-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać441
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant14
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2022-07-10
2022-02-06
Książkę zdobyłam podczas Warszawskich Targów Książki i teraz właśnie przyszła na nią kolej. Jestem bardzo zadowolona, bo to kolejna świetna pozycja, którą udało mi się przeczytać w tym roku i jak na razie w moim osobistym rankingu zdecydowanie prowadzi.
Przedziwna to opowieść, która od pierwszej strony oplata czytelnika gęstą siecią koronkowych słów, utkanych w delikatnym, acz barokowo bogatym splocie. Figlarna, ale natarczywa. Płochliwa, choć brutalna. I w jakiś dziwaczny sposób wzruszająca.
Jest rok 1986, przenosimy się do Santiago - stolicy Chile pod rządami Augusta Pinocheta. Młodzi bojownicy szykują się do zamachu stanu, w stolicy wrze. Tymczasem gdzieś na uboczu mieszka sobie Ciotuchna z Naprzeciwka - nietuzinkowa dama, mająca słabość do delikatnych, kruchych cacuszek, romantycznych, radiowych szlagierów i pewnego przystojnego młodzieńca Carlosa.
Miłość w czasach rewolucji, rzecz by się chciało. Ale miłość w takim wydaniu, jakiego jeszcze nie serwowano, przy czym nie mniej poruszająca, tkliwa. Wręcz przeciwnie, mimo przerostu i przepychu formy, treść drąży gdzieś głęboko w człowieczych bebechach.
No i ta Ciotuchna, ach ta Ciotuchna! Wyznać wam muszę, że w trakcie lektury miałam przed oczami Kicię graną przez Cilliana Murphy'ego w "Śniadaniu na Plutonie". Pewnie książka, podobnie jak film, na długo utkwi mi w głowie.
Książkę zdobyłam podczas Warszawskich Targów Książki i teraz właśnie przyszła na nią kolej. Jestem bardzo zadowolona, bo to kolejna świetna pozycja, którą udało mi się przeczytać w tym roku i jak na razie w moim osobistym rankingu zdecydowanie prowadzi.
Przedziwna to opowieść, która od pierwszej strony oplata czytelnika gęstą siecią koronkowych słów, utkanych w delikatnym,...
2018-06
"Podróż do świata na końcu świata" to powieść oparta na faktach, w swojej formie bliska reportażowi. Niewielkich rozmiarów książka jest oszczędna, akcja rozwija się niespiesznie. Całość składa się z trzech części - w pierwszej bohater wspomina swoje dzieciństwo, w kolejnych zaprezentowane są współczesne wydarzenia. Sepúlveda daje się poznać czytelnikowi jako świadomy i gorliwy obrońca przyrody, próbujący walczyć z grabieżczą polityką połowu wielorybów. Rozmyślnie nawiązuje w tym celu do arcydzieła literatury "Moby Dicka" i konfrontuje mit z rzeczywistością. A ta, jak wiadomo, niewiele ma w sobie z dawnych opowieści.
Jak wyżej wspomniałam, książka pozbawiona jest nagłych zwrotów akcji. Toczy się dość powolnie, opieszale. Mimo niewielkiej objętości odczuwałam pewne znużenie w trakcie lektury. Cierpliwość została mi jednak w pełni wynagrodzona przez fragment, który nadzwyczaj mocno mnie wzruszył i zapadł mi w pamięć. Polecam wytrwać do końca, żeby przekonać się, jaką zemstę szykuje swoim oprawcom rozgniewana przyroda.
https://www.facebook.com/PiknikNaSkrajuKsiazki/
"Podróż do świata na końcu świata" to powieść oparta na faktach, w swojej formie bliska reportażowi. Niewielkich rozmiarów książka jest oszczędna, akcja rozwija się niespiesznie. Całość składa się z trzech części - w pierwszej bohater wspomina swoje dzieciństwo, w kolejnych zaprezentowane są współczesne wydarzenia. Sepúlveda daje się poznać czytelnikowi jako świadomy i...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-06
Niepozorna to książka, licząca sto stron zaledwie. W jeden wieczór pochłonąć ją można. Ta jakże prosta historia ma w sobie jednak coś ujmującego i wzruszającego, zapadającego w pamięć.
Głównym bohaterem "O starym człowieku, co czytał romanse" jest Antonio José Bolívar - samotny człowiek, który utracił żonę i spokojne życie wśród Indian, a którego największą pasją jest zaczytywanie się w romantycznych opowieściach. Powolne, staranne, bowiem staruszek nie jest osobą wykształconą, a czytanie przychodzi mu ze sporym trudem. Tym większe wzruszenie ogarnia czytelnika, kiedy staje twarzą w twarz z głęboką pasją tego prostego człowieka. Sepúlveda stworzył postać, z którą odbiorca w pełni sympatyzuje - jednostkę doświadczoną, mądrą i odważną, potrafiącą stawić czoło ignorantom, zasłaniającym się pieniędzmi i wysokim stanowiskiem.
Chilijski autor po raz kolejny udowadnia, że dobro przyrody leży mu głęboko na sercu. Symbioza, w jakiej żyje plemię Shuarów, okazuje się wyrzutem sumienia dla białego człowieka i przypomina, jak daleko odeszliśmy od natury. Tak, Sepúlveda jest pisarzem zaangażowanym, lecz jego pisarstwo pozostaje bardzo subtelne, przejmujące. Jest w nim prostota, która mocno wzrusza. Są też obrazy, pozostające na długo w pamięci.
https://www.facebook.com/PiknikNaSkrajuKsiazki/
Niepozorna to książka, licząca sto stron zaledwie. W jeden wieczór pochłonąć ją można. Ta jakże prosta historia ma w sobie jednak coś ujmującego i wzruszającego, zapadającego w pamięć.
Głównym bohaterem "O starym człowieku, co czytał romanse" jest Antonio José Bolívar - samotny człowiek, który utracił żonę i spokojne życie wśród Indian, a którego największą pasją jest...
Jeśli nie przepadacie za książkami, w których narratorem jest dziecko, nie powinniście się zrażać do tej konkretnej lektury. Siedmioletnia bohaterka "Krampa" patrzy na świat w oryginalny, niepowtarzalny sposób i to jej spojrzenie stawia dobrze nam znany świat na głowie. Wprawdzie małą książeczkę da się pochłonąć w jeden wieczór, jednak jest tu miejsce na refleksję nad naturą wszechrzeczy (wręcz mistyczną, gdy mowa o Wielkim Cieśli), sporo humoru, nutkę nostalgii i goryczy. Jednym słowem powstał z powyższych składników miks, który na długo zapada w pamięć.
Jeśli nie przepadacie za książkami, w których narratorem jest dziecko, nie powinniście się zrażać do tej konkretnej lektury. Siedmioletnia bohaterka "Krampa" patrzy na świat w oryginalny, niepowtarzalny sposób i to jej spojrzenie stawia dobrze nam znany świat na głowie. Wprawdzie małą książeczkę da się pochłonąć w jeden wieczór, jednak jest tu miejsce na refleksję nad...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to