Biblioteczka
2016-07-10
2023-05-14
2023-06-08
Mimo podstawowej wiedzy w temacie zielonego czarownictwa i zielarstwa wyniosłam z książki sporo ciekawych informacji. Na pewno przetestuję parę pomysłów.
Mimo podstawowej wiedzy w temacie zielonego czarownictwa i zielarstwa wyniosłam z książki sporo ciekawych informacji. Na pewno przetestuję parę pomysłów.
Pokaż mimo to2024-02-14
Książka Petera Wohllebena to coś znacznie więcej, niż zbiór kilku ciekawostek o drzewach. Poznajemy dzięki niej wiele faktów o niewidzialnym gołym okiem życiu drzew - ich odczuwaniu, przewidywaniu, komunikacji, zależnościach społecznych, a nawet indywidualnych osobowościach. Uczymy się dostrzegać różne zależności łączące świat natury, tak ważne, że gdyby zabrakło w lesie różnych gatunków małych żyjątek, świat jaki znamy mógłby się bardzo zmienić. Inaczej będziemy teraz patrzeć na dziuple w drzewie czy spróchniały pień, rozumiejąc ich niezbędne role i osobiste poświęcenie w społeczności lasu. Zastanowimy się nad osobistą odpowiedzialnością za świat natury a także nad tym, na ile warto w niego ingerować.
Co więcej, można się samemu poczuć się częścią tej wielkiej sieci zależności, w której żaden organizm nie został stworzony do życia jako samotna wyspa. Skoro dobrobyt drzewa zależy od tylu skomplikowanych zależności w naturze, od tylu innych form życia, jakie szanse mamy my, próbując przetrwać w sztucznym, niedostosowanym do potrzeb ludzi świecie? Jak mielibyśmy wygrać z chorobami cywilizacyjnymi bez naturalnych zasobów, wsparcia, zrównoważonego rozwoju i wielowiekowej mądrości? Książka zostawia mnie z takimi pytaniami, obok oczywiście ogromnej dawki empatii do świata roślin.
“Jeśli troskliwie wypracowany bilans sił poświęcanych na wzrost i na obronę zostanie zaburzony, drzewo może się rozchorować. (...) Zalane nagle słonecznym światłem drzewo porzuca wszystkie inne zajęcia i koncentruje się wyłącznie na rozroście gałęzi. Ne ma zresztą wyjścia, bo otaczający je koledzy robią dokładnie to samo (…). Oznacza to wydatek energii, której nie starczy już na obronę przed pasożytami. Jeśli drzewo ma szczęście, wszystko pójdzie dobrze i po zamknięciu się prześwitu będzie miało większą koronę. Zrobi sobie przerwę i znów ustabilizuje prywatny bilans sił. Biada jednak temu, które czegoś zaniedba, upojone nagłym wzrostem. Nie zauważy grzyba, który opanuje kikut konara i po martwym drewnie przewędruje do pnia, nie zauważy kornika, który przypadkiem nadgryzie straceńca i stwierdzi, że nikt nie reaguje - i już po wszystkim.”
Książka Petera Wohllebena to coś znacznie więcej, niż zbiór kilku ciekawostek o drzewach. Poznajemy dzięki niej wiele faktów o niewidzialnym gołym okiem życiu drzew - ich odczuwaniu, przewidywaniu, komunikacji, zależnościach społecznych, a nawet indywidualnych osobowościach. Uczymy się dostrzegać różne zależności łączące świat natury, tak ważne, że gdyby zabrakło w lesie...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-07
Książka wartościowa i pięknie wydana, ale dla mnie dość trudna do czytania. Dla kogoś, kogo temat botaniki kompletnie nie interesuje, ciągłe wtrącenia o roślinach arktycznych i ogromna ilość zdjęć roślin mogą być trochę przytłaczające. Za to fragmenty, które dotyczyły ludzi bardzo mnie wciągały. Trochę za dużą część relacji z podróży stanowią subiektywne zachwyty z podróży, którymi w sumie ciężko się podzielić z innymi ludżmi - może to być interesujące podczas rozmowy na żywo czy prezentacji z podróży, ale już mniej w 300-stronowej książce.
Tak czy inaczej poczułam się zainspirowana do podobnych wędrówek.
Książka wartościowa i pięknie wydana, ale dla mnie dość trudna do czytania. Dla kogoś, kogo temat botaniki kompletnie nie interesuje, ciągłe wtrącenia o roślinach arktycznych i ogromna ilość zdjęć roślin mogą być trochę przytłaczające. Za to fragmenty, które dotyczyły ludzi bardzo mnie wciągały. Trochę za dużą część relacji z podróży stanowią subiektywne zachwyty z podróży,...
więcej Pokaż mimo to