Cytaty
Nie wolno się bać, strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niech przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. Jestem tylko ja.
Żadnych żałobników. Żadnych pogrzebów.
Każdy z nas jest dla kogoś potworem.
Powiedz mi, Tool, o czym myślisz najczęściej? Imass wzruszył ramionami. – O bezcelowości, przyboczna. – Czy wszyscy Imassowie o niej myślą? – Nie. Większość w ogóle nie myśli. – A to dlaczego? Przechylił głowę. – Dlatego, że to bezcelowe, przyboczna.
-Lubisz koty? -spytała. -Tak -odrzekł Richard. -Dosyć lubię. Na twarzy Anestezji odbiła się ulga. -Udko? -spytała. -Czy pierś?
Coltaine poprzez pożary wlecze się z cichym szczękiem. Wiatr turla kości żołnierzy, nienawiść dostali w podzięce. Coltaine prowadzi sznur psów wciąż kąsających go w rękę Coltaine krwawą pięścią toruje drogę do domu przez mękę. Wiatr niesie słowa uchodźców, pełną wyrzutu piosenkę. Coltaine prowadzi sznur psów wciąż kąsających go w rękę.
Czy to idący wybiera drogę, czy droga idącego?
Chciałem tylko powiedzieć, że nie można nikogo zrozumieć, dopóki się nie zrozumie, z jakiego powodu robi to, co robi. Każdy człowiek jest we własnej historii bohaterem, księżniczko.
Gdy Polacy zbili się w grupkę naprzeciw pełnego wybitych okien, cichego grobu, w który zmienił się pałac Tuileries, zajęli się tym, co potrafili najlepiej. Zaczęli się kłócić.
Tylko dwa miasta opierały się jeszcze malazańskiej nawale. Jedno dzielne, o dumnych sztandarach, chronione potężnym skrzydłem Ciemności. Drugie podzielone, bez armii i sojuszników. Silne miasto padło pierwsze.
Historie mają bowiem do siebie to, że można je spisać z więcej niż jednego punktu widzenia. Są ja wielościan z kolorowego szkła, do którego można zajrzeć przez każdy z boków i za każdym razem zobaczymy co innego.
Obita i posiniaczona, kompletnie niewyspana, cuchnąca wydzielinami humanoidalnego stwora, pędziła o świcie do pracy. Z jednej strony wydawało jej się to zupełnie abstrakcyjne. Z drugiej, los reszty kobiet w jej wieku bywał zaskakująco podobny.