Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo dobra kontynuacja serii.
Dzisiaj mam na szczęście możliwość napisania, że jest kontynuacja :)
Za którą zapewne niebawem się zabiorę :)

Bardzo dobra kontynuacja serii.
Dzisiaj mam na szczęście możliwość napisania, że jest kontynuacja :)
Za którą zapewne niebawem się zabiorę :)

Czyta się rewelacyjnie. W mojej opinii lepszy niż drugi tom.
Dzieje się, oj się dzieje.
Jak dla mnie trochę za dużo ckliwości i słodkopierdzących momentów, ale jak się je pominie..
I tak jak myślałam - Seth to jednak wredny i mega wyrachowany typ.

Zakończenie takie, że sięgam po kolejny tom.

Czyta się rewelacyjnie. W mojej opinii lepszy niż drugi tom.
Dzieje się, oj się dzieje.
Jak dla mnie trochę za dużo ckliwości i słodkopierdzących momentów, ale jak się je pominie..
I tak jak myślałam - Seth to jednak wredny i mega wyrachowany typ.

Zakończenie takie, że sięgam po kolejny t...

Rozwiń Zwiń

Nadal jest dobrze, nadal czyta się szybko.
Alex jak to Alex, musi zawsze władować się w największe kłopoty.
I nie lubię Setha - od samego początku. Niby miły, niby troskliwy, ale czuję, że w kolejnych tomach wyjdzie z niego niezła szuja..

Niezmiernie polecam całą serię.

Nadal jest dobrze, nadal czyta się szybko.
Alex jak to Alex, musi zawsze władować się w największe kłopoty.
I nie lubię Setha - od samego początku. Niby miły, niby troskliwy, ale czuję, że w kolejnych tomach wyjdzie z niego niezła szuja..

Niezmiernie polecam całą serię.

Czytało się równie szybko i przyjemnie jak pierwszą część.
Głowni bohaterowie tak samo dobrze przedstawieni jak w poprzedniej części (szczególnie, że poprzedni też się przewijają - w tym mój idol Jaś).
Świetnie spędzony czas!

Czytało się równie szybko i przyjemnie jak pierwszą część.
Głowni bohaterowie tak samo dobrze przedstawieni jak w poprzedniej części (szczególnie, że poprzedni też się przewijają - w tym mój idol Jaś).
Świetnie spędzony czas!

Świetnie się czytało, cudownie spędziłam czas, zaczytywałam się długo w nocy.
Bohaterowie sympatyczni, historia składna - i mój mały idol Jaś!
Polecam bardzo!

Świetnie się czytało, cudownie spędziłam czas, zaczytywałam się długo w nocy.
Bohaterowie sympatyczni, historia składna - i mój mały idol Jaś!
Polecam bardzo!

Tak niska ocena może ze względu na to, że ten tom czytałam jako pierwszy.
Ale cała historia mi się nie kleiła.
Bohaterka, jak sama zresztą się określała - taka trochę wariatka, zupełnie do mnie nie przemówiła.
Cała historia z serii "może być", ale zupełnie do mnie nie przemówiła.

Ale już wiem, że nie będę szukała pozostałych tomów z serii.

Tak niska ocena może ze względu na to, że ten tom czytałam jako pierwszy.
Ale cała historia mi się nie kleiła.
Bohaterka, jak sama zresztą się określała - taka trochę wariatka, zupełnie do mnie nie przemówiła.
Cała historia z serii "może być", ale zupełnie do mnie nie przemówiła...

Rozwiń Zwiń

Naprawdę dobrze się bawiłam czytając tą historię.
Miła, czasami śmieszna, łatwa w odbiorze. Bohaterowie na tyle sympatyczni, że miało się ochotę spędzić z nimi czas.

Genialna lektura na wakacyjny wypad i nie tylko ;)

Naprawdę dobrze się bawiłam czytając tą historię.
Miła, czasami śmieszna, łatwa w odbiorze. Bohaterowie na tyle sympatyczni, że miało się ochotę spędzić z nimi czas.

Genialna lektura na wakacyjny wypad i nie tylko ;)

Najsłabsza z części. I to widać na każdej stronie.
Trochę mnie zmęczyła. Niektóre wątki pisane mocno na siłę (tak jak np. zachowanie Luca - gość pojechał po całości w mega negatywny sposób).
Czy warto spędzić nad nią czas - tak, bo warto zamknąć całość. Ale jeżeli nie czujesz takiej potrzeby - są fajniejsze książki.

Najsłabsza z części. I to widać na każdej stronie.
Trochę mnie zmęczyła. Niektóre wątki pisane mocno na siłę (tak jak np. zachowanie Luca - gość pojechał po całości w mega negatywny sposób).
Czy warto spędzić nad nią czas - tak, bo warto zamknąć całość. Ale jeżeli nie czujesz takiej potrze...

Rozwiń Zwiń

Tym razem dziwny to był układ. Luca jest chyba najbardziej "zimnym draniem" z całej dotychczasowej trójki w serii.
Za to Maxine - do samego końca nie oganiałam, dlaczego autorka tak nakreśliła tą postać - taką nie do końca przemyślaną.

Dobrze się czytało, ale nie aż tak jak poprzednie książki w serii.

Tym razem dziwny to był układ. Luca jest chyba najbardziej "zimnym draniem" z całej dotychczasowej trójki w serii.
Za to Maxine - do samego końca nie oganiałam, dlaczego autorka tak nakreśliła tą postać - taką nie do końca przemyślaną.

Dobrze się czytało, ale nie aż tak jak popr...

Rozwiń Zwiń

Cała seria zapowiada się w ten sam sposób - zły chłopak, dobrze dziewczyna - ale tym razem mocno charakterna..

Naprawdę fajnie się czytało. Na tyle - nie zostawia po sobie większych emocji. Ale był to naprawdę miło spędzony czas.

Cała seria zapowiada się w ten sam sposób - zły chłopak, dobrze dziewczyna - ale tym razem mocno charakterna..

Naprawdę fajnie się czytało. Na tyle - nie zostawia po sobie większych emocji. Ale był to naprawdę miło spędzony czas.