Opinie użytkownika
Jestem właśnie po przeczytaniu "Zielonej mili" i nie mogę przestać płakać.
Chociaż film widziałam kilkakrotnie i wiedziałam jak zakończą się losy bohaterów to czytając książkę przeżywałam każdy dzień z ich życia na nowo. Po raz kolejny nie mogę uwierzyć, że ludzie mogą być tak brutalni i zgwałcić małe niewinne dziewczynki, a potem je zamordować. I przy okazji skazać...
Bardzo lekka, wciągająca powieść. Wystarczy jedno południe by ją przeczytać. Opowiada o miłości osiemnastoletniej, chorej na bardzo rzadką chorobę Maddy, do Olly'go - chłopaka z problemami rodzinnymi. Pewnie nie dla jednej z nas brzmi to bardzo znajomo. I tak też jest.
Czytając to można cofnąć się w czasie i przeżyć jeszcze raz nasze pierwsze zauroczenie, czy też początki...
"Świat nie jest instytucją zajmującą się spełnianiem życzeń."
To zdanie pada w tej książce niejednokrotnie. I z tego samego powodu główni bohaterowie książki nie oczekują zbyt wiele od życia. Młoda Hazel Grece jest bardzo samotną szesnastolatką, od 3 lat zmaga się z rakiem tarczycy czwartego stopnia z przerzutami do płuc, które utrudniają jej oddychanie dlatego też na krok...
Wojna opisana w bardzo ładnym stylu. Mimo, że jest wspomniane o tym, że umierali zwierzęta oraz ludzie to książka nie zawiera krwawych opisów mordowania przez Niemców. Dla osób, które nie lubią rozlewu krwi a chcą dowiedzieć się jak wyglądała Okupowana Warszawa i codzienne życie w niej - idealna.
Pokaż mimo toKsiążka rewelacyjna. Opisuje to jak bardzo można kochać drugą osobę i jak bardzo można cierpieć po jej utracie. Sama straciłam kogoś kogo bardzo kochałam i wiem, że gdyby nie rodzina i przyjaciele to ciężko byłoby mi się z tego otrząsnąć. Holly również może liczyć na swoich przyjaciół i rodzinę, którzy zawsze jej pomogą gdy tego potrzebuje. W uporaniu się po stracie...
więcej Pokaż mimo to
Długo zabierałam się do przeczytania tej książki, aż w końcu się udało.
Początkowo mnie nie zachęcała. Akcja rozgrywająca się w książce strasznie się dłużyła i raczej mało miała związku z kryminałem. Odpychały mnie także niemieckie nazwiska i nazwy ulic gdyż nigdy nie miałam styczności z tym językiem i ciężko mi było je przeczytać. W chwili gdy liczba przeczytanych stron...
Książka bardzo ciekawa, z każdą kolejną przeczytaną stroną wciąga coraz bardziej i bardziej. Kiedy zacznie się już czytać rzeczywistość przestaje mieć znaczenie,człowiek przenosi się do Hajnówki i nie chce z niej wracać do puki nie pozna dalszych losów Saszy oraz innych bohaterów. Gdy jest się już pewny jak powieść się skończy, autorka zaskakuje nas czymś nowym, przybliża...
więcej Pokaż mimo to