierwszoosobowa miała w tym swoj udział, a przemyślenia głównego bohatera skłaniają do refleksji. Trudno określić gatunek książki,...

Rozwiń

Zwiń

Wielowątkowa powieść kryminalna w której główne skrzypce gra Laura Wilk, chociaż postaci jest wiele. Akcja rozkręca się niespiesznie, wprowadzenie do sytuacji w jakiej znaleźli się bohaterowie jest dość szczegółowe, ale niezbędne do dobrego odbioru. Jednak później dzieje się! Laura i Maciej od kilu lat utrzymują relację, jednak w ukryciu, natomiast Maciej oficjalnie związany jest z Sonią. Postać Macieja, psychologa, jest świetna, jego osobowości i próba panowania nad nimi wybiły się na pierwszy plan w moim odbiorze książki.

Laura to postać, którą da się lubić, jest ambitna, dąży sprawiedliwie do celu, popełnia błędy i stara się je naprawiać. Blisko 500 stron rasowego kryminału, w których co jakiś czas zwalnia tempo, aby czytelnik poznał motywy postępowania konkretnych bohaterów. Przez to trochę czasu mi minęło, zanim skończyłam czytać, jednak im bliżej zakończenia, tym moja ciekawość i tempo czytania wzrastały.
Pierwsze 100 stron trochę mnie nudziły, chociaż później było naprawdę ciekawie.

Wielowątkowa powieść kryminalna w której główne skrzypce gra Laura Wilk, chociaż postaci jest wiele. Akcja rozkręca się niespiesznie, wprowadzenie do sytuacji w jakiej znaleźli się bohaterowie jest dość szczegółowe, ale niezbędne do dobrego odbioru. Jednak później dzieje się! Laura i Macie...

Rozwiń

Zwiń