Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Polecam :)

Polecam :)

Polecam każdemu :)

Polecam każdemu :)

Są lepsze wydania, ale Słowo Boże to samo. Dlatego zawsze dla mnie będzie arcydziełem (choć polecam przeczytać kilka różnych wydań dla porównania, w tym zagranicznych,bo Dzieło to jest genialne).

Jaki ból ściska serce, gdy ludzie zabierający się za czytanie Biblii nie mają pojęcia o historii, kulturze ówczesnych ludów, sposobie wyrażania myśli przez starożytnych, a potem wypisują bzdurne komentarze na temat Pisma Św.
Ah, a pomijam kompletnie fakt, że większość pewnie nawet nie przeczytała tylko z racji, że jest "wielce oświeconym ateistą" dała 1. Nie lubię, gdy ludzie nie mający bladego pojęcia na jakiś temat zabierają głos. Powinni za to wieszać.
;)

Ja czytałam kilka razy a mam zamiar to wielokrotnie powtórzyć. Polecam każdemu człowiekowi, który nie ma uprzedzeń - choć radzę wcześniej przeczytać kilka pozycji o Biblii (a pozycji jest wiele, piszą Żydzi i chrześcijanie, nawet ateiści... NIE uprzedzeni i wulgarni ateiści).

Ktoś napisał, że nie powinny tego czytać dzieci, bo jest brutalna - oczywiście, że nie powinny, dlatego powstają specjalne wersje Biblii dla dzieci.

Są lepsze wydania, ale Słowo Boże to samo. Dlatego zawsze dla mnie będzie arcydziełem (choć polecam przeczytać kilka różnych wydań dla porównania, w tym zagranicznych,bo Dzieło to jest genialne).

Jaki ból ściska serce, gdy ludzie zabierający się za czytanie Biblii nie mają pojęcia o historii, kulturze ówczesnych ludów, sposobie wyrażania myśli przez starożytnych, a potem...

Polecam każdemu! W szczególności rodzicom/przyszłym rodzicom.

Polecam każdemu! W szczególności rodzicom/przyszłym rodzicom.

Bardzo dobry poradnik! Polecam wszystkim, którzy mają problemy w związku! ;) Naprawdę może pomóc i zrozumieć partnera. Mnie w każdym razie pomogło (uniknęłam rozstania z mężczyzną, którego kocham).

Bardzo dobry poradnik! Polecam wszystkim, którzy mają problemy w związku! ;) Naprawdę może pomóc i zrozumieć partnera. Mnie w każdym razie pomogło (uniknęłam rozstania z mężczyzną, którego kocham).

Nie to samo co "Ania..." czy "Emilka..."
Sztampowa i do bólu naiwna.

Polecić mogę jako lekturkę podczas oczekiwania aż pieczeń dojdzie w piekarniku lub na podróż.

Nie to samo co "Ania..." czy "Emilka..."
Sztampowa i do bólu naiwna.

Polecić mogę jako lekturkę podczas oczekiwania aż pieczeń dojdzie w piekarniku lub na podróż.

Kapitalna książka dla dzieci, gorąco polecam :)

Kapitalna książka dla dzieci, gorąco polecam :)

Teraz (czytałam może pół roku temu dla odświeżenia) oceniłabym niżej, ale w podstawówce stała się jedną z moich ulubionych książek i skłamie pisząc, że nie wpłynęła na mnie w żaden sposób.

Teraz (czytałam może pół roku temu dla odświeżenia) oceniłabym niżej, ale w podstawówce stała się jedną z moich ulubionych książek i skłamie pisząc, że nie wpłynęła na mnie w żaden sposób.

Książką, w której się zakochałam...

Książką, w której się zakochałam...

Bardzo przyjemna książka dla dzieci i młodszej młodzieży.

Bardzo przyjemna książka dla dzieci i młodszej młodzieży.

Pomimo wielkiej miłości jaką darzę Kmicica oraz sympatią, którą obdarzyłam Onufrego Zagłobę oceniam książkę na "dobrą".

Pomimo wielkiej miłości jaką darzę Kmicica oraz sympatią, którą obdarzyłam Onufrego Zagłobę oceniam książkę na "dobrą".

Niestety, nie jestem wielką fanką Kleksa

Niestety, nie jestem wielką fanką Kleksa

Bardzo mi przypadła do gustu :)

Bardzo mi przypadła do gustu :)

I znów dzieciństwo....:)

I znów dzieciństwo....:)

Ehh, tyle razy się zabierałam i nie mogę tego zmęczyć. Niestety do mnie nie przemawia... Na razie.

Ehh, tyle razy się zabierałam i nie mogę tego zmęczyć. Niestety do mnie nie przemawia... Na razie.

Ukochana książka mego dzieciństwa i pierwsza, na której płakałam i płaczę do dziś ilekroć ją czytam.

Ukochana książka mego dzieciństwa i pierwsza, na której płakałam i płaczę do dziś ilekroć ją czytam.

Jako dziecko uwielbiałam i czytałam wielokrotnie. Dziś już nie wzbudza takich emocji, ale oceniam z perspektywy "wtedy". ;-)

Jako dziecko uwielbiałam i czytałam wielokrotnie. Dziś już nie wzbudza takich emocji, ale oceniam z perspektywy "wtedy". ;-)

Muszę ocenić jako dobrą, choć dla mnie najgorsza lektura jaką w szkole przyszło mi czytać

Muszę ocenić jako dobrą, choć dla mnie najgorsza lektura jaką w szkole przyszło mi czytać

Niezapomniana.

Niezapomniana.

Dla mnie arcydzieło.

Dla mnie arcydzieło.