Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Każda książka Marcela Mossa jest mocna ale w tej przeszedł samego siebie.
Poznajemy historię Maksa Hajdera, licealisty z Warszawy, który przez lata zmaga się z ojcem tyranem.
Wyjawia wszystkie sekrety jego rodziny chowane przed światem przez cały ten czas. Na szczęście ma oparcie w swoim szkolnym przyjacielu, z którym również ma różne przeżycia.
Autor, podobnie jak w innych swoich powieściach, zwraca uwagę na problem przemocy w rodzinie oraz problemy psychiczne u młodych osób. Przez te wszystkie lata nikt poza przyjacielem Maksa nie ma pojęcia o piekle jakie dzieje się w domu Hajderów.
Książka pełna bólu, niesprawiedliwości i cierpienia.

Każda książka Marcela Mossa jest mocna ale w tej przeszedł samego siebie.
Poznajemy historię Maksa Hajdera, licealisty z Warszawy, który przez lata zmaga się z ojcem tyranem.
Wyjawia wszystkie sekrety jego rodziny chowane przed światem przez cały ten czas. Na szczęście ma oparcie w swoim...

Rozwiń

Zwiń

To moje czwarte spotkanie z twórczością Doroty Glicy. Pierwszy raz przypadkiem, każdym kolejnym w ciemno. W ciemno bo wiem, że powieść będzie dobra a bohaterowie wyraziści.
Joanna Kot, dziennikarka, wpada na trop nowej sprawy. Próbuje odkryć czy niedawna śmierć młodej dziewczyny na jednej z osiemnastek była rzeczywiście nieszczęśliwym wypadkiem. Poza tym, że zagłębia się w śledztwo, musi również walczyć ze swoimi demonami przeszłości i aktualną sytuacją w rodzinie.
Autorka tworzy bardzo ciekawych bohaterów, a poruszane przez nią wątki łączą się ze sobą, tworząc spójną całość.

To moje czwarte spotkanie z twórczością Doroty Glicy. Pierwszy raz przypadkiem, każdym kolejnym w ciemno. W ciemno bo wiem, że powieść będzie dobra a bohaterowie wyraziści.
Joanna Kot, dziennikarka, wpada na trop nowej sprawy. Próbuje odkryć czy niedawna śmierć młodej dziewczyny na jednej ...

Rozwiń

Zwiń

Połączenie Forsta i Chyłki to było najlepsze co mogło się przytrafić wszystkim fanom tych bohaterów. Osobno są bardzo wyrazistymi postaciami ale razem tworzą mega atmosferę.
Wiktor Forst prowadzi na pierwszy rzut oka spokojne życie razem z Dominiką Wadryś - Hansen.
Niestety, sielanka nie trwa wiecznie i na drodze naszych bohaterów kolejny raz stają problemy i trudne sprawy do rozwiązania.
Z pomocą przychodzi Chyłka z Zordonem. Dialogi Joanny z Osicą to było coś wspaniałego :D
Z przykrością jednak muszę stwierdzić, że zakończenie zasmuciło mnie niesamowicie. Mimo to, mam nadzieję, że nadejdzie kontynuacja cyklu.

Połączenie Forsta i Chyłki to było najlepsze co mogło się przytrafić wszystkim fanom tych bohaterów. Osobno są bardzo wyrazistymi postaciami ale razem tworzą mega atmosferę.
Wiktor Forst prowadzi na pierwszy rzut oka spokojne życie razem z Dominiką Wadryś - Hansen.
Niestety, sielanka nie...

Rozwiń

Zwiń

Wydaje mi się, że druga część jest lepsza od pierwszej. Autorka bardziej "poszła" w emocje w tym tomie.
Mamy bohaterów, którzy za bardzo wszystko analizują, izolują się od reszty świata. Nowa bohaterka czuje, że nie jest nikomu potrzebna i przestaje odpowiadać na wiadomości i telefony.
Autorka przedstawia bardzo ważne tematy w powieści graficznej. Bohaterowie stopniowo przełamują swoją nieśmiałość i otwierają się na nowe osoby.

