Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Zbiór opowiadań opatrzony jest ostrzeżeniem "UWAGA: Wymagana umiejętność czytania." Jeśli jednak ktoś zdecyduje się na ten wysiłek, to będzie mu się bardzo dobrze czytało. To w pierwszym czytaniu interesujące opowiadania o niebanalnej fabule i wyszukanym języku. W drugim już jednak labirynt nawiązań i odwołań. W jednej z jego odnóg siedzi erudyta Umberto Eco, z innej wychyla się H.P. Lovecraft, w kolejnej mogłabym przysiąc, że mignął mi cień Neila Gaimana. Takie to miłe towarzystwo, choć wcale nienachalne. Kto wie, kogo jeszcze zauważę, kiedy przyjrzę się następnemu opowiadaniu. Bo czyta się dobrze, można się delektować całością bez pośpiechu. Serdecznie polecam!

Zbiór opowiadań opatrzony jest ostrzeżeniem "UWAGA: Wymagana umiejętność czytania." Jeśli jednak ktoś zdecyduje się na ten wysiłek, to będzie mu się bardzo dobrze czytało. To w pierwszym czytaniu interesujące opowiadania o niebanalnej fabule i wyszukanym języku. W drugim już jednak labirynt nawiązań i odwołań. W jednej z jego odnóg siedzi erudyta Umberto Eco, z innej...

Przewrotna i pełna humoru starsza pani. CO może powiedzieć o naturze nałogowa palaczka? Chciałabym się dowiedzieć. Choć miała rację pisząc, że "niektórzy lubią poezję", to ja dodam też: niektórych lubię poetów.

Przewrotna i pełna humoru starsza pani. CO może powiedzieć o naturze nałogowa palaczka? Chciałabym się dowiedzieć. Choć miała rację pisząc, że "niektórzy lubią poezję", to ja dodam też: niektórych lubię poetów.

Mój synek marzy o tym, by być kosmonautą. Codziennie latamy w kosmos. Zbudowaliśmy już rakietę, zawiesiliśmy własnoręcznie stworzone planety i oglądaliśmy zdjęcia planet w internecie. Chciałabym, żebyśmy się zbliżyli do prawdziwego kosmosu.

Mój synek marzy o tym, by być kosmonautą. Codziennie latamy w kosmos. Zbudowaliśmy już rakietę, zawiesiliśmy własnoręcznie stworzone planety i oglądaliśmy zdjęcia planet w internecie. Chciałabym, żebyśmy się zbliżyli do prawdziwego kosmosu.