Cytaty
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.
Świat nie jest instytucją zajmującą się spełnianiem życzeń.
Moje idee to gwiazdy, których nie potrafię ułożyć w konstelacje.
- Okay - powiedział, gdy minęła cała wieczność. - Może "okay" będzie naszym "zawsze". - Okay - zgodziłam się.
Spędzasz całe swoje życie w labiryncie, zastanawiając się, jak któregoś dnia z niego uciekniesz i jakie niesamowite to będzie uczucie, wmawiając sobie, że przyszłość pomaga ci przetrwać, ale nigdy tego nie robisz. Wykorzystujesz przyszłość, aby uciec od teraźniejszości.
Wydawało się, że to było całe wieki temu, jakbyśmy przeżyli krótką, ale mimo to nieskończoną wieczność. Niektóre wieczności są większe niż inne.
Isaac: Nie lubię żyć w tym świecie bez Augustusa Watersa. Komputer: Nie rozumiem... Isaac: Ja również. Pauza.
Niektóre nieskończoności są większe niż inne.
Pokaż mi serce nie opętane zwodniczymi marzeniami, a pokażę ci człowieka szczęśliwego.
Ty i ja, Tess, jesteśmy do siebie podobni. Żyjemy i oddychamy słowami. To książki utrzymywały mnie przy życiu, kiedy myślałem, że nie mogę nikogo pokochać, i że nikt już nie pokocha mnie. Przez książki czułem, że nie jestem zupełnie samotny. Mogły być ze mną szczere, ja z nimi też.
- Oczywiście, że nie, boi żyjesz po to, żeby mnie dręczyć, prawda? - Nie wszystko kręci się wokół ciebie, Jace -odparowała ze złością Clary. - Możliwe, ale musisz przyznać, że większość rzeczy tak.
Oto właśnie jest strach: zgubiłem coś ważnego i nie potrafię tego odnaleźć, choć tak bardzo tego potrzebuję. To jest strach podobny do tego, którego doświadczałby ktoś, kto zgubił okulary i poszedł do optyka, a tam powiedzieli mu, że na świecie zabrakło okularów i będzie musiał radzić sobie bez nich.
Można zginąć na tyle ciekawych sposobów: zostać nadzianym na szklany miecz, zaciągniętym pod wodę i zjedzonym przez kelpię, zamienionym w pająka albo krzak róży na wieki wieków...- spojrzał na mnie.- To co, idziesz?
It would be a privilege to have my heart broken by you