Wydaje mi się, że druga część jest lepsza od pierwszej. Autorka bardziej "poszła" w emocje w tym tomie.
Mamy bohaterów, którzy za bardzo wszystko analizują, izolują się od reszty świata. Nowa bohaterka czuje, że nie jest nikomu potrzebna i przestaje odpowiadać na wiadomości i te...

Rozwiń

Zwiń

Nie mam na swoim koncie wielu przeczytanych komiksów - poza Heartstopperem nie kojarzę żadnego.
"Klub Smutnych Duchów" przyciągnął mnie najpierw okładką, a potem opisem i w końcu treścią.
Autorka pokazuje problem nawiązywania kontaktu z innymi ludźmi. Przedstawia wręcz strach przez rozmową z drugim człowiekiem.
Każdy z nas jest inny i każdy ma inne potrzeby. Komiks bardzo potrzebny. Wspiera i daje nadzieję na lepsze jutro.

Nie mam na swoim koncie wielu przeczytanych komiksów - poza Heartstopperem nie kojarzę żadnego.
"Klub Smutnych Duchów" przyciągnął mnie najpierw okładką, a potem opisem i w końcu treścią.
Autorka pokazuje problem nawiązywania kontaktu z innymi ludźmi. Przedstawia wręcz strach p...

Rozwiń

Zwiń

Naprawdę bardzo dobra powieść!
Maksymilian wyjeżdża z Wrocławia w Karkonosze by odpocząć i odciąć się od rodzinnych problemów. Na miejscu zamiast spokoju czeka na niego zagadka z historią z przeszłości w tle.
Z racji tego, że mieszkam w Kotlinie Jeleniogórskiej, a niedawno udało mi się odwiedzić Schronisko na Szrenicy, które również jest jednym z miejsc akcji w tej powieści, książkę czytało mi się wspaniale. Zawsze z przyjemnością zapoznaję się z książkami, których akcja dzieje się w mojej najbliższej okolicy.

Naprawdę bardzo dobra powieść!
Maksymilian wyjeżdża z Wrocławia w Karkonosze by odpocząć i odciąć się od rodzinnych problemów. Na miejscu zamiast spokoju czeka na niego zagadka z historią z przeszłości w tle.
Z racji tego, że mieszkam w Kotlinie Jeleniogórskiej, a niedawno udało mi się od...

Rozwiń

Zwiń

Moi ulubieni bohaterowie z serii Maxa Czornyja wracają wraz z jedenastym tomem historii.
Eryk Deryło w towarzystwie nowej współpracowniczki - komisarz Sofii Dmitris musi zmierzyć się z niesamowicie brutalnym morderstwem.
Jestem przyzwyczajony do makabrycznych zbrodni w powieściach autora ale to było dla mnie wręcz nieludzkie.
Bardzo przykre zakończenie pewnej części tej historii i smutne pożegnanie.
Czekam na kontynuację w nowym składzie.

Moi ulubieni bohaterowie z serii Maxa Czornyja wracają wraz z jedenastym tomem historii.
Eryk Deryło w towarzystwie nowej współpracowniczki - komisarz Sofii Dmitris musi zmierzyć się z niesamowicie brutalnym morderstwem.
Jestem przyzwyczajony do makabrycznych zbrodni w powieściach autor...

Rozwiń

Zwiń

To jest ta seria, dzięki której nie porzuciłem książek Pauliny Świst.
Czuć świeżość wśród bohaterów. Pomysł na fabułę również jest bardzo dobry. Historia Oliwii, Przemka i bohaterów z poprzednich tomów wciąga. Liczę na więcej takich książek autorki :)

To jest ta seria, dzięki której nie porzuciłem książek Pauliny Świst.
Czuć świeżość wśród bohaterów. Pomysł na fabułę również jest bardzo dobry. Historia Oliwii, Przemka i bohaterów z poprzednich tomów wciąga. Liczę na więcej takich książek autorki :)