Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Oryginalny głos w niezliczonej liczbie dyskusji na temat kryzysu i upadku Kościoła, kondycji i degeneracji rodziny. Warto przeczytać bowiem to skutek może być przyczyną.

Oryginalny głos w niezliczonej liczbie dyskusji na temat kryzysu i upadku Kościoła, kondycji i degeneracji rodziny. Warto przeczytać bowiem to skutek może być przyczyną.

Rozczarowała mnie ta książka. Relacja i listy Autora do i od Benedykta XVI. Autor mieniący się intelektualistą, a moim zdaniem jest człowiekiem, szukającym, a źródło Prawdy mającym tuż obok, jest "ślepiec". Z uporem przedstawia Papieżowi swoje intelektualne rozważania, jednak gdy staje przed realnością ( a nie filozoficzno - "racjonalnych" rozważaniach o niej ) śmierci staje się bezradny. Może jakiś filozof więcej z tej książki "wyciśnie".

Rozczarowała mnie ta książka. Relacja i listy Autora do i od Benedykta XVI. Autor mieniący się intelektualistą, a moim zdaniem jest człowiekiem, szukającym, a źródło Prawdy mającym tuż obok, jest "ślepiec". Z uporem przedstawia Papieżowi swoje intelektualne rozważania, jednak gdy staje przed realnością ( a nie filozoficzno - "racjonalnych" rozważaniach o niej ) śmierci...

Lektura trudna i wymagając, jednak na myśli i naukę Benedykta XIV warto znaleźć czas.

Lektura trudna i wymagając, jednak na myśli i naukę Benedykta XIV warto znaleźć czas.

Książka ważna dla każdego katolika.

Książka ważna dla każdego katolika.

Książka trudna i wymagająca. Jednak warta przeczytania.

Książka trudna i wymagająca. Jednak warta przeczytania.

W swojej najnowszej książce x. Robert zajmuje się nie tylko postacią Antychrysta, ale przede wszystkim Kościołem, który ukochał na równi z ukochaniem Chrystusa ( znam x Roberta osobiście i świadczę o jego wielkiej pokorze, mądrości i wierze ). W sposób stanowczy, ale jednocześnie bardzo wyważony, z szacunkiem, a jednocześnie bezkompromisowo zajmuje się tematami "drażliwymi": Komunii Świętej dla osób w ponownych związkach, pigułką antykoncepcyjną, pornografią. Na pytanie sceptyków -a co taki ksiądz może wiedzieć ?. Odpowiem - przeczytaj.

W swojej najnowszej książce x. Robert zajmuje się nie tylko postacią Antychrysta, ale przede wszystkim Kościołem, który ukochał na równi z ukochaniem Chrystusa ( znam x Roberta osobiście i świadczę o jego wielkiej pokorze, mądrości i wierze ). W sposób stanowczy, ale jednocześnie bardzo wyważony, z szacunkiem, a jednocześnie bezkompromisowo zajmuje się tematami...

Ciężko oceniać takie książki. Czytałem lepsze. Jej wartość polega na tym, że nie jest to książka na raz. Powinno się ją odczytywać przynajmniej raz w roku. Specjalnie napisałem odczytywać, bo jest to książka właśnie do odczytywania, a nie tylko przeczytania.

Ciężko oceniać takie książki. Czytałem lepsze. Jej wartość polega na tym, że nie jest to książka na raz. Powinno się ją odczytywać przynajmniej raz w roku. Specjalnie napisałem odczytywać, bo jest to książka właśnie do odczytywania, a nie tylko przeczytania.

Zapewniam, że treść tej niewielkiej książeczki, pozwoli na wielogodzinne rozważania.

Zapewniam, że treść tej niewielkiej książeczki, pozwoli na wielogodzinne rozważania.

Z "Świadectwem" i "Słowem Pouczenia" Alicji Lenczewskiej, mistyczki ze Szczecina zetknąłem się zanim Autor napisał Jej biografię. Lektura zapisków o których wspomniałem na początku, poruszyła mnie do głębi i zafascynowała na tyle, że od razu po wydaniu sięgnąłem po "Świadectwo Życia". Cieszę się, że Tomasz Terlikowski, nie tylko opisał życie i dojrzewanie w wierze Alicji Lenczewskiej, ale poddał analizie część jej zapisków, nie bojąc się kwestii trudnych, niemalże drażliwych, jak i wątpliwości co do niektórych objawień.

Z "Świadectwem" i "Słowem Pouczenia" Alicji Lenczewskiej, mistyczki ze Szczecina zetknąłem się zanim Autor napisał Jej biografię. Lektura zapisków o których wspomniałem na początku, poruszyła mnie do głębi i zafascynowała na tyle, że od razu po wydaniu sięgnąłem po "Świadectwo Życia". Cieszę się, że Tomasz Terlikowski, nie tylko opisał życie i dojrzewanie w wierze Alicji...

Księdza Roberta poznałem w roku 2004 i wiele mu zawdzięczam. Oczywistym było, że nie mogę odmówić przeczytania tej książki. Choć z Księdzem Profesorem od lat nie mam osobistego kontaktu, nadal jest to Kapłan żarliwie głoszący Jezusa Chrystusa Zmartwychwstałego, natchniony Miłością Boga i Jego Mądrością.

Księdza Roberta poznałem w roku 2004 i wiele mu zawdzięczam. Oczywistym było, że nie mogę odmówić przeczytania tej książki. Choć z Księdzem Profesorem od lat nie mam osobistego kontaktu, nadal jest to Kapłan żarliwie głoszący Jezusa Chrystusa Zmartwychwstałego, natchniony Miłością Boga i Jego Mądrością.