Marny los

Zicocu Zicocu
02.04.2020
Okładka książki Marny Andrew Sean Greer Logo Patronat
Średnia ocen:
6,5 / 10
262 ocen
Czytelnicy: 850 Opinie: 50

Pisałem niedawno – w recenzji „Nowin ze świata” dokładnie rzecz biorąc – że nie jest mi po drodze, drodzy Państwo, z literaturą jasnych barw. Jako klasyczny snob uwielbiam za to wszelkie książki, które zdobyły uznanie (nagrody – to już najlepiej), więc „Marny” postawił mnie pod ścianą: z jednej strony mamy powieść w oczywisty sposób manifestującą swoją komediową, ciepłą podbudowę (choćby przez okładkę oraz tytuł, który w oryginalne brzmi „Less”; Associated Press nie potrafiło w to uwierzyć, więc pisało o Pulitzerze dla „Fearless”), z drugiej – ważne na literackim rynku wyróżnienie, które otrzymała. Czy, cytując klasyka, jest tego warta?

Jeśli nie daję się zwieść mojemu inżynierskiemu wykształceniu, to termin bycia-w-świecie sformułował w klasycznym „Byciu i czasie” Martin Heidegger (a jeśli zwieść się dałem – to z całą pewnością w tej pracy autor je rozsławił). Wystarczy odrzeć ten termin ze smutnych szat niemieckiej filozofii, aby otrzymać całkiem zręcznie określony, a przy tym ładnie brzmiący temat „Marnego”, bo o tym właśnie jest powieść Andrew Seana Greera: o podstawowych integracjach tytułowego bohatera z otoczeniem, o jego byciu w świecie.

Oba człony domagają się doprecyzowania. Bycie Artura Marnego to bycie specyficzne: jest gejem, jest (prawie) pięćdziesięciolatkiem, jest byłym kochankiem laureata Pulitzera (a więc życie piszące najlepsze scenariusze to banał?), jest pisarzem wątpiącym we własne umiejętności równie poważnie, co jego agent. Świat, mimo to, okazuje się dla niego całkiem gościnny, bo gdy mężczyzna dowiaduje się o ślubie niedawnego kochanka, na który z całą pewnością nie chce trafić, ma możliwość błyskawicznie zorganizować podróż przez Włochy, Niemcy, Francję, Maroko i Indie.

Głównym tematem „Marnego”, wybaczą Państwo kolejny banał, jest miłość. A że jest to miłość homoseksualna, to nie sposób nie odnieść się do hitu na kosmiczną skalę, jeśli chodzi o polski rynek książki - „Małego życia”, powieści, która w naszym kraju zrobiła większą furorę niż w swojej ojczyźnie (choć i tam była nominowana do Bookera). U Yanagihary najmocniej przeszkadzała mi jej nieustanna potrzeba grzebania w otwartych ranach – kontakt z tragedią często wywołuje wrażenie obcowania z głębią, ale może zmienić się w prosty chwyt. Greer udowadnia, że o największych uczuciach można pisać zarówno bez zadęcia, jak i asekuranctwa.

Kluczem, jak zwykle, jest ironia. Umiejętnie zaaplikowana, bo tożsamość narratora, która ją tłumaczy, ujawniona zostaje dopiero pod koniec powieści, a przy tym niezwykle ciepła, pełna pozytywnych uczuć. W dodatku pełni kluczową rolę regulacyjną: gdyby nie ona, byłoby spore ryzyko przemiany „Marnego” w całkiem zabawną, ale boleśnie sentymentalną opowieść o kryzysie wieku średniego homoseksualnego mężczyzny. Tymczasem ironiczne prztyczki w nos Artura nadają powieści satyrycznej ostrości, zachęcają do spoglądania na jego perypetie z większego dystansu. Ciekawa w tym kontekście jest samoświadomość Greera, który prowadzi z czytelnikiem literacką metagrę: Marny uznaje swoją najnowszą powieść za nieudaną (przy wydatnej pomocy agenta i wydawnictwa) właśnie za sprawą tego, że główny bohater jest w niej potraktowany śmiertelnie na serio i postanawia poprawić ją poprzez eksponowanie śmieszności.

Tak jak nie przepadam za literaturą lekką w sensie estetycznym, tak „Marnego” muszę uznać za lekturę bardzo udaną. Żywa narracja, naturalny, niewysilony komizm i ciekawe ujęcie klasycznych tematów czynią z tej powieści naprawdę godnego przedstawiciela literatury środka. A dla tych z Państwa, którzy nie lubią smucić się przy lekturze – będzie to prawdziwe arcydzieło.

Bartek Szczyżański

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja