Cytaty
...życie to taki dziwny prezent. Na początku się je przecenia: sądzi się, że dostało się życie wieczne. Potem się go nie docenia, uważa się, że jest do chrzanu, za krótkie, chciałoby się niemal je odrzucić. W końcu kojarzy się, że to nie był prezent, ale jedynie pożyczka. I próbuje się na nie zasłużyć.
- Źle pan wygląda - zawyrokował. - Niestrawność - odparłem. - A co panu zaszkodziło? - Życie.
Właściwię nie boję się nieznanego. Tylko trochę szkoda mi tracić to, co znam.
Żyj chwilą obecną, wspominaj przeszłość i nie lękaj się przyszłości, ta bowiem jeszcze nie istnieje i nigdy nie będzie istnieć. Jest tylko teraz.
- Wie pan, któregoś dnia budzi się pan rano i uświadamia sobie nagle, że wszystkie pociągi już odjechały. - Zawsze jest jakiś pociąg, do którego jeszcze można wsiąść. Zawsze.
Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie. Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, że nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza.
Bo są dwa rodzaje bólu, Oskarku. Cierpienie fizyczne i cierpienie duchowe. Cierpienie fizyczne się znosi. Cierpienie duchowe się wybiera.
zadna prosba nie jest zbyt smiała zadna potrzeba nie jest zbyt wielka zadna nadzieja na cud nie jest zbyt absurdalna
Przynosisz tyleż radości, ile bólu. Radości, bo oto jesteś ze mną, bólu, bo nie potrwa to długo.
Musimy nauczyć się oddzielać rzeczy ważne, istotne dla nas i dla tych, których spotykamy na naszej drodze, od rzeczy niepotrzebnych, od rzeczy śmieci, które zaprzątają niepotrzebnie umysł i zabierają energie.
Bliskich trzeba pamiętać żywych, wtedy nigdy od nas nie odchodzą. Zawsze są gdzieś blisko i czuwają nad nami tylko dlatego, że nosimy ich żywych w swoim sercu i w dodatku nie jest to dla nas żaden ciężar, tylko ulga, bo samotni wtedy nie jesteśmy.
Życie nie jest idealne. Najlepiej zaakceptować tę prawdę, a nie pożądać rzeczy niemożliwych.
Nigdy niczego nie żałuj. Jeśli wszystko się układa, to dobrze. Jeśli coś idzie nie tak, należy to potraktować jako doświadczenie, które warto było przeżyć, doświadczenie, z którego płynie nauka, żeby nie robić tego samego powtórnie.
Szczęście nigdy nie trwa wiecznie. Pojawia się nieoczekiwanie i dlatego, gdy wreszcie nas spotka, staje się czymś niezmiernie cennym.