-
ArtykułyPremiera „Tylko my dwoje”. Weź udział w konkursie i wygraj bilety do kina!LubimyCzytać3
-
ArtykułyKolejna powieść Remigiusza Mroza trafi na ekrany. Pora na „Langera”Konrad Wrzesiński3
-
ArtykułyDrapieżnicy z Wall Street. Premiera książki „Cienie przeszłości” Marka MarcinowskiegoBarbaraDorosz4
-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę „Nie pytaj” Marii Biernackiej-DrabikLubimyCzytać4
Biblioteczka
2016-12-02
2016-11-07
Kiedyś czytałem książkę w stylu "jak wypromować własną firmę". Jednym z podpunktów było "pisz publikacje które dotyczą twojej branży i bądź specjalistą". W dalszej części była informacja, że wystarczy przeczytać kilka książek i już jest się specjalistą, już można robić wykłady na politechnice. Autor obiecuje nam "wielką rewolucję", ciekawe rozwiązania itp. Jak się okazuje ciekawe rozwiązania to korzystanie ze strony Autora, która jest "NAJLEPSZA!!!" alternatywy oczywiście też są ale troszke dalej;) Banalne informacje, dużo promowania własnego biznesu. Jeśli masz małą firmę to nic się z tej książki nie dowiesz, w niczym Ci nie pomoże. To jak "kołczowanie" próba naciągnięcia i wypromowania swojej firmy.
Kiedyś czytałem książkę w stylu "jak wypromować własną firmę". Jednym z podpunktów było "pisz publikacje które dotyczą twojej branży i bądź specjalistą". W dalszej części była informacja, że wystarczy przeczytać kilka książek i już jest się specjalistą, już można robić wykłady na politechnice. Autor obiecuje nam "wielką rewolucję", ciekawe rozwiązania itp. Jak się okazuje...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-11-07
Kiedyś czytałem książkę w stylu "jak wypromować własną firmę". Jednym z podpunktów było "pisz publikacje które dotyczą twojej branży i bądź specjalistą". W dalszej części była informacja, że wystarczy przeczytać kilka książek i już jest się specjalistą, już można robić wykłady na politechnice. Mzuri czytał tą książkę. Tak bezwartościowej publikacji jak ta nie czytałem. Lanie wody plus ciągła reklama swojej firmy. Doszło do tak absurdalnych sytuacji, że w rozdziale odnośnie umowy wynajmu autor odsyła nas do swojej strony gdzie można kupić super wzór (idealnie napisany). Książka jest zła, a pozytywne opinie muszą być napisane przez znajomych albo pracowników. TRAGEDIA...
Kiedyś czytałem książkę w stylu "jak wypromować własną firmę". Jednym z podpunktów było "pisz publikacje które dotyczą twojej branży i bądź specjalistą". W dalszej części była informacja, że wystarczy przeczytać kilka książek i już jest się specjalistą, już można robić wykłady na politechnice. Mzuri czytał tą książkę. Tak bezwartościowej publikacji jak ta nie czytałem....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Chciałem dowiedzieć się więcej o piwach! Książka jest idealna dla osób początkujących jak i tych które już coś wiedzą. Dużo informacji, ciekawostek. Książka do przeczytania, odłożenia na półkę... i szybkiego wrócenia do niej. Polecam najmocniej! Nie jest to bubel i lanie wody z którymi ostatnio mam ciągle do czynienia.
Chciałem dowiedzieć się więcej o piwach! Książka jest idealna dla osób początkujących jak i tych które już coś wiedzą. Dużo informacji, ciekawostek. Książka do przeczytania, odłożenia na półkę... i szybkiego wrócenia do niej. Polecam najmocniej! Nie jest to bubel i lanie wody z którymi ostatnio mam ciągle do czynienia.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to