-
ArtykułySherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1
-
ArtykułyDostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3
-
ArtykułyMagda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1
-
ArtykułyLos zaprowadzi cię do domu – premiera powieści „Paryska córka” Kristin HarmelBarbaraDorosz1
Biblioteczka
2012-09-05
2012-08-17
Nie potrafię się doczekać Kosogłosa. Zwariowałam!
Nie potrafię się doczekać Kosogłosa. Zwariowałam!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2012-08-09
Dokładnie przed chwilą skończyłam czytać Igrzyska... Nie potrafię uporządkować swoich myśli, ta historia jest tak cholernie różna od wszystkich innych pozycji. Absolutny skarb.
Już od pierwszej strony spodobał mi się styl jakim pisze Suzanne Collins, lekki, ale nieprzesadnie banalny. Czytanie szło mi bardzo szybko, od razu pokochałam książkę całym sercem i całą sobą. Starałam się ją dozować, żeby za szybko się nie skończyła, tak jak z ciastkiem - delektujemy się, by jak najdłużej czuć ten niesamowity smak. Tak samo było z Igrzyskami Śmierci.
Na początku poznajemy Katniss Everdeen, mieszkankę Dwunastego Dystryktu, najbardziej zaniedbanego miasta, które oprócz innych (jedenastu) dystryktów wchodzi w skład Panem. Wyobrażacie to sobie? Nie istnieje nic innego oprócz Panem, zajmującego dawne tereny Ameryki. Rządzą nim ludzie, których właściwie trudno mi określić. Co znaczy słowo zły, brutalny, pozbawiony wszelkich uczuć w przypadku tak wielkiego okrucieństwa z jakim spotykamy się na kartach Igrzysk? Książka ma swój klimat, pozwala przenieść się do innego wymiaru i uspokaja czytelnika. Może tylko ja się tak czułam, ale czytając byłam niesamowicie spokojna i odizolowana. Może to las, śpiew kosogłosów, wszechotaczająca natura. Dlatego tak bardzo chciałam, żeby książka nigdy się nie skończyła.
Świat Katniss różni się całkowicie od współczesnego nam świata. Dziewczyna musi dbać o swoją rodzinę, mamę i siostrę Prim, dlatego od najmłodszych lat poluje, właściwie odkąd straciła ojca. W lesie czuje się sobą, tam poznaje Gale'a i wiedzie na pierwszy rzut oka spokojne życie... O ile spokojnym można nazwać przedzieranie się na zakazany teren, by zdobyć trochę pożywienia, w przeciwnym razie można umrzeć z głodu. A śmierć jest na porządku dziennym w Złożysku, bo tak nazywany jest Dwunasty Dystrykt.
Głodowe Igrzyska to coroczna tradycja Panem. Jest to swoistego rodzaju kara dla mieszkańców za bunt, który miał miejsce w niedalekiej przeszłości. Od tego momentu Kapitol przypomina swoim mieszkańcom jak wielką posiada władzę i oczekuje daniny - co rok z każdego dystryktu zostają wybrani dziewczyna i chłopak, by później wziąć udział w walce na śmierć i życie. A zwycięzca może być tylko jeden.
CUDO CUDO CUDO ABSOLUTNE CUDO. Brakuje mi słów, żeby wyrazić miłość do tej książki. Z iskierką w oku patrzę na kolejną część, która już na mnie czeka.
Dokładnie przed chwilą skończyłam czytać Igrzyska... Nie potrafię uporządkować swoich myśli, ta historia jest tak cholernie różna od wszystkich innych pozycji. Absolutny skarb.
Już od pierwszej strony spodobał mi się styl jakim pisze Suzanne Collins, lekki, ale nieprzesadnie banalny. Czytanie szło mi bardzo szybko, od razu pokochałam książkę całym sercem i całą sobą....
2010-06-23
Pierwsza książka, przy której nie stroniłam od łez. Pokochałam Wagabundę całym sercem, tym samym współczując Melanie. Jedna z najlepszych powieści, jakie przeczytałam. Sprowadza na dno wszystkie inne, stając się bezkonkurencyjną perłą. Fantastyczna akcja, cudowny klimat, opisy, których nie da się czytać ze znużoną miną. Niesamowita wizja przyszłości, marny los ukrywających się ludzi. Najbardziej urzekło mnie zakończenie. Nie potrafię jej opisać. To trzeba przeczytać, poczuć.
Pierwsza książka, przy której nie stroniłam od łez. Pokochałam Wagabundę całym sercem, tym samym współczując Melanie. Jedna z najlepszych powieści, jakie przeczytałam. Sprowadza na dno wszystkie inne, stając się bezkonkurencyjną perłą. Fantastyczna akcja, cudowny klimat, opisy, których nie da się czytać ze znużoną miną. Niesamowita wizja przyszłości, marny los ukrywających...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
i co ja mam teraz czytac? nie chce zaczynac niczego nowego, chcialabym moc czytac trylogie igrzysk smierci w nieskonczonosc. kocham katniss, peete, gale'a, prim, haymitcha i NIE CHCE SIE Z NIMI ROZSTAWAC.
dbhsadfhadhsadhdsoad :(
i co ja mam teraz czytac? nie chce zaczynac niczego nowego, chcialabym moc czytac trylogie igrzysk smierci w nieskonczonosc. kocham katniss, peete, gale'a, prim, haymitcha i NIE CHCE SIE Z NIMI ROZSTAWAC.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo todbhsadfhadhsadhdsoad :(