rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Książka po prostu genialna, co tu dużo mówić. Chesterton po prostu zmiażdżył nielogiczności wszystkich dziwacznych filozofii XIX wiecznych i w bardzo ciekawy sposób ukazał swoją własną - to znaczy filozofię chrześcijańską.

Książka po prostu genialna, co tu dużo mówić. Chesterton po prostu zmiażdżył nielogiczności wszystkich dziwacznych filozofii XIX wiecznych i w bardzo ciekawy sposób ukazał swoją własną - to znaczy filozofię chrześcijańską.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka napisana bardzo dobrze, jedna z lepszych z uniwersum Star Wars. Mój problem przy czytaniu polegał na tym, że Darth Maul był strasznie nudną postacią, jakąś taką nijaką, pomijając już nawet te jego wszystkie porażki w trakcie wykonywania misji. Jak ktoś chciał poczytać, żeby się pojarać, jaki to Darth Maul nie jest epicki, to lepiej niech się trochę zdystansuje. Natomiast bardzo ciekawe są pozostałe postaci, to ratuje tę książkę, chociaż jeden zalążek typowego, słitaśnego romansu mógł sobie autor darować, kiedy para z początku nie potrafi się nazwajem znieść i w ogóle by się pozabijali przy pierwszej okazji, a potem nagle się ze sobą zżyli i urosło między nimi wspaniałe, wielkie uczucie. No już większego banału się nie dało stworzyć.
Myślę, że mogło być lepiej, ale jak na te standardy kanonowe to i tak jest nieźle ;-)

Książka napisana bardzo dobrze, jedna z lepszych z uniwersum Star Wars. Mój problem przy czytaniu polegał na tym, że Darth Maul był strasznie nudną postacią, jakąś taką nijaką, pomijając już nawet te jego wszystkie porażki w trakcie wykonywania misji. Jak ktoś chciał poczytać, żeby się pojarać, jaki to Darth Maul nie jest epicki, to lepiej niech się trochę zdystansuje....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kolejna obowiązkowa lektura dla każdego Polaka.

Kolejna obowiązkowa lektura dla każdego Polaka.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Obowiązkowa lektura każdego Polaka...

Obowiązkowa lektura każdego Polaka...

Pokaż mimo to


Na półkach:

W sumie książka o niczym. Duży plus daję przynajmniej za to, że jest według mnie ta apokalipsa dobrze ukazana, nie tak jak w co niektórych dziełach, gdzie zabicie 20 zombiaków to żaden wyczyn, a każdy napotkany człowiek może zostać przyjacielem. Tutaj mamy prawdziwy hardkor. W takim świecie nikt nie chciałby się znaleźć. Ojciec nauczył syna jak popełnić samobójstwo w razie poważnego zagrożenia, a nie jak się bronić, bo wiedział, że nie mają szans i lepiej oszczędzić sobie cierpień. Bohaterowie nie są też wspaniali i sprytni do kwadratu, zdarzają im się wypadki, coś zrobią źle, czegoś nie przemyślą.
Sama fabuła wydaje mi się jednak strasznie ucięta, nie mówi o niczym konkretnym. Jakoś nieszczególnie było się tutaj czym wzruszyć, więź z bohaterami według mnie nie miała czasu się nawiązać, nie było takiej możliwości. Styl również jest dosyć dziwny, z początku trudno się przyzwyczaić.

W sumie książka o niczym. Duży plus daję przynajmniej za to, że jest według mnie ta apokalipsa dobrze ukazana, nie tak jak w co niektórych dziełach, gdzie zabicie 20 zombiaków to żaden wyczyn, a każdy napotkany człowiek może zostać przyjacielem. Tutaj mamy prawdziwy hardkor. W takim świecie nikt nie chciałby się znaleźć. Ojciec nauczył syna jak popełnić samobójstwo w razie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Pomijając nazbyt niesamowite sposoby ratowania głównego bohatera z przeróżnych tarapatów, to książka całkiem dobra. Szczególnie jeśli chodzi o klimat postapo, oj tak, klimacik jest...

Pomijając nazbyt niesamowite sposoby ratowania głównego bohatera z przeróżnych tarapatów, to książka całkiem dobra. Szczególnie jeśli chodzi o klimat postapo, oj tak, klimacik jest...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wspaniała seria, godna przeczytania. Może tylko ostatni tom trochę odstaje poziomem, ale ogólnie świetna robota tego francuskiego pisarza. Zgodna z realiami, choć z dość ubogimi opisami, ale za to ze świetnymi dialogami. Poziom intrygi Gry o Tron może się przy tym chować.

Wspaniała seria, godna przeczytania. Może tylko ostatni tom trochę odstaje poziomem, ale ogólnie świetna robota tego francuskiego pisarza. Zgodna z realiami, choć z dość ubogimi opisami, ale za to ze świetnymi dialogami. Poziom intrygi Gry o Tron może się przy tym chować.

Pokaż mimo to

Okładka książki Najdawniejsze dzieje ziem polskich (do VII w.) Piotr Kaczanowski, Janusz Krzysztof Kozłowski
Ocena 6,4
Najdawniejsze ... Piotr Kaczanowski, ...

Na półkach:

Tragedia, taki chaos w tej książce, że głowa boli. Nie wiadomo w końcu o co chodzi, gdyby nie przypisy na marginesach, to ciężko byłoby cokolwiek znaleźć. A i tak ważne informacje są tak porozrzucane, że trzeba kilka razy czytać. Raz jest jedna kultura, potem druga, potem zaś tamta, znowu jakaś inna itd...

Tragedia, taki chaos w tej książce, że głowa boli. Nie wiadomo w końcu o co chodzi, gdyby nie przypisy na marginesach, to ciężko byłoby cokolwiek znaleźć. A i tak ważne informacje są tak porozrzucane, że trzeba kilka razy czytać. Raz jest jedna kultura, potem druga, potem zaś tamta, znowu jakaś inna itd...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Archeolodzy nie powinni pisać książek! Chaos totalny, nic z tego nie da się zrozumieć! Lepiej niech nie wychodzą z piaskownicy...

Archeolodzy nie powinni pisać książek! Chaos totalny, nic z tego nie da się zrozumieć! Lepiej niech nie wychodzą z piaskownicy...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak dla mnie bardzo udany debiut, poziom znacznie lepszy niż spora część dzisiejszych książek, wyczuwam szansę na kolejny, jeszcze lepszy tytuł. Tutaj mamy trochę taką pocahontas, trochę dzikiego zachód, wyprawy odkrywcze i tym podobne sprawy. Opowiadanie bardzo klimatyczne, da się wczuć w sytuację bohaterów. A błahych problemów to oni nie mają. Może główne przesłanie nie jest jakoś specjalnie oryginalne, za to ukazane w prosty, wzruszający sposób.
Polecam bardzo, zwłaszcza tym, którym się przejadły książki wydawane w Polsce w kółko przez tych samych autorów.

Jak dla mnie bardzo udany debiut, poziom znacznie lepszy niż spora część dzisiejszych książek, wyczuwam szansę na kolejny, jeszcze lepszy tytuł. Tutaj mamy trochę taką pocahontas, trochę dzikiego zachód, wyprawy odkrywcze i tym podobne sprawy. Opowiadanie bardzo klimatyczne, da się wczuć w sytuację bohaterów. A błahych problemów to oni nie mają. Może główne przesłanie nie...

więcej Pokaż mimo to